Faworki dla małolatów

Stopień trudności
Bardzo łatwy
Czas wykonania
Średni
Ilość porcji
24 porcji

Składniki:

400g mąki pszennej
4 żółtka
5 czubatych łyżek gęstej kwaśnej śmietany 18%
2 łyżki soku z cytryny
2 czubate łyżeczki cukru pudru
maleńka szczypta soli

opcjonalnie szczypta proszku do pieczenia

1,5 l oleju do smażenia
cukier puder do posypania

Opis:

Małe rączki nie lubią, gdy chrusty rozpadają się pod dotknięciem niecierpliwych paluszków. Wolą, gdy faworek jest odpowiednio puchaty i porządnie leży w małej garści. Na dodatek z przekładania miękkiego surowego ciasta przez faworkową dziurkę jest radości co nie miara. Możecie też wycinać dowolne kształty ciasteczek za pomocą foremek. Podczas smażenia puchną jak pierzaste poduszki. Kto nie ma lenia, może zamiast cukrem pudrem udekorować faworki kolorowym lukrem.

Wszystkie składniki ciasta zagnieść za pomocą robota kuchennego. Miękkie, odrobinę klejące i dość elastyczne ciasto podzielić na dwie części. Odrobinę podsypując mąką, wywałkować placek o grubości ok. 2 mm. Radełkiem wycinać pasy szerokości kilku centymetrów. Dzielić je na krótsze prostokąty, wzdłuż każdego, pośrodku wykonać nacięcie. Przez powstałą szczelinę przeciągać jeden z dłuższych końców ciastka. Smażyć od razu w głębokim rozgrzanym oleju, uważając aby ciastka się zanadto nie zrumieniły. Osączać na papierze i posypywać cukrem pudrem.
Podawać od razu. Najsmaczniejsze są tego samego dnia po usmażeniu.