Mam nadzieję, że o takie mu chodzi. Jakiś czas po zakiszeniu można je jeść tak po prostu bo są dość jędrne - potem miękną i nadają się na zupę albo do sosu.
zaraz jutro wypróbuję, mój mąż mnie o takie prosił już wiele razy, ale nie umiał sprecyzować (z wyj. tego że z Ukrainy) o jakie pomidory mu chodzi. Myślę że to jest to, dzięki za przepis.
izeczka (2010-08-11 16:16)
Mam nadzieję, że o takie mu chodzi. Jakiś czas po zakiszeniu można je jeść tak po prostu bo są dość jędrne - potem miękną i nadają się na zupę albo do sosu.
KOCIO (2010-08-11 15:56)
zaraz jutro wypróbuję, mój mąż mnie o takie prosił już wiele razy, ale nie umiał sprecyzować (z wyj. tego że z Ukrainy) o jakie pomidory mu chodzi. Myślę że to jest to, dzięki za przepis.