Misiowa fasolka po bretońsku
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
Wiem, że to kolejny już przepis na fasolkę po bretońsku, ale uważam, że jest godny polecenia. Nigdy nie jadłam lepszej fasolki po bretońsku i nie jestem w tej opinii odosobniona. Serdecznie polecam!
- 0,5 kg białej fasoli
- 20 dkg boczku
- pół krążka kiełbasy
- 30 dkg mięsa wieprzowego
- ok. pół słoika przecieru
- sól, pieprz, maggi, papryka słodka, papryka ostra, majeranek, kminek mielony
Opis:
Fasolę zamoczyć na noc. Ugotować w wodzie, w której się moczyła, dolać wody tyle, by zalewała fasolę na ok. 5 cm. Dodać mięso i ok. 2/3 boczku.Gotować ok.1,5 - 2 godz. do miękkości mięsa i fasoli
Resztę boczku pokroić w kostkę i usmażyć na patelni.Kiełbasę pokroić w półplasterki, usmażyć na patelni.
Kiedy mięso i boczek będą miękkie pokroić na kawałki (ja preferuję niezbyt małe).
Mięso dodać z powrotem do fasoli, razem z usmażonym boczkiem i kiełbasą.
Dodać przecier i przyprawy. Zagęścić mąką wymieszaną z wodą do uzyskania preferowanej gęstości.
Resztę boczku pokroić w kostkę i usmażyć na patelni.Kiełbasę pokroić w półplasterki, usmażyć na patelni.
Kiedy mięso i boczek będą miękkie pokroić na kawałki (ja preferuję niezbyt małe).
Mięso dodać z powrotem do fasoli, razem z usmażonym boczkiem i kiełbasą.