Ja rowniez korzystam z diet Pani Stefani na bazie kaszy jaglanej dlatego wyprobuje z checia przepis :) ale zgadzam sie, kostka rosolowa na odstawke. Pozdrawiam
ja gotuję nieco gęstrzy ten krupniczek i na samej wodzie i zapewniam że można na nim przeżyć nawet tydzień,bo tyle u mnie trwa oczyszczenie organizmu szczególnie w poście.kasza jaglana jest nie doceniana.dużo pozytywów ma o niej p.Korżawska
Jak dla mnie to trochę za cienki ten krupnik ,nie wyobrażam sobie aby ugotować go na samej wodzie lub jakimś bulionie z kostki jak podajesz w przepisie i brak ziemniaka .Ale cóż to moje zdanie każdy robi jak mu smakuje ,ja na pewno tak bym nie zrobiła. Wywar na mięsie to podstawa .Pozdrawiam.
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
madzenka (2014-02-11 11:31)
Ja rowniez korzystam z diet Pani Stefani na bazie kaszy jaglanej dlatego wyprobuje z checia przepis :) ale zgadzam sie, kostka rosolowa na odstawke. Pozdrawiam
Izma73 (2013-03-19 11:28)
Od niedawna też jestem fanką Korżawskiej S.i kaszy jaglanej,ale jak ma być zdrowo to bez tej kostki.Krupnik na wodzie też jest zjadliwy.
anulka1 (2013-03-19 10:57)
ja gotuję nieco gęstrzy ten krupniczek i na samej wodzie i zapewniam że można na nim przeżyć nawet tydzień,bo tyle u mnie trwa oczyszczenie organizmu szczególnie w poście.kasza jaglana jest nie doceniana.dużo pozytywów ma o niej p.Korżawska
dziubax (2013-02-27 08:53)
Bardzo dobra zupka. Zrobiłam na bulionie mięsnym (dodałam też kostkę) i z ziemniaczkami. Pycha!
Barb82 (2012-11-05 17:00)
Jestem przeciwniczką bulionów z kostki, staram się nie używać sztucznych przypraw. Krupnik zrobilam na rosole, mięsko też było. Pozdrawiam
vikunia (2012-11-05 14:26)
W [przepisie nie ma ani slowa o bulionie z kostki
magdalena73 (2012-11-05 13:06)
Jak dla mnie to trochę za cienki ten krupnik ,nie wyobrażam sobie aby ugotować go na samej wodzie lub jakimś bulionie z kostki jak podajesz w przepisie i brak ziemniaka .Ale cóż to moje zdanie każdy robi jak mu smakuje ,ja na pewno tak bym nie zrobiła. Wywar na mięsie to podstawa .Pozdrawiam.