Koszyczki pachnące jesienią

Zapach grzybów z cebulą i papryką kojarzy mi się przede wszystkim z jesienią. Uwielbiam to! Postanowiłam zebrać je w koszyczki i rozdać wszystkim bliskim memu sercu. Uśmiechnięte oczy łasuchów małych i dużych przekazują mieszankę kolorów miłości, radości, wdzięczności - bezcenne! :)

Drożdże rozrobić w śmietanie z łyżeczką cukru i odstawić do wyrośnięcia. Podgrzać mleko z cukrem oraz wodę (oddzielnie). Do mąki wymieszanej z solą dodać wyrośnięte drożdże, wlać mleko i wodę, wbić jedno jajko i wyrabiać przez chwilę, następnie dolać jeszcze oleju i wyrabiać do uzyskania elastycznego i sprężystego ciasta. Oprószyć mąką i pozostawić do podwojenia objętości.

Tymczasem na rozgrzanym oleju smażyć grzyby z cebulą, papryką, przyprawić tymiankiem, solą, pod koniec wsypać łyżeczkę maku, połączyć ze sobą - gotowe.

Wymieszać żółtko z białkiem. Część ciasta rozwałkować i wykrawać kółka np. szklanką. Pozostałą część podzielić na kilka kul, które należy rozwałkować- mają być długie, ale wąskie. Przekroić na trzy wąziutkie pasy (to ważne, bo koszyczki urosną!) i upleść warkocz. Brzegi kółek posmarować rozkłóconym jajkiem i pionowo ustawiać warkocze, szczepić końce. Koszyczki napełniać farszem i nasmarować jajkiem. Piec w rozgrzanym piekarniku 200 st. przez 20 min.

Zachęcam do pieczenia!