Nasi goreng - przysmak kuchni indonezyjskiej
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
- 1 1/2 szkl. ryżu
- 25 dag wołowiny ( robię wersję z piersi kurczaka, ilość taka sama)
- 20 dag fasolki szparagowej (mrożonej)
- pęczek dymki
- 2 kolorowe papryki
- 2 papryczki chili (dodaję 1/2 łyżeczki pikantnej oliwy, czyli ostre papryczki zatopione w oliwie)
- kieliszek (150 ml)czerwonego wytrawnego wina (ja ostatnio dodałam martini i też wyszło smaczne, czyli dowolność)
- 5 dag ostrego żółtego sera (tu również kwestia smaku)
- 3 ząbki czosnku
- 4 łyżki oliwy
- po łyżeczce tymianku, słodkiej i ostrej mielonej papryki
- pieprz cayenne
- sól
- 3 szklanki wrzątku
Opis:
Wino wymieszać z tymiankiem, posiekanym czosnkiem, słodką i ostrą papryką, pieprzem oraz szczyptą soli. Wołowinę pokroić w paseczki i wymieszać z marynatą. Odstawić do lodówki na 30 minut.
Dymkę umyć i razem ze szczypiorkiem posiekać. Paprykę i papryczki chili oczyścić z pestek i drobno pokroić. Ryż opłukać i odsączyć.
Mięso odsączyć z marynaty i obsmażyć na złoty kolor. Dodać dymkę, papryki i fasolkę. Smażyć 5 minut (oczywiście cały czas mieszając). Wsypać ryż i obsmażać kolejne 5 minut. Zalać 3 szklankami wrzątku i resztą marynaty.
Doprawić do smaku i gotować na wolnym ogniu 20 minut. Nie zapominamy o mieszaniu.
Na koniec wymieszać ze startym serem, odstawić na 5 minut i podawać.
Na zdjęciu jest widoczna podwójna porcja. Część zawsze zamrażam
Smacznego