Bardzo dobre :) U nas jest wersja z podwójnej porcji z orzechami bananami śliwkami suszonymi daktylami i kakao. A i jeszcze z dwoma łyżkami otrąb owsianych (troszkę mniej mąki). Piekłam z moją dwuletnią córeczką. A teraz właśnie degustujemy :) Mniam...
Pozno, ale zawsze ... zrobilam i to jakie dobre!! Dwie na cieplo jeszcze obciagnelam!
Ale mnie z tego przepisu wyszlo 12 muffinek, i to nie jakichs malych - standardowy rozmiar. Ja dodalam biala czekolade, wisnie takie do ozdoby ciasta i kokos. Podzielilam na dwie czesci i do jednej dodalam kakao z dodatkowym mlekiem dla rownowagi gestosci :-)
Przepyszne - zrobiłam ze startą gorzką czekoladą i chociaż jestem na diecie to zjadłam połowę na spróbowanie żebym wiedziała co daję dziecku ;) Według mnie nie były słodkie ale to akurat mnie cieszy, bo i tak mój synek tych słodkości ma w innych postaciach więc babeczki nie muszą być słodkie :) Pozdrawiam
Właśnie zrobiłam muffiny ale zamiast cukru dałam dwie łyżki miodu cynamonowego (booski zapach) i mak tak więc wyszły muffiny miodowo-makowe zdjęcie zrobiłam zaraz po wyjęciu z piekarnika zanim zostaną zjedzone ^^
Dobre ale ja i kilka innych osób mamy wrażenie jakby po zjedzeniu takie dziwne zęby są śliskie i dziwny smak na języku taki drętwy, może to od oliwy niewiem.
Znowu zrobilam te muffinki - tym razem dodalam kawaleczki rozowego grejfruta i posiekane orzechy wloskie, zwiekszylam jeszcze ilosc cukru . Wyszly przepyszne !! I do tego robi sie je doslownie chwile. Takie przepisy lubie :))
Mam ochote na te mufinki:)przed pieczeniem mam jednak pytanie.Jak napelniacie forme do mufinek?Chodzi mi o ilość ciasta.3/4 foremki czy calosc?Boje sie ze jak wleje za duzo to mi "wykipi"Prosze o odpowiedz.Dziekuje:)
Jutro planuję upiec te mufiny bo w niedziele mam gości i zdam wam relację jak smakowało. Forme do mufin teflonową można kupić w ikei i do tego kupiłam papierowe foremki facelman więc napewno się uda
Niom czekolada na dno opadła :) Nieliczne cząsteczki się utrzymały wyżej. Mówiłam, że tu dobrej czekolady nie ma, tylko sam cukier zabarwiany... Kawalki nie były za duże, bo ją prawie na wiór pociachałam, Ale jak też wspomniałam wcześniej, będę robić jeszcze raz, ale tym razem tylko zrobie z jakimś zapachiem, i dwukolorowe, bo jak mnie znowu na dno cokolwiek opadnie, to sie wścieknę. Ps. Nasze przepisy nie koniecznie zawsze działają z ichszymi składniekami, np. nie wiem czego ale w każdym ciescie, ajkie kolwiek by ono nie było (babka, drożdziwe, nawet pizzowe) zawsze czuję mąkę, albo ja jakaś skrzywiona jetem. Ale nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam u siebie.
cieszę się że wam smakują :)))) ten przepis to 100% moja inwencja twórcza, więc tym bardziej mi miło :)))))shaken - ta czekolada opadła na dno? :)) mi się to nigdy nie zdarza. może to były za duże kawałki? ja zawsze czekoladę, orzechy itd. wrzucam do miski z mąką i łączę - to chyba też pomaga :) i potem zalewam to mokrymi składnikami :)
Ja właśnie zrobiłam z kawałkami czekolady, ale mnie cholera na dno opadła. Nic to, i tak są świetne, jutro zrobię jeszcze raz, oczywiście jeżeli się nie rozchoruję dzisiaj
Są naprawde świetne, pierwszą porcję zrobiłam wczoraj wieczorem z czekoladą...zniknęły w 10 minut. Kolejną z sokiem z cytryny i skórką cytrynową. I właśnie kończę pałaszowac mufinkę popijając kawą:)
Bomba po prostu!!! Ostatni raz pieklam ciasto w podstawowce i czuje sie jakbym nie miala zadnego doswiadczenia. ALE rewelka wyszly- dodalam orzechy i rodzynki, nastepnym razem zrobie z zurawina lub jagodami albo czekoladowe. Holly, widzialam inne Twoje przepisy- Halleluja! Dzieki
z budyniem nigdy jeszcze nie jadłam! muszę to wypróbować - zgodnie z zasadą "do świąt żadnych słodyczy", która obowiązuje u i mnie :) Dorota ja sobie wmawiam że ona w miarę lekkie - bo w końcu to tylko 1 jajko i 2 łyżki oleju... :)
Wciskając w zakamarki umysłu postanowienie - DO ŚWIĄT ŻADNYCH SŁODYCZY - wczoraj upiekłam ponownie. Tym razem na dno foremek (z folii aluminiowej, jak radziła holly) dałam trochę budyniu waniliowego ugotowanego wg przepisu z tym, że z mniejszą ilością mleka. Na to ciasto mufinowe z pokruszoną gorzką czekoladą. Któtko - niebo w gębie! Pozdrawiam.
zrobilam. PYCHA i jakie proste! i inwencje tworcza mozna wykazac.. :) polecam goraco. aha, i dzieki za szybka odpowiedz! nie posmarowalam niczym i pieknie odeszly.
Zrobiłam! Mufiny wyszły tak pyszne, że godzinę później robiłam z podwójnej porcji. Za pierwszym razem dałam pokruszoną gorzką czekoladę, a za drugim jeszcze skórkę pomarańczową. W planach mam jeszcze mufiny ze startą skórką z cytryny. Aha. Dla mnie pierwsza porcja była ciut za słodka, tak więc do tej podwojonej dałam 3/4 szk. cukru. Gorąco wszystkim polecam. Pozdrawiam.
niegdy nie piekłam w całości, więc nie wiem co z tego wyjdzie. ale mam sposób na brak formy- zanim ją sobie kupiłam po prostu robiłam małe foremeczki z folii aluminiowej - działało idealnie, ciasto nie wylewało się, pięknie wyrastały. jedyny problem, jest to bardziej pracochłonne niż pieczenie w formie
no więc pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę (mam nadzieję że sie nie pogniewa): absolutnie można upiec to jako ciasto. Mówię bo piekłam ,z tej porcji wyszła mi cała keksówka pysznego ciacha :) tylko piekłam chyba trochę dłużej o ile pamiętam. Po prostu sprawdzałam patyczkiem czy już. A do śrdoka wrzuciłam jeszcze jabłka pokrojone w kostkę i kakao. Było pyszne :))
Nie dorobiłam się jeszcze takich foremek do mufinów, a mam ochotę wypróbować ten przepis. Holly, napisz proszę, czy można zrobić z tego ciasto w całości? Ewentualnie, czy możne ciasteczka wyłożyć bezpiśrednio na blachę?
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
ch_aga (2018-11-11 16:28)
Po ośmiu latach zupełnie przypadkowo wróciłam do tego przepisu, gdyż szukałam słodkości na szybko. Dalej pyszne :)
Pozdrawiam
Ewcia.83 (2014-03-16 15:54)
Bardzo dobre :) U nas jest wersja z podwójnej porcji z orzechami bananami śliwkami suszonymi daktylami i kakao. A i jeszcze z dwoma łyżkami otrąb owsianych (troszkę mniej mąki). Piekłam z moją dwuletnią córeczką. A teraz właśnie degustujemy :) Mniam...
shaken (2011-11-19 21:21)
Pozno, ale zawsze ... zrobilam i to jakie dobre!! Dwie na cieplo jeszcze obciagnelam!
Ale mnie z tego przepisu wyszlo 12 muffinek, i to nie jakichs malych - standardowy rozmiar. Ja dodalam biala czekolade, wisnie takie do ozdoby ciasta i kokos. Podzielilam na dwie czesci i do jednej dodalam kakao z dodatkowym mlekiem dla rownowagi gestosci :-)
Wysmienite!!ch_aga (2010-08-19 17:05)
Przepyszne - zrobiłam ze startą gorzką czekoladą i chociaż jestem na diecie to zjadłam połowę na spróbowanie
żebym wiedziała co daję dziecku ;) Według mnie nie były słodkie ale to akurat mnie cieszy, bo i tak mój synek tych słodkości ma w innych postaciach więc babeczki nie muszą być słodkie :)
Pozdrawiam
Antilia (2009-08-25 10:37)
Zrobiłam wczoraj dwie porcje - waniliowo kakaową i borówkową. Wyszły wyśmienite :) Jestem bardzo zadowolona :)
Ania Sz. (2009-08-05 07:29)
REWELACJA!!! Pięknie wyrosły i są pyszne.
MonikaK (2009-06-05 09:34)
Wczoraj zrobiłam muffinki z truskawkami, dodatkowo dodałam na podwójną porcję 1 cukier waniliowy, pięknie wyrosły i rewelacyjnie smakowały ;)
ularero (2008-10-30 15:26)
osulka (2008-10-20 18:40)
Zrobiłam, jedne ze śliwkami i kokosem, inne z czekoladą z orzechami, inne z nutellą, a jeszcze inne z suszonymi śliwkami------ PYCHOTA
haberkowa (2008-09-06 16:48)
pierwsze muffinki które tak ładnie mi wyrosły :) dodałam pokruszoną czekoladę. pychota :)
qrchid (2008-08-05 20:50)
Właśnie zrobiłam muffiny ale zamiast cukru dałam dwie łyżki miodu cynamonowego (booski zapach) i mak tak więc wyszły muffiny miodowo-makowe
zdjęcie zrobiłam zaraz po wyjęciu z piekarnika zanim zostaną zjedzone ^^
cerekm (2008-01-30 13:00)
A mnie nie smakuja;-( dla mnie prawdziwe mufinki i niebo w gebie to te z przepisu tuath mufinki czekoladowe!
topsiuniaa (2008-01-19 11:00)
Bardzo dobre, wilgotne i mokre:) Ja zrobiłam z orzechami laskowymi i rodzynkami:)
wkingaw (2007-12-05 19:33)
Dobre ale ja i kilka innych osób mamy wrażenie jakby po zjedzeniu takie dziwne zęby są śliskie i dziwny smak na języku taki drętwy, może to od oliwy niewiem.
Becia33 (2007-10-06 16:25)
Ta porcja jest zdecydowanie za mała,nawet na pierwszy raz:).Są pyszne i szybko się je robi.
nikolka (2007-09-30 22:06)
krysta (2007-08-26 19:17)
Bardzo smaczne muffinki.Połowę zrobiłam z czekoladą i orzechami a drugą z bakaliamiGodne polecenia.Dziękuję!
a-n-u-l-k-a (2007-08-26 15:05)
wyszly przepyszne!!polecam!!!
olcieek (2007-07-31 18:08)
Napewno tylko 3/4 !!
Ja kiedyś uzupełniłam do końca foremki i muffinki zamiast urosnąć w czapeczki to rozlały się na boki ;)
gosia5982 (2007-07-30 21:25)
wkingaw (2007-07-20 10:26)
Jutro planuję upiec te mufiny bo w niedziele mam gości i zdam wam relację jak smakowało. Forme do mufin teflonową można kupić w ikei i do tego kupiłam papierowe foremki facelman więc napewno się uda
berethalia (2007-06-18 11:28)
musze sprobowac!!
martha.m (2007-04-01 13:09)
robiłam już te mafiny dwa razy Są przepyszne dziękuje za przepis
shaken (2007-02-24 17:10)
Niom czekolada na dno opadła :) Nieliczne cząsteczki się utrzymały wyżej. Mówiłam, że tu dobrej czekolady nie ma, tylko sam cukier zabarwiany... Kawalki nie były za duże, bo ją prawie na wiór pociachałam, Ale jak też wspomniałam wcześniej, będę robić jeszcze raz, ale tym razem tylko zrobie z jakimś zapachiem, i dwukolorowe, bo jak mnie znowu na dno cokolwiek opadnie, to sie wścieknę.
Ps. Nasze przepisy nie koniecznie zawsze działają z ichszymi składniekami, np. nie wiem czego ale w każdym ciescie, ajkie kolwiek by ono nie było (babka, drożdziwe, nawet pizzowe) zawsze czuję mąkę, albo ja jakaś skrzywiona jetem. Ale nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam u siebie.
holly (2007-02-23 14:38)
cieszę się że wam smakują :)))) ten przepis to 100% moja inwencja twórcza, więc tym bardziej mi miło :)))))shaken - ta czekolada opadła na dno? :)) mi się to nigdy nie zdarza. może to były za duże kawałki? ja zawsze czekoladę, orzechy itd. wrzucam do miski z mąką i łączę - to chyba też pomaga :) i potem zalewam to mokrymi składnikami :)
shaken (2007-02-23 14:25)
Ja właśnie zrobiłam z kawałkami czekolady, ale mnie cholera na dno opadła. Nic to, i tak są świetne, jutro zrobię jeszcze raz, oczywiście jeżeli się nie rozchoruję dzisiaj
Yanna (2007-02-09 08:58)
Są naprawde świetne, pierwszą porcję zrobiłam wczoraj wieczorem z czekoladą...zniknęły w 10 minut. Kolejną z sokiem z cytryny i skórką cytrynową. I właśnie kończę pałaszowac mufinkę popijając kawą:)
Rosa (2007-01-08 11:19)
Serdeczne dzięki za szybki i pyyyyszny przepisik-mufinki pycha
nikolka (2007-01-06 22:27)
Pyszne sa Twoje muffinki holly. Zrobilam je z kawaleczkami gorzkiej czekolady. Jak to sie mowi - niebo w gebie
martigirl (2006-12-19 02:52)
Bomba po prostu!!! Ostatni raz pieklam ciasto w podstawowce i czuje sie jakbym nie miala zadnego doswiadczenia. ALE rewelka wyszly- dodalam orzechy i rodzynki, nastepnym razem zrobie z zurawina lub jagodami albo czekoladowe. Holly, widzialam inne Twoje przepisy- Halleluja! Dzieki
holly (2006-12-11 18:31)
wersja de lux, tzn. z polewą ;)
holly (2006-11-17 10:28)
z budyniem nigdy jeszcze nie jadłam! muszę to wypróbować - zgodnie z zasadą "do świąt żadnych słodyczy", która obowiązuje u i mnie :)
Dorota ja sobie wmawiam że ona w miarę lekkie - bo w końcu to tylko 1 jajko i 2 łyżki oleju... :)
Dorota 789 (2006-11-17 09:54)
Wciskając w zakamarki umysłu postanowienie - DO ŚWIĄT ŻADNYCH SŁODYCZY - wczoraj upiekłam ponownie. Tym razem na dno foremek (z folii aluminiowej, jak radziła holly) dałam trochę budyniu waniliowego ugotowanego wg przepisu z tym, że z mniejszą ilością mleka. Na to ciasto mufinowe z pokruszoną gorzką czekoladą. Któtko - niebo w gębie! Pozdrawiam.
ulak (2006-11-16 22:46)
Polecam pieczenie mufinek w filizankach, które mozna używać w mikrofali. Naprawdę super sie piecze;)
kasia d (2006-11-08 19:37)
zrobilam. PYCHA i jakie proste! i inwencje tworcza mozna wykazac.. :) polecam goraco.
aha, i dzieki za szybka odpowiedz! nie posmarowalam niczym i pieknie odeszly.
holly (2006-11-06 19:20)
ja mam silikonową i nie smaruję niczym. przy tradycyjnej albo musisz posmarować, albo nałożyć papierowe foremki.
kasia d (2006-11-06 19:10)
moze sie glupio pytam, ale... smarujecie czyms ta foremke do mufinek?
Dorota 789 (2006-11-06 07:42)
Zrobiłam! Mufiny wyszły tak pyszne, że godzinę później robiłam z podwójnej porcji. Za pierwszym razem dałam pokruszoną gorzką czekoladę, a za drugim jeszcze skórkę pomarańczową. W planach mam jeszcze mufiny ze startą skórką z cytryny.
Aha. Dla mnie pierwsza porcja była ciut za słodka, tak więc do tej podwojonej dałam 3/4 szk. cukru. Gorąco wszystkim polecam. Pozdrawiam.
Dorota 789 (2006-10-25 10:15)
Dziękuję Wam Dziewczyny za szybką odpowiedź. W najbliższy weekend wypróbuję przepis i napiszę jak smakowało. Pozdrawiam.
holly (2006-10-24 20:33)
niegdy nie piekłam w całości, więc nie wiem co z tego wyjdzie. ale mam sposób na brak formy- zanim ją sobie kupiłam po prostu robiłam małe foremeczki z folii aluminiowej - działało idealnie, ciasto nie wylewało się, pięknie wyrastały. jedyny problem, jest to bardziej pracochłonne niż pieczenie w formie
kanapka (2006-10-24 16:54)
no więc pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę (mam nadzieję że sie nie pogniewa): absolutnie można upiec to jako ciasto. Mówię bo piekłam ,z tej porcji wyszła mi cała keksówka pysznego ciacha :) tylko piekłam chyba trochę dłużej o ile pamiętam. Po prostu sprawdzałam patyczkiem czy już. A do śrdoka wrzuciłam jeszcze jabłka pokrojone w kostkę i kakao. Było pyszne :))
Dorota 789 (2006-10-24 14:54)
Nie dorobiłam się jeszcze takich foremek do mufinów, a mam ochotę wypróbować ten przepis. Holly, napisz proszę, czy można zrobić z tego ciasto w całości? Ewentualnie, czy możne ciasteczka wyłożyć bezpiśrednio na blachę?