makaronowa sałatka z tuńczykiem
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
pół paczki makaronu - małe muszelki
dwie puszki tuńczyka - ja wbrew zasadom uzywam w sosie własnym
puszka czerwonej fasoli
ew. bób
biała i jasnozielona część sporego pora
oliwa, cytryna, bazylia, czosnek, pieprz, sól, cukier
dwie puszki tuńczyka - ja wbrew zasadom uzywam w sosie własnym
puszka czerwonej fasoli
ew. bób
biała i jasnozielona część sporego pora
oliwa, cytryna, bazylia, czosnek, pieprz, sól, cukier
Opis:
Pora posiekać w cieniutkie półplasterki, bęc do dużej michy. ugotowany al dente makaron (gorący! - i NIE przelewamy zimną wodą) bęc na pora. I natychmiast, póki gorące, należy to zalać przygotowanym uprzednio winegretem: przeciśnięty czosnek - ilość wedle smaku, ja daję ze 4 ząbki, sól (sporo), bazylia (duuuużo), pieprz, sok z cytryny, cukier oraz oliwa - potrząsam to energicznie w dobrze zakręconym słoiczku i... bęc do michy. Paaachnie...
Mieszam i pozwalam całości wystygnąć.
Kiedy jest już zimne, dodaję czerwoną fasolę z puszki (należy ją przedtem dokładnie przepłukać zimną wodą, tuńczyka RAZEM Z ZALEWĄ, bo kluski zdążyły już wypić cały sos.
Jeśli jest akurat sezon, a moje lenistwo ma chwilowo wolne, dodaję ugotowany, obrany ze skórki bób.
Na wszystkich imprezach ta sałatka znika pierwsza. Przepis ustaliłam metodą prób i błędów (kiedyś dodawałem też pokrojoną w cieniutkie paseczki paprykę w trzech kolorach - wyglądało pięknie, ale wolę wersję prostszą).
Wbrew pozorom to wcale nie drogie danie, bo pożywi się z 10 osób - nawet z dokładkami.
Mieszam i pozwalam całości wystygnąć.
Jeśli jest akurat sezon, a moje lenistwo ma chwilowo wolne, dodaję ugotowany, obrany ze skórki bób.
Na wszystkich imprezach ta sałatka znika pierwsza. Przepis ustaliłam metodą prób i błędów (kiedyś dodawałem też pokrojoną w cieniutkie paseczki paprykę w trzech kolorach - wyglądało pięknie, ale wolę wersję prostszą).
Wbrew pozorom to wcale nie drogie danie, bo pożywi się z 10 osób - nawet z dokładkami.