Marynowane grzybki

Grzyby dokładnie oczyścić, jeśli mamy maślaki to obrać ze skórki , dobrze wypłukać i obgotować w osolonej wodzie przez 15 minut, dorzucając cebulkę i szczyptę kwasku cytrynowego( kwasek zapobiegnie zmianie koloru grzybków tzn. wówczas nie pociemnieją). Odcedzić. Grzybki nakładać do wyparzonych słoiczków ( do 3/4 wysokości słoika, gdyż nie mogą być zbyt ciasno poukładane).Do każdego słoika dodać po 3 ziarenka pieprzu, kawałek liścia laurowego.

Następnie przygotować zalewę: wodę, cukier i ocet zagotować.

Grzyby zalać gorącą zalewą, zakręcić szczelnie słoiki, sprawdzić czy nie ciekną i odwrócić do góry dnem . Słoiki pozostawić w odwróconej pozycji do całkowitego wystudzenia. Słoików z grzybami nigdy jeszcze nie pasteryzowałam a zawsze świetnie się przechowują  i są smaczne.

Po obgotowaniu grzybków cebulkę wyrzucam. Do słoików też nie daję cebuli, gdyż woda w grzybkach robi się "śluzowata".