latwy sernik pomaranczowo - czekoladowy

nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, termoobieg 160, gaz na 4

wykladamy forme (okragla ok 22-25cm srednicy) papierem do pieczenia

baza: kruszymy herbatniki, dodajemy kakao i rozpuszczone maslo - dokladnie wyrabiamy (lyzka).

wrzucamy do piekarnika na ok 10 minut.

wyjmujemy, zmniejszamy temperature na 160 stopni, termoobieg 140, gaz na 3.

ubijamy serek wraz ze smietana na gladka mase dodajac powoli cukier.

osobno ubijamy jajka z zoltkami, sokiem i cukrem waniliowym.

laczymy obie masy i ubijamy az bedzie gladka.

wylewamy na baze i do piekarnika na ok 40 minut.

polewa:

rozpuszczamy w kapieli wodnej 100g gorzkiej czekolady i mieszamy trzepaczka z 150ml smietany.

masa musi byc temperatury pokojowej aby sie ladnie rozsmarowala - nie wstawiajcie do lodowki bo szybko stwardnieje a po ponownym podgrzaniu na wierzchu gromadzi sie tluszcz z czekolady (sam taki blad zrobilem).

smarujemy chlodny sernik polewa i gotowe, mozna ozdobic karmelizowanymi pomaranczami badz klementynkami

smacznego :)