Mielone w owsiance panierce
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
z tej porcji wyszło 6 średniej wielkości kotletów:
- 0,5 kg mięsa mielonego (tym razem miałam indycze paczkowane)
- 1 cebula średniej wielkości
- 1 jajko
- 1 łyżka bułki tartej
- 4 łyżki mleka (może być woda)
Przyprawy:
- pół łyżeczki czosnku granulowanego (nie miałam świeżego pod ręką)
- 1 łyżeczka vegety
- 1,5 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego kamis
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- pieprz do smaku (ja daję szczyptę)
- płatki owsiane do obtaczania kotletów
- 1 łyżka oleju do smażenia kotletów
Opis:
Zawsze robię tradycyjne mielone ale tym razem pomyślałam, że obtaczanie w bułce jest nudne i czas coś zmienić. Płatki owsiane nie dość, że zdrowsze to nadają kotletom innego smaku. Pokusiłam się również o dodanie mleka, aby kotlety były bardziej pulchne i soczyste i to był strzał w dziesiątkę.
Cebulę pokroić w drobną kosteczkę i wrzucić do miski, w której będziemy mieszać masę na kotlety. Do miski dodać mięso, jajko, bulkę tartą, mleko i przyprawy. Dokładnie wyrobić masę ręką i pozostawić na kilkanaście minut. W tym czasie mięso się przegryzie z przyprawami, a jego konsystencja stanie się bardziej zwarta. Formujemy kotleciki, obtaczamy w płatkach owsianych i smażymy na rozgrzanym oleju.
- Konsystencja mojej masy na kotlety jest bardzo delikatna, dlatego równie delikatnie trzeba się z nimi obchodzić podczas obtaczania w płatkach . Mleko można zastąpić wodą.
- Zawsze przed formowaniem kotletów biorę troszeczkę mięsa i próbuję językiem czy jest odpowienio słone oczywiście bez jego zjadania.
- Ja mam patelnię teflonową która nie przywiera, dlatego daję tak mało tłuszczu. Podczas smażenia tłuszcz i tak wytapia się z kotletów. Usmażone kotleciki osączam z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
SMACZNEGO!!