kapusta kiszona z jarzębiną
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
kapusta młoda
sól,
marchewka, jabłko
jarzębina
sól,
marchewka, jabłko
jarzębina
Opis:
Jarzębinę należy zerwać nieco wcześniej, obrać, opłukać i przemrozić, Nastepnie obgotować dwa razy za każdym razem odlewając wodę (likwidujemy w ten sposób lekką goryczkę),młodą kapustę szatkujemy, dodajemy na każdy kg 2 płaskie łyżki soli, mieszamy ze startą na grubej tarce marchewka i jabłkiem ( ze skórką); powinno być ok 10 dag marchewki z jabłkiem na 1 kg kapusty.
kapustę wyciskamy z soku i układamy w specjalnym garnku do kiszenia kapusty![](/img/blank.gif)
![](/img/blank.gif)
![](/img/blank.gif)
![garnek](http://biowin.pl/imguser/770.jpg)
po mniej więcej 5 dniach przekładamy kapustę do słoików. Kładziemy warstwę kapusty, posypujemy jarzębiną, nastepną warstwę kapusty, potem jarzębina i tak do pełnego słoika. Dociskamy kapustę, zamykamy, pasteryzujemy ok 10 minut. Kapusta jest super o delikatnym niespotykanym smaku, Ja czasem jarzębinę zastępuję surowymi połówkami węgierek.
Na marginesie mówiąc, kiedy mam więcej jarzębiny smażę ją w syropie cukrowym a konfitury z jarzębiny używam tak, jakby to były żurawiny. Jest wspaniała do mięs, szczególnie tych "po angielsku", do krewetek... możan wymyslać znacznie więcej :)
![](/img/blank.gif)
kapustę wyciskamy z soku i układamy w specjalnym garnku do kiszenia kapusty
![](/file:///C:/DOCUME~1/gabinet/USTAWI~1/Temp/moz-screenshot.jpg)
![](/file:///C:/DOCUME~1/gabinet/USTAWI~1/Temp/moz-screenshot-1.jpg)
![](/file:///C:/DOCUME~1/gabinet/USTAWI~1/Temp/moz-screenshot-4.jpg)
![garnek](http://biowin.pl/imguser/770.jpg)
po mniej więcej 5 dniach przekładamy kapustę do słoików. Kładziemy warstwę kapusty, posypujemy jarzębiną, nastepną warstwę kapusty, potem jarzębina i tak do pełnego słoika. Dociskamy kapustę, zamykamy, pasteryzujemy ok 10 minut. Kapusta jest super o delikatnym niespotykanym smaku, Ja czasem jarzębinę zastępuję surowymi połówkami węgierek.
Na marginesie mówiąc, kiedy mam więcej jarzębiny smażę ją w syropie cukrowym a konfitury z jarzębiny używam tak, jakby to były żurawiny. Jest wspaniała do mięs, szczególnie tych "po angielsku", do krewetek... możan wymyslać znacznie więcej :)
![](/file:///C:/DOCUME~1/gabinet/USTAWI~1/Temp/moz-screenshot-2.jpg)
![](/file:///C:/DOCUME~1/gabinet/USTAWI~1/Temp/moz-screenshot-3.jpg)