sunny w dniu 2007-05-12 napisał(a): Agnieszko, mam pytanie dotyczące pieczenia ciasta. Nie posiadam dwój takich samych blach, więc czy można najpierw upiec jeden placek, a potem drugi ( ocztywiście chodzi o to, czy ta masa na drugi placek może sobie poczekać, czy lepiej zrobić osobno 2 porcje ciasta) ? No i jeszcze jedno, jak długo piec ? Kiedyś wg przepisu piekłam 20 minut no i okazało się, że to za krótko. Wyjęłam ciasto i było surowe, cóż musiałam dopiekać, ale pozostał zakalec.
Agulek74 w dniu 2007-05-12 napisał(a): Przepraszam że dopiero teraz odpisuje ale byłam z dziećmi na Pikniku Majowym w szkole.Oczywiście że może poczekac druga część ciasta.Jeżeli chodzi o czas pieczenia to najpierw się piecze aż urosną ,,Karpaty" a później zmniejsza się temperature i się suszy.Ja osobiście zaglądam co jakiś czas i macam ciasto czy jest twarde.Im twardsze tym lepiej dla ciasta ono i tak zmięknie później od kremu.Piekarnik ustawiam na ok 50-70 stopni i włączam termoobieg wtedy.
sunny w dniu 2007-05-13 napisał(a): Dziękuję bardzo za wyjaśnienie :). Na pewno spróbuję ponownie upiec karpatkę, ale jeszcze nie wiem kiedy. Kolejka bowiem jest bardzo długa.
martigirl w dniu 2007-06-15 napisał(a): Czesc Agnieszko, wlasnie przymierzam sie do pieczenia. Jesli chodzi o maslo do kremu to chodzi o 1/2 kostki?
Agulek74 w dniu 2007-06-15 napisał(a): Martigirl masła ma byc kostka lub 2 .Przepraszam że dopiero teraz Ci odpisuję.Ja daje tak ok 1,5 kostki.Jest wtedy więcej masy i Karpaty są lepsze.Pozdrawiam.
martigirl w dniu 2007-07-25 napisał(a): Dzieki Agnieszko- nie pamietam w koncu ile dodalam, ale wyszlo pyszne. Dzis znowu pieke, wiec dzieki za odpowiedz i super przepis. Zawsze myslalam, ze karpatka to ciasto nie do zrobienia. Dzieki jeszcze raz : ))))
sunny w dniu 2008-01-17 napisał(a): Agnieszko, wpisuję komentarz do Ciebie, bo dzięki twojej wskazówce udała mi się cudwna karpatka. Ciasto wyrosło, choć nie tak jak powinno, ale obyło się bez żadnych niespodzianek. Piekłam przez 10 minut w 200 stopniach, a potem 20 minut w 100, bez termoobiegu.
figencja w dniu 2008-04-26 napisał(a): Karpatkę powinno sie piec w prodiżu.Mnie najlepiej wychodzi właśnie tam pieczona.
figencja w dniu 2008-05-03 napisał(a): Zerknij (jeżeli masz ochotę) na mój przepis na karpatkę.Zauważyłam przeglądając przepisy,że chyba tylko w Twoim (oprócz mojego) nie ma proszku do pieczenia - bo i po co?Składniki na ciasto masz podobne,ale polecam swój przepis na krem karpatkowy.Pozdrawiam.
elwira500 (2008-07-30 20:16)
Ja mam taki sam przepis ,ale żeby mi się dobrze ciasto rozsmarowało na blaszce dodaję do ciasta łyżkę smalcu dodatkowo.Spróbuj.Pozdrawiam:)))
Agulek74 (2008-07-29 23:32)
sunny w dniu 2007-05-12 napisał(a):
Agnieszko, mam pytanie dotyczące pieczenia ciasta. Nie posiadam dwój takich samych blach, więc czy można najpierw upiec jeden placek, a potem drugi ( ocztywiście chodzi o to, czy ta masa na drugi placek może sobie poczekać, czy lepiej zrobić osobno 2 porcje ciasta) ? No i jeszcze jedno, jak długo piec ? Kiedyś wg przepisu piekłam 20 minut no i okazało się, że to za krótko. Wyjęłam ciasto i było surowe, cóż musiałam dopiekać, ale pozostał zakalec.
Agulek74 w dniu 2007-05-12 napisał(a):
Przepraszam że dopiero teraz odpisuje ale byłam z dziećmi na Pikniku Majowym w szkole.Oczywiście że może poczekac druga część ciasta.Jeżeli chodzi o czas pieczenia to najpierw się piecze aż urosną ,,Karpaty" a później zmniejsza się temperature i się suszy.Ja osobiście zaglądam co jakiś czas i macam ciasto czy jest twarde.Im twardsze tym lepiej dla ciasta ono i tak zmięknie później od kremu.Piekarnik ustawiam na ok 50-70 stopni i włączam termoobieg wtedy.
sunny w dniu 2007-05-13 napisał(a):
Dziękuję bardzo za wyjaśnienie :). Na pewno spróbuję ponownie upiec karpatkę, ale jeszcze nie wiem kiedy. Kolejka bowiem jest bardzo długa.
martigirl w dniu 2007-06-15 napisał(a):
Czesc Agnieszko, wlasnie przymierzam sie do pieczenia. Jesli chodzi o maslo do kremu to chodzi o 1/2 kostki?
Agulek74 w dniu 2007-06-15 napisał(a):
Martigirl masła ma byc kostka lub 2 .Przepraszam że dopiero teraz Ci odpisuję.Ja daje tak ok 1,5 kostki.Jest wtedy więcej masy i Karpaty są lepsze.Pozdrawiam.
martigirl w dniu 2007-07-25 napisał(a):
Dzieki Agnieszko- nie pamietam w koncu ile dodalam, ale wyszlo pyszne. Dzis znowu pieke, wiec dzieki za odpowiedz i super przepis. Zawsze myslalam, ze karpatka to ciasto nie do zrobienia. Dzieki jeszcze raz : ))))
sunny w dniu 2008-01-17 napisał(a):
Agnieszko, wpisuję komentarz do Ciebie, bo dzięki twojej wskazówce udała mi się cudwna karpatka. Ciasto wyrosło, choć nie tak jak powinno, ale obyło się bez żadnych niespodzianek. Piekłam przez 10 minut w 200 stopniach, a potem 20 minut w 100, bez termoobiegu.
figencja w dniu 2008-04-26 napisał(a):
Karpatkę powinno sie piec w prodiżu.Mnie najlepiej wychodzi właśnie tam pieczona.
figencja w dniu 2008-05-03 napisał(a):
Zerknij (jeżeli masz ochotę) na mój przepis na karpatkę.Zauważyłam przeglądając przepisy,że chyba tylko w Twoim (oprócz mojego)
nie ma proszku do pieczenia - bo i po co?Składniki na ciasto masz podobne,ale polecam swój przepis na krem karpatkowy.Pozdrawiam.