Zrobiłam na wigilie, zamiast ziemniaków do ryby. Moja siostrzenica niejadek powiedziała cieniutkim głosikiem "fantastićne ciociu, pyśne" :D te kluseczki miały chyba największe branie na moim swiątecznym stole :) Będę je znów robić :)
Cieszę się że Ci smakowały. Nie podawałam ze smazy się partiami, bo myslałam że to oczywiste, ale moze lepiej dopisze. Ja wlewam ciasto do lejka i ruszam lejkiem a kluski same spadaja na wrzący olej.
Zrobiłam dziś na obiad, jako dodatek do skrzydełek z kurczaka. Smakowało wysmienicie. Zupełnie inaczej. Luby mówi, zeby dodać jakąs mini kosteczkę knora i wtedy będzie jeszcze lepsze.
Kupiłam taką postawtę pod torta chyba w Lidlu- ma dziurki mniejsze i większe i przez to bardzo wygodnie przelewa się ciasto.
Dodam jeszcze, ze warto smażyć partiami- w przepisie tego nie ma, może dlatego, zę to oczywiste. Ja jednak nie pomyślałam i troszkę mi straciły kształt- smaku nie :)
Dzięki za przepis. Myślę, że ze smażoną rybką będzie to równiez doskonałę połączenie :)
teresa55 (2009-01-03 15:20)
Taka pochwała w ustach dziecka jest bezcenna :))))
agik (2009-01-03 10:58)
Zrobiłam na wigilie, zamiast ziemniaków do ryby. Moja siostrzenica niejadek powiedziała cieniutkim głosikiem "fantastićne ciociu, pyśne" :D te kluseczki miały chyba największe branie na moim swiątecznym stole :)
Będę je znów robić :)
teresa55 (2008-08-18 13:34)
Cieszę się że Ci smakowały. Nie podawałam ze smazy się partiami, bo myslałam że to oczywiste, ale moze lepiej dopisze. Ja wlewam ciasto do lejka i ruszam lejkiem a kluski same spadaja na wrzący olej.
agik (2008-08-15 19:04)
Luby mówi, zeby dodać jakąs mini kosteczkę knora i wtedy będzie jeszcze lepsze.
agik (2008-07-29 00:58)
Oczywiście kupuję :)
Dzięki za inspirację