Ja robię z podobnego przepisu i ten ser jak dla mnie smakuje jak smażony ja rozbiłam z kminkiem. Kurkuma na pewno nada piękny żółty kolor i pewnie dlatego taka nazwa tego sera.
Prawdziwy ser nie zawiera sztucznych dodatków, ale coraz ciężej prawdziwy ser znaleźć. A jak już zajdziesz to będzie drogi. Z serem jest w tej chwili tak jak z wędliną, nawet ta która wygląda naturalnie jest nastrzykiwana przed pieczeniem wypełniaczami.
Masz rację jolka60 to nie jest ser żółty, żeby zrobić ser żółty to trzeba mieć podpuszczkę i potem go dojrzewać. Chodzi tu bardziej o to, że można go kroić tak jak żółty i w smaku też się różni od tawrogu. Sodę dodaje się bardziej jako spulchnienie wydaje mi się (ale to chyba nie jest konieczne), ja sama ten przepis znalazłam w necie i zmodyfikowałam. Pół łyżeczki sody też raczej nikogo nie zabije :). Pisząc, że nie zawiera sztucznych dodatków miałam na myśli to, że nie jest to wyrób seropodobny, który może zawierać mleko w proszku, skrobię pszenną itd.
Carolotta,nie neguję smaku Twojego sera.Tyle,że to ser topiony,a nie żółty,według określenia handlowego.Prawdziwy żółty ser nie zawiera sztucznych dodatków,wbrew temu,co zasugerowałaś.Twój ma sodę,która wcale nie jest konieczna.Wystarczy nieco "postarzeć" ser,aż zgliwieje i da się z łatwością stopić.
dagusia_29 (2015-01-29 18:09)
Ja robię z podobnego przepisu i ten ser jak dla mnie smakuje jak smażony ja rozbiłam z kminkiem. Kurkuma na pewno nada piękny żółty kolor i pewnie dlatego taka nazwa tego sera.
carolotta (2015-01-29 14:08)
Prawdziwy ser nie zawiera sztucznych dodatków, ale coraz ciężej prawdziwy ser znaleźć. A jak już zajdziesz to będzie drogi. Z serem jest w tej chwili tak jak z wędliną, nawet ta która wygląda naturalnie jest nastrzykiwana przed pieczeniem wypełniaczami.
carolotta (2015-01-29 14:03)
Masz rację jolka60 to nie jest ser żółty, żeby zrobić ser żółty to trzeba mieć podpuszczkę i potem go dojrzewać. Chodzi tu bardziej o to, że można go kroić tak jak żółty i w smaku też się różni od tawrogu. Sodę dodaje się bardziej jako spulchnienie wydaje mi się (ale to chyba nie jest konieczne), ja sama ten przepis znalazłam w necie i zmodyfikowałam. Pół łyżeczki sody też raczej nikogo nie zabije :). Pisząc, że nie zawiera sztucznych dodatków miałam na myśli to, że nie jest to wyrób seropodobny, który może zawierać mleko w proszku, skrobię pszenną itd.
jolka60 (2014-12-07 14:21)
Carolotta,nie neguję smaku Twojego sera.Tyle,że to ser topiony,a nie żółty,według określenia handlowego.Prawdziwy żółty ser nie zawiera sztucznych dodatków,wbrew temu,co zasugerowałaś.Twój ma sodę,która wcale nie jest konieczna.Wystarczy nieco "postarzeć" ser,aż zgliwieje i da się z łatwością stopić.
carolotta (2014-01-25 19:45)
Tylko nie rób za dużo bo jak nie posmakuje to szkoda będzie wiejskiego sera :)
bombel (2014-01-25 11:48)
Zaciekawiłaś mnie tym przepisem. Jak tylko zakupię twaróg wiejski - bezpośrednio od Rolnika to spróbuję