Łatwa krówka
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
- dwa upieczone dość cienkie (ok 1cm) placki z kruchego ciasta
- paczka orzechów włoskich
- puszka mleka skondensowanego - słodzonego
- kartonik śmietany kremówki 30 % (500 ml)
- 2 opakowania "śnieżki" (do ubicia śmietany)
- 3 łyżki cukru pudru
- opakowanie żelatyny 30g
Opis:
Ciasta jako takiego nie robi się długo. Niestety najpierw trzeba się trochę pomęczyć z mlekiem skondensowanym, ale cóż... warto ;)
To wszystko, może to wygląda strasznie (aż 7 punktów :p ), ale porócz mleka, wszytsko robi się zardzo szybciutko.
Życzę smacznego !!
ps.: Nie pisałam przepisu na kruche ciasto. Cóż... wyszłam z założenia, że na tym serwisie, jest ich od groma i ciut ciut, a poza tym każdy z nas ma swój własny, wypróbowany przepis.
- Sprawa z mlekiem - puszkę wkładamy do garnka w wodą, czekamy aż się zagotuje, potem zmniejszamy ogień do malutkiego płomyczka. Tak zostawiamy na 2,5 godziny. Musimy uważać, żeby woda cały czas przykrywała puszkę. I błagam... zachowajcie ostrożność !! Kiedy minią te 2,5 godziny garnek zostawiamy na jakiś czas, później wstawiamy do zlewu i odkręcamy zimną wodę (nie za bardzo). Mleko musi porządnie wystygnąć !!
- W tym czasie pieczemy placki.
- Rozdrabniamy orzechy (kroimy, bądź tłuczemy)
- Kremówkę, z cukrem pudrem i śnieżką ubijamy na sztywno.
- Jeśli placki są chłodne, jeden (będący w blasze) smarujemy zagęszczonym mlekiem, który po tej 2,5 godzinnej "kąpieli" powinien być koloru brązowego (jak krówka :) ), posypujemy orzechami
- Przychodzi czas na żelatynę: 30g rozpuszczamy w połowie szklanki gorącej wody
- Dodajemy do ubitej śmietany, szubciutko mieszamy i jeszcze szybciej przekładamy na ciasto i przykrywamy drugim plackiem.
To wszystko, może to wygląda strasznie (aż 7 punktów :p ), ale porócz mleka, wszytsko robi się zardzo szybciutko.
Życzę smacznego !!
ps.: Nie pisałam przepisu na kruche ciasto. Cóż... wyszłam z założenia, że na tym serwisie, jest ich od groma i ciut ciut, a poza tym każdy z nas ma swój własny, wypróbowany przepis.