Przepisy

dietetyczny pulpet rybny w dwóch wersjach

  • Stopień trudności

    Średnio trudny

Składniki:

  Około kg  filetów mintaja, morszczuka  lub dorsza (mogą być mieszane)


2 cebule średniej wielkości
1 cała duża sucha bułka lub 2-3 suche kajzerki
200-300 ml mleka (tyle, żeby rozpadły się w nim bułki)
2 marchewki, 1 pietruszka  średniej wielkości
kawałek selera
2 jajka
łyżka mąki
1/2 łyżeczki cukru
vegeta lub tp. przyprawa
5 ziarenek ziela angielskiego
2 listki laurowe
sól lub kostka warzywnego bulionu
czarny pieprz,
 pęczek koperku lub garstka rodzynek
majonez


do  ozdoby : cytryna, chrzan, ogórek kiszony, natka pietruszki , liscie pora

Opis:

Przepis wywodzi się z kuchni żydowskiej na kulki rybne, tworzone z trzech gatunków ryb słodkowodnych podawanych na ciepło w rybnym bulionie lub na zimno w rybnej galarecie. Zamiast mleka używano lodowatej wody.
Mój przepis dostosowałam do dzisiejszych cen ryb, wygody, bo stosuję filety i mojej rodziny nie lubiącej rodzynek w czymś innym, niż ciasto :)

Do miski wsypujemy drobno pokrojony koperek (może być mrożony), wskazane również pokrojone drobno łodyżki koperku, które mają mnóstwo aromatu, zalewamy je gorącym mlekiem. Dodajemy łyżkę vegety, cukier  i suchą bułkę. (W opcji z rodzynkami zamiast koperku dajemy rodzynki).
 Obieramy wszystkie warzywa i gotujemy z nich bulion, dodając ziele ang, liść laurowy, pieprz.
Namoczoną bułkę z koperkiem miażdżymy widelcem i dodajemy świeżo zmielony czarny pieprz. Pieprzu dajemy sporo, żeby nasza ryba nie była słodko-mdła. Nie ma obawy o to, że pół łyżeczki zmielonego pieprzu uczyni rybkę niejadalną dla tych co nie lubią na ostro.

Mielimy nasze surowe  filety wraz z warzywami, ewent. doprawiamy vegetą. Jeśli to ma być wersja kulek rybnych do galarety to jedną marchewkę zostawiamy do ozdoby.
Zmielone ryby łączymy z bułką roztartą w mleku z dodatkami. Całość wstawiamy do lodówki (zimna masa lepiej sie formuje). Po wyjeciu dodajemy dwa jajka i łyzke mąki, energicznie mieszamy. Jesli masa jest zbyt rzadka dodajemy mąki.
W wersji żydowskiej:
 formujemy małe okrągłe kulki i wrzucamy na gorący bulion (ale nie gotujący się ochoczo, bo kulki się rozpadną).
Ugotowane kulki wyjmujemy, do bulionu dodajemy rozpuszczoną w 100 ml wody łyżkę żelatyny, zagotowujemy i studzimy. Ozdobione marchewką i np. migdałami kulki zalewamy tężejącą galaretą.

W mojej wersji:
tworzymy coś na kształt rolady. Zawijamy ją w folię aluminiową i wkładamy do pyrkajacego bulionu, jeśli nie pokrywa on naszej rolady, dolewamy wody, dodając odrobinę soli. Po 20 minutach rolada jest gotowa. Wyjmujemy, studzimy. Zdejmujemy folię, studzimy  i ozdabiamy.

 Dzięki genialnemu pomysłowi Mariiteresy (mariotereso - jeszcze raz dzięki za inspirację) (
Choć ryba gotowana nie jest lubiana powszechnie, ta forma kusi i zapewniam, że znika na każdym przyjęciu jako pierwsza :)

Przepis udostępniony przez:

Mantu
Przejdź do pełnej wersji serwisu