Dzis siegam po ten przepis kolejny raz te mufinki sa poprostu pyszne.Nie pamietam od ilu lat je juz pieke.Chcialam podziekowac autorce jeszcze raz za ten przepis :)
Suuper mięciutkie, do środka włożyłam po żurawinę i kawałki cukierków ''michałki'' a na wierzch polałam lukrem kawowym . Pozdrawiam pięknie skopolendro .
spineczka ja już zrobiłam. Heh... i zapomniałam o tej nieszczęsnej cytrynie, ale niewiele chyba straciłam bo muffinki wyszły pyszne. I zamiast jogurtu dałam maślankę. Jedną zjadłam jak jeszcze ciepła była, ale zdecydowanie lepiej smakują zimne.
Tak się zastanawiam co robimy z tym sokiem z cytryny, mieszamy z mokrymi składnikami? Proszę o szybką odp. Chciałbym je jutro zrobić na urodziny synka.
Pierwszy raz piekłam na próbę.Jogurt dodałam naturalny,3 duże banany,kakao i pół gorzkiej czekolady,a z drugiej połowy zrobiłam polewę z łyżką mleka,cukru i masła. Wyszły pyszniutkie,mocno czekoladowe i szybko zniknęły .Następnym razem zrobię z podwójnej porcji.
a to moje muffinki :) do części ciasta dodałam kakao i zrobiłam biały lukier :) Wszystkim w domu smakowały, ale najwazniejszy degustator (mój chłopak) jeszcze nie próbował :PP
Gigi najwazniejsze, ze byly pyszne, to juz cos.One chyba jednak wyrosly tylko na boki a nie do gory. Jesli masz foremki na babeczki to mozna papilotki w nie powstawiac.Kiedys bawilam sie w robienie malych obreczy z folii aluminiowej, w ktora wstawialm papilotki a teraz wreszcie dorobilam sie mufinkowej formy...Polecam i dziekuje za mily komentarz.
Od jakiegoś czasu te mufinki stały się specjalnością mojej piętnastoletniej córki, a to dowód na to, że nawet początkującej kucharce się udają. Polecam są naprawdę pyszne!
zrobiłam dziś pierwszy raz z masłem, i część bananów pokroiłam w plasterki, są delikatniejsze w smaku, z chrupiącą skórką i super odchodzą od papilotek! rewelacja!
Kalether ja zawsze daje olej. Dzieki olejowi cisto pozostaje dluzej swieze. Jezeli Zdecydujesz sie na maslo to musisz dac ok 125 ml stopionego masla.Podejrzewam, ze to bedzie okolo 120 g masla do sopienia.Polecam, mufiny sa naprawde pyszne
A mam pytanie: dodawaliście masło czy olej? Ja nigdy do ciasta nie dodawałam oleju... :/ A jeśli masło, to ile? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Connerowa ale sliczne Ci wychodza te mufiny.A foremki - cudo!! Ja mam daleko do ikei i nie wiem czy w niemieckiej dostane.Wygladaja zajefajnie:).dziekuje slicznie za kolejny mily komentarz i bardzo serdecznie pozdrawiam
Connerowa bardzo Ci dziekuje, ze przylaczalas sie do grona WZ specjalnie dla moich mufinek (teraz mam nadzieje tez Twoich).Bardzo sie ciesze, ze smakuja.Ich specjalna zaleta jest to, ze dlugo zachowuja swiezosc ale i tak ciezko jest je "utrzymac" do jutra:)Pozdrawiam
Specjalnie zarejestrowałam się na portalu, żeby pochwalić ten przepis! Mufiny są cudowne, mocno bananowe, lekko wilgotne i pulchniutkie! Po prostu rewelacja!
Muffinki naprawdę przesmaczne. Już kiedy mieszałam ciasto, zauważyłam, że jest bardzo puszyste. Muffiny wyszły wilgotne. Dałam całą czekoladą, posiekaną na kawałeczki.
Pyszniutkie muffinki! Ja co prawda w pośpiechu zapomniałam dodać czekoledę ale i tak były bardzo smaczne. Jogurt dodałam gruszkowy z kawałkami owoców, swietnie to wyszło. Następnym razem dodam gruszki zamiast czekolady ;)
Ciesze sie Olu, ze Ci smakowaly:)Rozumiem,ze juz nie jestes na diecie.Musze przyznac,ze mam co do Ciebie wyrzuty sumienia.Obiecalam zamiescic zdjecia z Plitvic i jakos nie moge sie zebrac.Od listopada mam duzo wolnego czasu to moze te zaleglosci nadrobie.Co do mufinek to tez nie moge sie czesto oderwac i potem ciagle szukam diety-cud:):)Pozdrawiam
Tetesko bardzo sie ciesze, ze mufinki smakowaly Twojemu wnusiowi.Niestety u mnie nigdy nie zostaja na jutro bo troje mioch lakomczuchow potrafi wchlonac wszystko co slodkie.Ostatnio odkrylam fajna posypke, ktora posypujezwykle mufinki przed albo po upieczeniu.Jest super zapraszam do sprobowania TUTAJ
Dzisiaj upiekłam z podwójnej porcji. Zostało na jutro - 11 sztuk. Sa przepyszne i mocno czuć banany. Mój bananolubny wnuś nie mógł sie oderwać. Dzieki za przepis. Pozdrawiam. teresa.
babeczki sa cudne:D ja wprowadziłam małą innowację i zamiast mąki tortowej daję żytnią razową (przynajmniej udaję, że są choć trochę 'zdrowe' ;) ), a zamiat czekolady, pokruszonego snickersa. PYCHOTA!!!
Izma73 (2018-11-16 19:29)
Smaczne.
milunia (2017-09-17 19:00)
Moje ulubione !!!!!
malinamarzenamalina1@wp.pl (2017-09-17 13:51)
ja od 5-ciu lat mam ten przepis w ulubionych i bardzo często do niego sięgam :)
jolinda75 (2017-09-16 14:10)
Dzis siegam po ten przepis kolejny raz te mufinki sa poprostu pyszne.Nie pamietam od ilu lat je juz pieke.Chcialam podziekowac autorce jeszcze raz za ten przepis :)
Anika2000 (2015-12-03 22:00)
rewelacyjny przepis, mufinki mięciutkie, pachnące, super!
marzena89gb (2015-03-28 12:31)
Zarażona Waszą mufinomanią i ja je poczyniłam. Zdjęcie tuż po wyjęciu z piekarnika, właśnie ostygły i już wypróbowane. Są pyszne i mocno bananowe.
megi65 (2015-03-22 18:48)
Tym razem mąż poprosił ''abym nie niszczyła Michałków ) i do ciasta wsypałam garść rodzynek do środka marcepan z czekoladą mocno kakaową
Gluba666 (2015-03-20 15:56)
Megi, no jak z Michałkami to to musi być udane i w ogóle super :D
megi65 (2015-03-20 14:00)
Suuper mięciutkie, do środka włożyłam po żurawinę i kawałki cukierków ''michałki'' a na wierzch polałam lukrem kawowym . Pozdrawiam pięknie skopolendro .
skopolendra (2014-10-10 08:26)
Bardzo sie ciesze ze smakuja. Pozdrawiam
argennia (2014-10-02 10:43)
...a na drugi dzień są jeszcze lepsze.
argennia (2014-10-01 18:03)
spineczka ja już zrobiłam. Heh... i zapomniałam o tej nieszczęsnej cytrynie, ale niewiele chyba straciłam bo muffinki wyszły pyszne. I zamiast jogurtu dałam maślankę. Jedną zjadłam jak jeszcze ciepła była, ale zdecydowanie lepiej smakują zimne.
argennia (2014-10-01 16:14)
Na mój gust to chyba tą cytrynę należy dać do mokrych celem nieściemnienia bananów.
Dzięki twojej uwadze mam kolejny przepis na muffinki w ulubionych i... właśnie się robią :)
spineczka (2014-10-01 15:47)
Tak się zastanawiam co robimy z tym sokiem z cytryny, mieszamy z mokrymi składnikami? Proszę o szybką odp. Chciałbym je jutro zrobić na urodziny synka.
pumka8 (2013-11-10 10:50)
Pierwszy raz piekłam na próbę.Jogurt dodałam naturalny,3 duże banany,kakao i pół gorzkiej czekolady,a z drugiej połowy zrobiłam polewę z łyżką mleka,cukru i masła. Wyszły pyszniutkie,mocno czekoladowe i szybko zniknęły .Następnym razem zrobię z podwójnej porcji.
ciastojad (2013-01-17 16:47)
Przepyszne!!!!!!
jkl37 (2012-06-20 21:10)
Pierwszy raz robiłam od razu z podwójnej porcji rodzinka duża i wszyscy słodkie lubią:}
I wyszły bardzo bardzo dobre pozdrawiam
wiolek00 (2012-02-04 21:12)
zrobilam i sa po prostu dobre jutro beda goscic na stole na balu przebierancow zobaczymy jaka beda sie cieszyc opinia
a. (2012-02-03 14:50)
Piekę je już kolejny raz, są świetne.
adek (2011-09-18 08:53)
Mufinki - pachnące, delikatne o cudownym smaku, z bananową nutą , którą to uwielbia mój syn
mięciutki i pyszne. Polecam z pełną odpowiedzialnością i zachwytem
ellieska (2011-09-09 16:22)
a to moje muffinki :) do części ciasta dodałam kakao i zrobiłam biały lukier :) Wszystkim w domu smakowały, ale najwazniejszy degustator (mój chłopak) jeszcze nie próbował :PP
marikka23 (2011-04-29 08:36)
zachęcona komentarzami i ja je zrobiłam. Dobre, ale nie rewelacja. Ale jak się nie spróbuje to się nie wie. pozdrawiam
ch_aga (2011-02-25 22:38)
Zrobiłam te muffinki i są po prostu dobre. Niczym mnie nie zachywciły, synek też zjadł tylko pół. Nie będę powtarzać pieczenia.
Pozdrawiam
skopolendra (2011-02-25 18:07)
Gigi najwazniejsze, ze byly pyszne, to juz cos.One chyba jednak wyrosly tylko na boki a nie do gory. Jesli masz foremki na babeczki to mozna papilotki w nie powstawiac.Kiedys bawilam sie w robienie malych obreczy z folii aluminiowej, w ktora wstawialm papilotki a teraz wreszcie dorobilam sie mufinkowej formy...Polecam i dziekuje za mily komentarz.
Gigi (2011-02-25 16:52)
Zostało tylko po nich wspomnienie...ale bardzo przyjemne
Troche łobuzy niewyrosły, ale były pyszne !!!!
skopolendra (2011-02-14 14:27)
Mar`La gratuluje coreczki, sliczne mufinki jej wyszly.Tez mam w domu taki skarb tylko, ze 13 letni:) Pozdrawiam serdecznie mame i corke:)
Mar'La (2011-02-14 13:49)
Od jakiegoś czasu te mufinki stały się specjalnością mojej piętnastoletniej córki, a to dowód na to, że nawet początkującej kucharce się udają. Polecam są naprawdę pyszne!
Connerowa (2010-12-12 12:26)
zrobiłam dziś pierwszy raz z masłem, i część bananów pokroiłam w plasterki, są delikatniejsze w smaku, z chrupiącą skórką i super odchodzą od papilotek! rewelacja!
Kalether (2010-12-04 15:20)
Tak jak radziła Skopolendra upiekłam muffinki z dodatkiem oleju. Wyszły przepyszne! :) Na pewno "ulubione" :) Bardzo dziękuję za przepis. Pozdrawiam.
skopolendra (2010-12-02 21:28)
Kalether ja zawsze daje olej. Dzieki olejowi cisto pozostaje dluzej swieze. Jezeli Zdecydujesz sie na maslo to musisz dac ok 125 ml stopionego masla.Podejrzewam, ze to bedzie okolo 120 g masla do sopienia.Polecam, mufiny sa naprawde pyszne
Kalether (2010-12-02 20:39)
A mam pytanie: dodawaliście masło czy olej? Ja nigdy do ciasta nie dodawałam oleju... :/
A jeśli masło, to ile?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
promyczek71 (2010-10-06 19:52)
Również wypraktykowałam przepis. Jak każde muffinki robi się je szybko :) Muffinki w ilości 16 sztuk wyszły smaczne i pulchne.
skopolendra (2010-09-14 18:27)
Connerowa ale sliczne Ci wychodza te mufiny.A foremki - cudo!! Ja mam daleko do ikei i nie wiem czy w niemieckiej dostane.Wygladaja zajefajnie:).dziekuje slicznie za kolejny mily komentarz i bardzo serdecznie pozdrawiam
Connerowa (2010-09-14 15:17)
hej, witam ponownie znów planuję zrobić moje ulubione mufinki, a tymczasem pochwalę się wynikami poprzedniego pieczenia :)
z foremek ikea wychodzi 18 szt. :)
Connerowa (2010-07-23 15:05)
No właśnie, moje nie wytrzymały nawet 12 h ;)
skopolendra (2010-07-22 21:02)
Connerowa bardzo Ci dziekuje, ze przylaczalas sie do grona WZ specjalnie dla moich mufinek (teraz mam nadzieje tez Twoich).Bardzo sie ciesze, ze smakuja.Ich specjalna zaleta jest to, ze dlugo zachowuja swiezosc ale i tak ciezko jest je "utrzymac" do jutra:)Pozdrawiam
Connerowa (2010-07-22 17:32)
Specjalnie zarejestrowałam się na portalu, żeby pochwalić ten przepis!
Mufiny są cudowne, mocno bananowe, lekko wilgotne i pulchniutkie! Po prostu rewelacja!
vena1980 (2010-06-30 20:08)
Muffinki naprawdę przesmaczne. Już kiedy mieszałam ciasto, zauważyłam, że jest bardzo puszyste. Muffiny wyszły wilgotne. Dałam całą czekoladą, posiekaną na kawałeczki.
Polecam. Robi się je ekspresowo!
skopolendra (2010-04-30 20:03)
Monique21 Twoj komentarz urzeka forma i trescia.Dziekuje
monique21 (2010-04-30 11:29)
B
O
S
K
I
E
!!!
:)
jolinda75 (2010-04-17 19:05)
Wlasnie wyjelam z piekarnika,maz sie malo nie poparzyl a dla corki musialam dmuchac.SUPER mufinki,dziekuje za przepis.Naprawde warte polecenia!!!
Lissanna (2010-02-28 18:47)
Pyszniutkie muffinki! Ja co prawda w pośpiechu zapomniałam dodać czekoledę ale i tak były bardzo smaczne. Jogurt dodałam gruszkowy z kawałkami owoców, swietnie to wyszło. Następnym razem dodam gruszki zamiast czekolady ;)
skopolendra (2009-10-19 09:05)
Ciesze sie Olu, ze Ci smakowaly:)Rozumiem,ze juz nie jestes na diecie.Musze przyznac,ze mam co do Ciebie wyrzuty sumienia.Obiecalam zamiescic zdjecia z Plitvic i jakos nie moge sie zebrac.Od listopada mam duzo wolnego czasu to moze te zaleglosci nadrobie.Co do mufinek to tez nie moge sie czesto oderwac i potem ciagle szukam diety-cud:):)Pozdrawiam
aloalo (2009-10-19 08:28)
Joasiu, muffinki fantastyczne! Ciężko się oderwać od nich :) Pozdrawiam!
skopolendra (2009-09-13 13:27)
Tetesko bardzo sie ciesze, ze mufinki smakowaly Twojemu wnusiowi.Niestety u mnie nigdy nie zostaja na jutro bo troje mioch lakomczuchow potrafi wchlonac wszystko co slodkie.Ostatnio odkrylam fajna posypke, ktora posypujezwykle mufinki przed albo po upieczeniu.Jest super zapraszam do sprobowania TUTAJ
teresa55 (2009-09-12 20:03)
Dzisiaj upiekłam z podwójnej porcji. Zostało na jutro - 11 sztuk. Sa przepyszne i mocno czuć banany. Mój bananolubny wnuś nie mógł sie oderwać. Dzieki za przepis. Pozdrawiam. teresa.
skopolendra (2009-09-06 14:00)
Bardzo interesujacy pomysl z ta zytnia maka.nie wiem tylko co na to moje dzieciaki:)Ciesze sie, ze Ci smakowaly.Pozdrawiam
cielak (2009-09-05 20:48)
babeczki sa cudne:D ja wprowadziłam małą innowację i zamiast mąki tortowej daję żytnią razową (przynajmniej udaję, że są choć trochę 'zdrowe' ;) ), a zamiat czekolady, pokruszonego snickersa. PYCHOTA!!!
skopolendra (2009-08-23 17:46)
Dziekuje za mila opinie i fotke.Pozdrawiam
Gochahaha (2009-08-23 00:23)
To są moje babeczki:)
Pyszne!!