Ekkore, przepraszam,że dopiero teraz odpisuję, ale dawno tu nie zaglądałam. Czekolady trochę więcej do śmietany niż do ciasta. Zawinąć tak, by wyszła jedna rolada ( proponuję nałożyć na jeden - zwinąć i obwijać kolejnymi tak, by wyszła duża rolada. Zawsze robiłam z ciepłych naleśników ( lepiej się zwijają). Mam nadzieję, że trochę pomogłam.:-) Pozdrawiam
A ile czekolady? Ile do ciasta naleśnikowego i ile do smietany? Każdy naleśnik osobno zawijać w folię - czy też ponakładać naleśniki, tak aby zachodziły na siebie i utworzyć jedną większą roladę? czy to przepis na wykorzytanie pozostałych naleśników? W każdym razie brzmi apetycznie
kimisz (2009-12-21 14:34)
Ekkore, przepraszam,że dopiero teraz odpisuję, ale dawno tu nie zaglądałam. Czekolady trochę więcej do śmietany niż do ciasta. Zawinąć tak, by wyszła jedna rolada ( proponuję nałożyć na jeden - zwinąć i obwijać kolejnymi tak, by wyszła duża rolada. Zawsze robiłam z ciepłych naleśników ( lepiej się zwijają). Mam nadzieję, że trochę pomogłam.:-) Pozdrawiam
ekkore (2009-12-01 16:54)
A ile czekolady? Ile do ciasta naleśnikowego i ile do smietany? Każdy naleśnik osobno zawijać w folię - czy też ponakładać naleśniki, tak aby zachodziły na siebie i utworzyć jedną większą roladę? czy to przepis na wykorzytanie pozostałych naleśników?
W każdym razie brzmi apetycznie