Boski Murzynek! Tak mięciutkiego ciasta jeszcze nie jedliśmy :) Zrobiłam z podwójnej porcji, na blachę 25 x 40cm. Tylko cukru dałam mniej a i tak był słodki. Polewa i wiórki z orzechów włoskich na wierzch i ... niebo w buzi :) I ta prostota wykonania... POLECAM!
To moje pierwsze ciasto :) w życiu, nie wliczam tu tych razy gdy jeszcze za pamiętnych czasów piekłam z mamusią więc jestem już na etapie pieczenia, powiem, że ładnie wyrosło degustację zostwiam mojemu "francuskiemu pieskowi", czyli partnerowi, który jest niezwykle wybredny. Jeszcze 10 minut i okaże się czy mogę sięgnąć i po inne przepisy
Przepis wydawał się ciekawy, zdjęcia zachęcające.... a wyszło coś zupełnie nieciekawego w smaku, takie nie wiadomo co... może i wilgotne, ale kleiste... tradycyjny murzynek przy tym to rarytas, na pewno już więcej razy nie skorzystam z tego przepisu :(
Witaj! Piekę już któryś raz murzynka z Twojego przepisu. Nazwa z określeniem hiper bardzo trafna. Jest bardzooooo smaczny i faktycznie hiper....owy. Wilgotny długo i pyszny .Polewam po wierzchu polewą i posypuję płatkami migdałowymi. Mam swój przepis ale bardziej pracochłonny ,korzystam więc teraz często z Twojego . Niezastąpiony dla niespodziewanych gości. Pozdrawiam .
Moj sie juz upiekl..I Juz zostal sprobowany :) Trwalo to wszysko jakies poltora godziny. Superszybki i przepyszny :) Acha- nie mialam kefiru ani maslanki- dalam jeden jogurt naturalny (200ml)i jedno chude mleko (200ml).. :) Jak widac- na wierzchu polewa czekoladowa i kokos. Polecam!!
Olcieek to Ty? :) podejrzewam, ze tak. Tu Lauri :P jak widać pod innym pseudonimem ;p Buszowalam po przepisach az tu nagle Twoj nick rzucil mi sie w oczy :) Podoba mi sie Twoj przepis :P na pewno wyprobuje :) Pozdrawiam!
Właśnie włożyłam do piekarnika. Wykonanie faktycznie superszybkie, a co mi wyjdzie to się okaże. Aha zamiast kefiru dałam śmietanę...bo akurat nie miałam, Mam nadzieję ze też wyjdzie :)
od razu mówię, że przepis nie "ściągnięty" stąd, bo swój mam od znajomego który je tylko 'wegańskie rzeczy'. poza tym przepis jest tylko podobny, nie taki sam :)
i zamiast niewegańskiego kefiru można zastosować wegańskie mleko sojowe :D
Wypróbowałam przepis i ciasto wyszło przepyszne:))) bałam się,że wyjdzie zakalec ale nic z tego,ciasto pieknie wyrosło (jak na ciasto bez jajek:)),oprócz tego było mięciutkie i delikatne.Polcam przepis (tym którzy potrzebują upiec coś pysznego na szybko)i dziękuję autorce,że go zamieściła
Rzeczywiście super prosty i tak szybki w przygotowaniu, że zapomniałam dodać dżemu:)))) Ale i tak był pyszny, a wyrósł naprawdę ładnie proszę popatrzeć:)
Miluniu przykro mi że nie wyszedł Ci tak jak trzeba. Zachęcam Cię do kolejnego zmierzenia się z murzynkiem, bo to ciasto jest bardzo proste i zawsze powinno się udawać ! Może za krótko trochę piekłaś i w za niskiej temp. spoko gumiaty (pewnie mokry?). Prawidłowo upieczone jest puszyste, miękkie i długo zachowujące świeżość.
Wczoraj zrobiłam...z nudów...i wyszedł wspaniale !!! Piekłam w wąskiej blaszce /coś jak keksówka/ 50 min. 150 st. termoobieg. Nie odpisałam dokładnie przepisu a tylko same składniki, więc wszystko od razu włożyłam do miski i potraktowałam mikserem. Ciasto pięknie wyrosło, jest pulchne, wilgotne. Mam podobny przepis ale z mojego nie wychodzi tak dobre ciasto /muszę porównać czym się różnią ?/. Jednym słowem pycha i za chwilę zostanie tylko wspomnienie.
No nie wiem mi zawsze wychodzi puszyste. Może za nisa temp. pieczenia i nie miało jak wyrosnąć ? Nie ma co szukać powodu, tylko spróbować jeszcze raz jak bedzie okazja i porównasz. Może my inaczej definiujemy puszystośc - różnie bywa ;) Pozdrawiam ! :))
Znalazłam nawet moją wczęsniejszą odpowiedź na to pytanie. Na 2 stronie było:
"No mi się tam wydaje, że tego ciasta dużo (może miałaś mąkę bardzo chłonną? ) i piekę w torotwnicy o średnicy 28cm i zawsze było bardzo wysokie i puszyste. W ten poniedziałek z powodu kefiru, który chylił się ku przeterminowaniu upiekłam znowu - pierwszy raz na dużej (standartowej prostokątnej 40cm) blaszcze i wiadomo - wyszło niższe, ale nie znowu takie niskie bo swoje 6cm na środku, i 5 przy brzegach mialo ;)"
Dzisiaj upieklam to ciasto-dodalam maślanki zamiast kefiru,i troche cynamonu z przyprawa do piernika Nawet wyroslo,choc nie tak imponujaco jak na waszych zdjeciach.Polalam po wierzchu polewa czekoladowa pozostala z kostek kokosowych,posypalam kokosikiem i slupkami migdlaowymi. Narazie stoi i zastyga,za niedlugo prawda wyjdzie na jaw-moze zrobie fotke,o ile znowu moj komputer nie bedzie sie buntowal przeciwko mojej cyfrowce;)
A to goście .. Pysio przykro mi że Ci nie wyszło tak jak oczekiwałaś. Jeżeli spróbujesz jeszcze raz to radzę troszkę wydłyżyć czas pieczenie bo piekarnik piekarnikowi nierówny, godzinkę w piekraniiku może siedzieć tylko zmniejsz ogień jak już będzie jakieś 15-20min, do końca. U mnie to w sumie takie ciasto awaryjne, bo zawsze wychodzi jak człowiek ma ochotę na coś słodkiego. Do tego tanie, no i według mnie bardzo smaczne.
Mnie to ciasto nie bardzo wyszło Maiałam wrażenie, podobnie jak Krystyna9, że jest kleiste, ale nie był to zakalec. Nie martwiłabym się tym wcale - bo mnie i mężowi bardzo smakowało (jesteśmy bardzo ciastolubni), ale goście pogryźli, podłubali i zostawili wszystko na talerzu Kiedyś, na spokojnie, jeszcze raz zrobię to ciasto. Muszę przyznać, że pięknie rośnie.
No to jesteś pierwsza - cóż zdarza się. Może za krótko go piekłaś, mi sie czasem zdarza ok. godziny go piec. Trzeba wyczuć odpowiedni moment i piekarnika nie otwierać w trakcie :) Może spróbujesz jeszcze raz i się uda? ;) Pozdrawiam !
ciasto naprawdę rewelacyjne,napewno upiekę jeszcze nie jeden raz,mam już w ulubionych.Polecam wszystkim którzy uwielbiają ciasta czekoladowe jak i tym którzy ich nie lubią a napewno zmienią zdanie.Ciasto bardzo łatwe i szybkie w wykonaniu,minusem jednym jedynym tego ciasta jest to,że zbyt szybko znika z talerzyków.Wielkie brawa dla autora!!!!POZDRAWIAM !!!!!!
No mi się tam wydaje, że tego ciasta dużo (może miałaś mąkę bardzo chłonną? ) i piekę w torotwnicy o średnicy 28cm i zawsze było bardzo wysokie i puszyste. W ten poniedziałek z powodu kefiru, który chylił się ku przeterminowaniu upiekłam znowu - pierwszy raz na dużej (standartowej prostokątnej 40cm) blaszcze i wiadomo - wyszło niższe, ale nie znowu takie niskie bo swoje 6cm na środku, i 5 przy brzegach mialo ;)
Mam nadzieję, że ciasto już zniknęlo w czeluściach żoładka :)) Pozdrawiam
i już upiekłam,wyrosło całkiem sporo,ale blaszkę następnym razem wezmę mniejszą,teraz czekam aż ostygnie ,zrobimy sobię kawkę i życzcie nam smacznego-pozdrawiam
kaga (2013-08-29 14:47)
Pysznyyyyyyyyyyyyy :) chociaż zmodyfikowałam przepis , zastąpiłam mąkę pszenną, dałam szklankę mąki ziemniaczanej i szklankę kukurydzianej (mam alergię na pszenicę),
a i tak wyszedł super :)))))))
Mloda (2013-08-28 10:55)
I znowu go upiekłam...:) Tym razem z dodatkiem czerwonych porzeczek i dżemem porzeczkowym. Wyszedł pysznie...Dziękuję!:)
Mloda (2012-09-30 13:35)
Potwierdzam - hiperszybki i hiperprosty. Rewelacja!!! Mięciutki, pulchny i wilgotny. Na takie ciasto miałam właśnie ochotę. Polecam gorąco!
pozdrawiam!
Ju$tysia222 (2012-04-21 18:55)
Boski Murzynek! Tak mięciutkiego ciasta jeszcze nie jedliśmy :) Zrobiłam z podwójnej porcji, na blachę 25 x 40cm. Tylko cukru dałam mniej a i tak był słodki. Polewa i wiórki z orzechów włoskich na wierzch i ... niebo w buzi :) I ta prostota wykonania... POLECAM!
:)
marikka23 (2012-02-24 09:56)
Hiperszybki, hiperprosty i hipersmaczny!
marikka23 (2012-02-23 23:39)
Zrobiłam z maślanką i się nie zawiodłam, to ciacho jest pyszne!
dzikol (2011-10-20 21:30)
Waśnie się piecze,dam znać jak wyszło .
Boga (2011-01-07 11:59)
Ostygł i: REWELACYJA :) A mój mężczyzna po prostu był zachwycony! Do tego stopnia, że właśnie przygotowuję kolejnego murzynka
Boga (2011-01-06 17:14)
To moje pierwsze ciasto :) w życiu, nie wliczam tu tych razy gdy jeszcze za pamiętnych czasów piekłam z mamusią więc jestem już na etapie pieczenia, powiem, że ładnie wyrosło degustację zostwiam mojemu "francuskiemu pieskowi", czyli partnerowi, który jest niezwykle wybredny. Jeszcze 10 minut i okaże się czy mogę sięgnąć i po inne przepisy
vikkaj (2010-12-31 01:05)
Super ciacho!!!Robilam juz kilka razy i zawsze mi wychodzi dobre!!!Dziękuję za wspaniały przepis!!!!
nudna_i_paskudna (2010-12-16 15:25)
Przepis wydawał się ciekawy, zdjęcia zachęcające.... a wyszło coś zupełnie nieciekawego w smaku, takie nie wiadomo co... może i wilgotne, ale kleiste... tradycyjny murzynek przy tym to rarytas, na pewno już więcej razy nie skorzystam z tego przepisu :(
crisen (2010-12-13 17:34)
Witaj! Piekę już któryś raz murzynka z Twojego przepisu. Nazwa z określeniem hiper bardzo trafna. Jest bardzooooo smaczny i faktycznie hiper....owy.
Wilgotny długo i pyszny .Polewam po wierzchu polewą i posypuję płatkami migdałowymi. Mam swój przepis ale bardziej pracochłonny ,korzystam więc teraz często z Twojego . Niezastąpiony dla niespodziewanych gości. Pozdrawiam .
ellena24 (2010-11-14 09:40)
Pyszny , wilgotny , szybki, dziekuje za przepis!!
myszorka88 (2010-11-12 14:58)
Ciasto jest przepyszne ! Odkad zrobiłam je 1 raz ląduje u mnie na stole bardzo często :))) dziekuje za przepis :)
kasiuniuniusia (2010-11-07 16:56)
Upieklam dzisiaj tego murzynka, pieknie wyrosl pyszny, dziekuje za przepis!:)
CZOS (2010-02-07 09:53)
Zrobiłem na jogurcie i dodałem: płatki kokosowe, migdałowe i rodzynki.
Niebo w gębie.
dzikol (2009-11-20 15:54)
Właśnie jestem w trakcie degustacji tego murzynka,i muszę przyznać,że taki sobie,zjeśc się da:
agus2404 (2009-11-17 19:42)
Moj sie juz upiekl..I Juz zostal sprobowany :) Trwalo to wszysko jakies poltora godziny. Superszybki i przepyszny :)
Acha- nie mialam kefiru ani maslanki- dalam jeden jogurt naturalny (200ml)i jedno chude mleko (200ml).. :)
Jak widac- na wierzchu polewa czekoladowa i kokos.
Polecam!!
aika (2009-11-17 16:32)
Właśnie pieke zobaczymy co wyjdzie :)
aika (2009-11-17 13:37)
ciekawy i łatwy przepis dodaje go do ulubionych moze dzisiaj go upieke
haberkowa (2009-09-05 15:57)
mi niestety wyszedł zakalec :( aczkowliek bardzo smaczny, więc nie narzekam :)
nautaa (2009-06-14 11:25)
Uwielbiam ten Murzynek jest Pyszny :))
polany czekoladą.....mmmm
olcieek (2009-04-23 22:57)
To ja, to ja ! :))
Soniaa (2009-04-19 22:57)
Olcieek to Ty? :) podejrzewam, ze tak. Tu Lauri :P jak widać pod innym pseudonimem ;p
Buszowalam po przepisach az tu nagle Twoj nick rzucil mi sie w oczy :)
Podoba mi sie Twoj przepis :P na pewno wyprobuje :)
Pozdrawiam!
olcieek (2009-02-13 20:38)
Pewnie, że wyjdzie :)
Mam nadzieję, że smakuję (smakowało ? ;p )
beatemp (2009-02-13 12:16)
lafeevirus (2008-12-18 23:43)
od razu mówię, że przepis nie "ściągnięty" stąd, bo swój mam od znajomego który je tylko 'wegańskie rzeczy'.
poza tym przepis jest tylko podobny, nie taki sam :)
i zamiast niewegańskiego kefiru można zastosować wegańskie mleko sojowe :D
iguana (2008-11-26 13:57)
dycha (2008-11-02 15:47)
Rzeczywiście super prosty i tak szybki w przygotowaniu, że zapomniałam dodać dżemu:)))) Ale i tak był pyszny, a wyrósł naprawdę ładnie proszę popatrzeć:)
olcieek (2008-05-22 23:26)
Miluniu przykro mi że nie wyszedł Ci tak jak trzeba.
Zachęcam Cię do kolejnego zmierzenia się z murzynkiem, bo to ciasto jest bardzo proste i zawsze powinno się udawać !
Może za krótko trochę piekłaś i w za niskiej temp. spoko gumiaty (pewnie mokry?).
Prawidłowo upieczone jest puszyste, miękkie i długo zachowujące świeżość.
milunia (2008-05-22 08:41)
olcieek (2008-03-29 17:50)
Oj ale sie cieszę :)
alman (2008-02-13 19:12)
Wczoraj zrobiłam...z nudów...i wyszedł wspaniale !!! Piekłam w wąskiej blaszce /coś jak keksówka/ 50 min. 150 st. termoobieg.
Nie odpisałam dokładnie przepisu a tylko same składniki, więc wszystko od razu włożyłam do miski i potraktowałam mikserem.
Ciasto pięknie wyrosło, jest pulchne, wilgotne. Mam podobny przepis ale z mojego nie wychodzi tak dobre ciasto /muszę porównać czym się różnią ?/. Jednym słowem pycha i za chwilę zostanie tylko wspomnienie.
olcieek (2008-02-13 16:30)
No nie wiem mi zawsze wychodzi puszyste. Może za nisa temp. pieczenia i nie miało jak wyrosnąć ?
Nie ma co szukać powodu, tylko spróbować jeszcze raz jak bedzie okazja i porównasz.
Może my inaczej definiujemy puszystośc - różnie bywa ;)
Pozdrawiam ! :))
Izabela33 (2008-02-12 16:51)
Murzynek bardzo dobry tylko nie aż taki puszysty jak piszecie.Ciekawe dlaczego ?
kiiri (2008-01-30 18:06)
Dziekuje za link olcieek, na pewno niedlugo wyprobuje :)
olga66 (2008-01-26 17:05)
Kasia4444 (2008-01-26 10:19)
dziekuje za odpowiedz!musze sie przyznac ze przeoczylam wczesniejsza odpowiedz przepraszam za zamieszanie dam znac jak wyszlo ciasto pozdrawiam
olcieek (2008-01-25 20:58)
Znalazłam nawet moją wczęsniejszą odpowiedź na to pytanie. Na 2 stronie było:
"No mi się tam wydaje, że tego ciasta dużo (może miałaś mąkę bardzo chłonną? ) i piekę w torotwnicy o średnicy 28cm i zawsze było bardzo wysokie i puszyste.
W ten poniedziałek z powodu kefiru, który chylił się ku przeterminowaniu upiekłam znowu - pierwszy raz na dużej (standartowej prostokątnej 40cm) blaszcze i wiadomo - wyszło niższe, ale nie znowu takie niskie bo swoje 6cm na środku, i 5 przy brzegach mialo ;)"
o :P
olcieek (2008-01-25 20:54)
ja robię zawsze w duzej tortownicy- 27cm średnicy bodajże
Kasia4444 (2008-01-25 18:19)
mam pytanko jakich wymiarow ma byc forma do murzynka????
maddy (2008-01-25 09:20)
Wczoraj upiekłam tego murzynka. Jest pyszny! Taki wilgotny i rozpływa sie w ustach. Urórł mi tak samo jak na głównym zdjęciu. Niczym kopiec kreta :)
POLECAM :)
Grzankos (2007-12-25 04:44)
Dzisiaj upieklam to ciasto-dodalam maślanki zamiast kefiru,i troche cynamonu z przyprawa do piernika
Nawet wyroslo,choc nie tak imponujaco jak na waszych zdjeciach.Polalam po wierzchu polewa czekoladowa pozostala z kostek kokosowych,posypalam kokosikiem i slupkami migdlaowymi.
Narazie stoi i zastyga,za niedlugo prawda wyjdzie na jaw-moze zrobie fotke,o ile znowu moj komputer nie bedzie sie buntowal przeciwko mojej cyfrowce;)
olcieek (2007-12-07 18:59)
A to goście ..
Pysio przykro mi że Ci nie wyszło tak jak oczekiwałaś.
Jeżeli spróbujesz jeszcze raz to radzę troszkę wydłyżyć czas pieczenie bo piekarnik piekarnikowi nierówny, godzinkę w piekraniiku może siedzieć tylko zmniejsz ogień jak już będzie jakieś 15-20min, do końca.
U mnie to w sumie takie ciasto awaryjne, bo zawsze wychodzi jak człowiek ma ochotę na coś słodkiego.
Do tego tanie, no i według mnie bardzo smaczne.
Dziekuję za spróbowanie i pozdrawiam ! :)
pysio (2007-12-06 11:28)
olcieek (2007-11-25 15:27)
No to jesteś pierwsza - cóż zdarza się.
Może za krótko go piekłaś, mi sie czasem zdarza ok. godziny go piec. Trzeba wyczuć odpowiedni moment i piekarnika nie otwierać w trakcie :)
Może spróbujesz jeszcze raz i się uda? ;)
Pozdrawiam !
lika (2007-11-24 23:04)
gosia111 (2007-11-17 16:25)
ciasto naprawdę rewelacyjne,napewno upiekę jeszcze nie jeden raz,mam już w ulubionych.Polecam wszystkim którzy uwielbiają ciasta czekoladowe jak i tym którzy ich nie lubią a napewno zmienią zdanie.Ciasto bardzo łatwe i szybkie w wykonaniu,minusem jednym jedynym tego ciasta jest to,że zbyt szybko znika z talerzyków.Wielkie brawa dla autora!!!!POZDRAWIAM !!!!!!
olcieek (2007-11-09 17:40)
No mi się tam wydaje, że tego ciasta dużo (może miałaś mąkę bardzo chłonną? ) i piekę w torotwnicy o średnicy 28cm i zawsze było bardzo wysokie i puszyste.
W ten poniedziałek z powodu kefiru, który chylił się ku przeterminowaniu upiekłam znowu - pierwszy raz na dużej (standartowej prostokątnej 40cm) blaszcze i wiadomo - wyszło niższe, ale nie znowu takie niskie bo swoje 6cm na środku, i 5 przy brzegach mialo ;)
Mam nadzieję, że ciasto już zniknęlo w czeluściach żoładka :))
Pozdrawiam
gosia111 (2007-11-07 17:22)
i już upiekłam,wyrosło całkiem sporo,ale blaszkę następnym razem wezmę mniejszą,teraz czekam aż ostygnie ,zrobimy sobię kawkę i życzcie nam smacznego-pozdrawiam