Jajecznica inaczej "SADZENIAK"
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
4-5 jajek
150 g sera żółtego (jak ktoś lubi może być więcej)
1 śednia cebula
ulubiona wędlina lub boczek (albo to i to)
4 pieczarki
kawałeczek masła (lub inny tłuszcz)
sól, pieprz, szczypta cukru
ketchup
patelnia z przykrywką, najlepiej teflonowa
Opis:
Cebulę kroimy w kostkę i na odrobinie tłuszczu, wrzucamy na patelnie,solimy, pieprzymy i "szklimy" ją pod przykryciem 3 x podlewając odrobiną wody (przy 3 razie sypiemy szczyptę cukru). Następnie dodajemy pokrojądą ulubioną wędlinę, po chwili smażenia dodajemy pokrojone w kostkę pieczarki. Wszystko razem smażymy aż się zarumieni a jajka wbijamy do osbnego naczynia (zawsze tak robię żeby nie zepsuć potrawy gdy trafimy stare jajko), następnie wlewamy na patelnie jajka, następnie te pływające jeszcze jajka posypujemy potartym serem (ja uwielbiam żółtą mozarelle :), zakładamy przykrywkę i zmniejszamy ogień pod patelnią na bardzo mały.
Tak skomponowaną potrawę, dusimy do momentu aż dzięki wytworzonej pod pokrywką temperaturze, jajko się zetnie a ser zupełnie rozpuści, z reguły następuję to jednocześnie :) Nastepnie wykładamy SADZENIAKA na tależ (wygląda jak jajeczna pizza), dzielimy na porcje i podajemy z ketchupem (jeżeli ktoś nie lubi można bez)
SAMCZNEGO!!! :)
UWAGA : Na zwykłej patelni może się za mocno spalić ! Chociaż może wieksza ilość tłuszczu załatwi sprawę, ale widomo im mniej tłuszczu tym zdrowiej :)