Pasztet domowy
-
Stopień trudności
Średnio trudny
Składniki:
Składniki:
- 0,4 kg wątróbki drobiowej
- 0,6 kg wątróbki wieprzowej
- 1 kg szynki lub łopatki wieprzowej
- 3 średnie marchewki
- 2 średnie pietruszki
- pół selera
- 3-4 ziarna ziela angielskiego
- 2-3 liście laurowe
- sól i pieprz do smaku
- majeranek
- ew. gałka muszkatołowa, imbir
Opis:
Wykonanie:
Mięso umyć, wątróbkę wieprzową oraz szynkę/łopatkę pokroić na kawałki (o grubości 4-5 cm). Włożyć mięso do garnka i zalać wodą tak, aby przykryć mięso. Doprowadzić do wrzenia (w razie konieczności zebrać szum), dodać sól i pieprz (wg uznania), oraz liście laurowe i ziele angielskie, a następnie gotować do miękkości (około 1 h). Gdy mięso będzie już miękkie dodać pokrojone w kawałki warzywa (marchewkę, pietruszkę, seler). Wielkość i kształt warzyw nie ma znaczenia, gdyż po ugotowaniu zostaną zmielone. Gdy warzywa będą miękkie, wyłączyć wywar, wyciągnąć mięso i warzywa do przestudzenia. Wywar mięsno-warzywny zostawić do późniejszego wykorzystania.
Po przestudzeniu mięso i warzywa zmielić w maszynce do mięsa. Wg mnie jeden raz wystarczy, jeżeli natomiast chcemy uzyskać gładką i aksamitną masę, mięso z warzywami mielimy dwukrotnie. Do zmielonego mięsa i warzyw dodajemy pieprz i sól do smaku oraz dużą ilość majeranku (oczywiście wg uznania można dodać inne przyprawy - np. gałkę muszkatołową, imbir). Mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Jeżeli pasztet jest za suchy, wówczas dodajemy wywar mięsno-warzywny do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Następnie pasztet przekładamy do wysmarowanej olejem/masłem foremki lub naczynia żaroodpornego. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180-190ºC i pieczemy przez około 1,5 h. Pasztet jest gotowy, gdy ma zarumienioną skórkę i odchodzi od foremki/naczynia. Po upieczeniu pasztet wyciągamy z piekarnika; pozostawienie go w stygnącym piekarniku spowoduje jego wysuszenie.
Polecam! Pasztet nie wymaga dużo pracy, ale jego smak zdecydowanie przewyższa "pasztety" sprzedawane w sklepach, w których zawartość mięsa jest na poziomie 15-30%. Życzę smacznego
Byłabym zapomniała, został jeszcze wywar mięsno-warzywny - polecam do przygotowania ulubionej zupy