Spróbowałam i dla mnie za mocne. Dodałam koniaku z miodem (nie miałam krupniku) i nie dałam rady wypić całej kawy. Raczej dla amatorów koniaku, do których się nie zaliczam.
wiernikosia (2010-04-05 09:53)
Spróbowałam i dla mnie za mocne. Dodałam koniaku z miodem (nie miałam krupniku) i nie dałam rady wypić całej kawy. Raczej dla amatorów koniaku, do których się nie zaliczam.