tineczko, dziękuję ,że tak szybko zareagowałaś.Nie miałam zamiaru szukać błędów w Twoich przepisach, po prostu szukam potraw dietetycznych ze względu na zalecenia lekarza. Sprawdziłam kilka i ciągle trafiałam na Twoje, być może uznałaś, że wszystko co podajesz nadaje się do tego działu. Wierzę, że przy następnym przepisie już się zastanowisz, w jakich grupach powinien się znaleźć. Pozdrawiam:)
elaf, bardzo mi milo, ze zainteresowalas sie moimi przepisami:) W tamtym przypadku nie masz racji, to jest danie dietetyczne ( danie jednogarnkowe) . Tutaj masz racje, to nie jest danie dietetyczne, reka sie poslizgnela:) Jak zauwazysz inne bledy w moich przepisach, prosze napisz:)
JA znowu jak przy innym przepisie mam pytanie do tineczki, dlaczego umieszczasz swoje przepisy w dziale "diety",jeśli one wcale nie są dietetyczne(przynajmniej te,na które trafiłam), to dezorientuje a chyba nie chodzi Ci o to, żeby wprowadzać w błąd innych użytkowników?
Moze jednak usuniesz z tekstu wzmianke " zrobic sos béarnaise albo uzyc gotowy" bo ta wolnosc wyboru w twoim przepisie zmienia twoja postawe, co do chemii w kuchni. U innych bardzo cie to razi..i nawet na "od czasu do czasu" nie moze byc.. Nie mamy szans zupelnie uciec od chemii w pozywieniu... a nawet te kupione swieze ziola.. nawozone sa jakimis sztucznymi nawozami. Nie kazdy z nas ma swoja dzialke.. Chyba musielibysmy przestac jesc.. aby tak sie wyrzec wszelkich dodatkow.. Tineczko, wiadomo ze wszystko co naturalne to lepsze.
tluste ( litery ) w dalszym ciagu,,,,Aleksandro, bez konserwantow, bo w opakowaniu Tetra, wiec nie potrzebne. Glutamat dodaja , dam sobie obciac reke , jak go nie ma:)))
Tineczko ja nie mowie ze sos gotowy ma zastepowac smak sosu domowego i z tym nie bede sie spierac,bo rowniez wole domowe wyroby.Natomiast masz napisane w przepisie zrobic sos bearnaise albo uzyc gotowy,dziewczyny pytalay co to sos Bearnaise ,znalazly odpowiedz na necie co nie znaczy ze za kazdym razem maja go robic same,dlatego tez pokazalam w jakim opakowaniu moga spotkac ten sos w sklepie.Bo czasem sie zdarza ze nie mamy zbyt wiele czasu i wtedy taki sos gotowy sie przydaje.Ten sos ktory jest na zdjeciu nie ma konserwantow,powieksz zdjecie na dole masz napisane zoltym drukiem:))
Witaj Aleksandro1973, oczywiscie mozna kupowac gotowe sosy, ale nic nie zastapi smaku sosu zrobionego w domu. Wszystkie gotowe sosy maja jakies konserwanty , sa kolorowane, maja dodatki typu glutamat na przyklad.Sos jest "tlusty" od zoltek i masla , ale napewno zdrowszy od tych gotowych:)
Ja osobiscie przewaznie kupuje sos Bearnaise,rzadko kiedy robie sama.Dla zainteresowanych dodam ze sos mozna kupic w sieci Aldi ,ktora juz w Polsce jest rowniez z tego co sie orientuje,sos kupiony w Aldi wyglada tak Kupuje rowniez w Rewe z wiekszymi czastkami estragonu,jak i w Realu tez powinien byc.Sos jest bardzo smaczny ale niestety dosc tlusty,czasem udaje mi sie kupic jego odtluszczona wersje.
anay, dziekuje! Moj przepis mialam wpisac, ale nie zdarzylam:) 100 ml bialego winegrettu 50 g posiekanej szalotki 5 g zmielonych ziaren bialego pieprzu 2 lyzki posiekanego swiezego estragotu 5 zoltek 300 g masla temperatury pokojowej sol i pieprz
swiezy estragon posiekany dodany na koncu
Vinegrett , szalotke, bialy pieprz zmielony i estragon zagotowac gotowac do zostania 2 lyzek Garnek z tym wlozyc do innego garnka z gotujaca woda, czyli na pare wbic zoltka i ubijac energicznie az sos bedzie bialy i pulchny dodawac maslo w malych porcjach i ubijac caly czas na pulchny sos przecedzic przez sito doprawic sola i pieprzem dodac posiekany estragon sosu powinno byc okolo 500 ml smacznego!
Stopić masło w małym rondelku. Podgrzewać, aż oddzielą się pozostałości mleka. Zebrać je łyżką. Odstawić wyklarowane masło na bok.
Dać szalotki, wino, ocet winny i estragon do małego rondelka. Gotować na dużym ogniu, aż pozostaną tylko 2 łyżki płynu. Odstawić.
Dać żółtka do miksera. Miksować 10 sek. Dolać sok z cytryny. Miksować 5 sek. Powoli dolewać przez otwór w pokrywie stopione masło. Dodać przyprawy i szalotkę. Miksować kilka sekund. Podawać na ciepło do polędwicy.
elaf (2008-10-21 11:49)
tineczka (2008-10-20 21:03)
elaf, bardzo mi milo, ze zainteresowalas sie moimi przepisami:) W tamtym przypadku nie masz racji, to jest danie dietetyczne ( danie jednogarnkowe) . Tutaj masz racje, to nie jest danie dietetyczne, reka sie poslizgnela:) Jak zauwazysz inne bledy w moich przepisach, prosze napisz:)
elaf (2008-10-20 16:35)
tineczka (2008-10-03 08:56)
Glumandziu , zrobione:)
Glumanda (2008-10-02 20:13)
Moze jednak usuniesz z tekstu wzmianke " zrobic sos béarnaise albo uzyc gotowy" bo ta wolnosc wyboru w twoim przepisie zmienia twoja postawe, co do chemii w kuchni. U innych bardzo cie to razi..i nawet na "od czasu do czasu" nie moze byc.. Nie mamy szans zupelnie uciec od chemii w pozywieniu... a nawet te kupione swieze ziola.. nawozone sa jakimis sztucznymi nawozami. Nie kazdy z nas ma swoja dzialke.. Chyba musielibysmy przestac jesc.. aby tak sie wyrzec wszelkich dodatkow.. Tineczko, wiadomo ze wszystko co naturalne to lepsze.
tineczka (2008-07-06 23:35)
tluste ( litery ) w dalszym ciagu,,,,Aleksandro, bez konserwantow, bo w opakowaniu Tetra, wiec nie potrzebne. Glutamat dodaja , dam sobie obciac reke , jak go nie ma:)))
tineczka (2008-07-06 23:29)
ja tez nie:)
Aleksandra1973 (2008-07-03 19:40)
Aleksandra1973 (2008-07-03 19:39)
Tineczko ja nie mowie ze sos gotowy ma zastepowac smak sosu domowego i z tym nie bede sie spierac,bo rowniez wole domowe wyroby.Natomiast masz napisane w przepisie zrobic sos bearnaise albo uzyc gotowy,dziewczyny pytalay co to sos Bearnaise ,znalazly odpowiedz na necie co nie znaczy ze za kazdym razem maja go robic same,dlatego tez pokazalam w jakim opakowaniu moga spotkac ten sos w sklepie.Bo czasem sie zdarza ze nie mamy zbyt wiele czasu i wtedy taki sos gotowy sie przydaje.Ten sos ktory jest na zdjeciu nie ma konserwantow,powieksz zdjecie na dole masz napisane zoltym drukiem:))
tineczka (2008-07-03 18:24)
Witaj Aleksandro1973, oczywiscie mozna kupowac gotowe sosy, ale nic nie zastapi smaku sosu zrobionego w domu. Wszystkie gotowe sosy maja jakies konserwanty , sa kolorowane, maja dodatki typu glutamat na przyklad.Sos jest "tlusty" od zoltek i masla , ale napewno zdrowszy od tych gotowych:)
Aleksandra1973 (2008-07-03 14:12)
Ja osobiscie przewaznie kupuje sos Bearnaise,rzadko kiedy robie sama.Dla zainteresowanych dodam ze sos mozna kupic w sieci Aldi ,ktora juz w Polsce jest rowniez z tego co sie orientuje,sos kupiony w Aldi wyglada tak Kupuje
rowniez w Rewe z wiekszymi czastkami estragonu,jak i w Realu tez powinien byc.Sos jest bardzo smaczny ale niestety dosc tlusty,czasem udaje mi sie kupic jego odtluszczona wersje.
tineczka (2008-06-30 23:46)
anay, dziekuje! Moj przepis mialam wpisac, ale nie zdarzylam:)
100 ml bialego winegrettu
50 g posiekanej szalotki
5 g zmielonych ziaren bialego pieprzu
2 lyzki posiekanego swiezego estragotu
5 zoltek
300 g masla temperatury pokojowej
sol i pieprz
swiezy estragon posiekany dodany na koncu
Vinegrett , szalotke, bialy pieprz zmielony i estragon zagotowac
gotowac do zostania 2 lyzek
Garnek z tym wlozyc do innego garnka z gotujaca woda, czyli na pare
wbic zoltka i ubijac energicznie az sos bedzie bialy i pulchny
dodawac maslo w malych porcjach i ubijac caly czas na pulchny sos
przecedzic przez sito
doprawic sola i pieprzem
dodac posiekany estragon
sosu powinno byc okolo 500 ml
smacznego!
anay (2008-06-30 22:36)
aż sama byłam ciekawa. znalazłam w sieci.