Pasztet z kurczaka na "zielono
- 
				Stopień trudnościŚrednio trudny
Składniki:
			
	
		Kupić 1 kurczak zachować paragon zakupu
30 dag wątróbki (może być też wieprzowa)
1 cebule
2 ząbki czosnku
1 jajo
1 bułka
przyprawy:
(wg uznania)
papryka,pieprz,sól,majeranek,gałka muszkatołowa
i to co najważniejsze-zielona pietruszka-1 lub 2 pęczki
	30 dag wątróbki (może być też wieprzowa)
1 cebule
2 ząbki czosnku
1 jajo
1 bułka
przyprawy:
(wg uznania)
papryka,pieprz,sól,majeranek,gałka muszkatołowa
i to co najważniejsze-zielona pietruszka-1 lub 2 pęczki
Opis:
			
	
		Z kurczakiem trochę się pobawić, czyli zdjąć z niego całą skórę,starać się jej nie porozrywać (będzie mniej szycia)
Zdjętą skórę natrzeć przyprawami i odstawić a teraz wszystkie miękkie części z kurczaka powycinać.Namoczyć bułkę.
Zmielić to odzyskane mięso kurczaka,wątróbkę,cebulę, czosnek i zieloną pietruszkę.Doprawić do smaku,dodać odciśniętą bułkę,jajko i wyrobić na jednolitą masę.Zabawić się w krawca i pozaszywać otwory w skórce zostawiając narazie jeden otwór przez który włożyć farsz i ten już zaszyć.Tak przygotowany pasztet kładziemy na blachę pokropić oliwą lub posypać wiórkami z masła.Piec w temperaturze 1800 (uwaga wyciągnąć paragon z portfela) i tyle czasu ile ważył kurczak piec.
Co pozostało nam z tego kurczaka można przeznaczyć na ugotowanie chudego rosołku lub inną zupę.
Jeżeli czas pieczenia zgadza się z danymi na paragonie,pasztecik wyłączyć wyjąć do wystudzenia.Po wystudzeniu można już się delaktować.Polecam dla dzieci,osób starszych,chorych.Zastanawiałam się jak nazwać,bo moi domownicy nazywają "rozdeptany kurczak"
	Zdjętą skórę natrzeć przyprawami i odstawić a teraz wszystkie miękkie części z kurczaka powycinać.Namoczyć bułkę.
Zmielić to odzyskane mięso kurczaka,wątróbkę,cebulę, czosnek i zieloną pietruszkę.Doprawić do smaku,dodać odciśniętą bułkę,jajko i wyrobić na jednolitą masę.Zabawić się w krawca i pozaszywać otwory w skórce zostawiając narazie jeden otwór przez który włożyć farsz i ten już zaszyć.Tak przygotowany pasztet kładziemy na blachę pokropić oliwą lub posypać wiórkami z masła.Piec w temperaturze 1800 (uwaga wyciągnąć paragon z portfela) i tyle czasu ile ważył kurczak piec.
Jeżeli czas pieczenia zgadza się z danymi na paragonie,pasztecik wyłączyć wyjąć do wystudzenia.Po wystudzeniu można już się delaktować.Polecam dla dzieci,osób starszych,chorych.Zastanawiałam się jak nazwać,bo moi domownicy nazywają "rozdeptany kurczak"

 Przepisy
Przepisy 
	 Najnowsze przepisy
Najnowsze przepisy Ostatnie artykuły
Ostatnie artykuły Najnowsze galerie
Najnowsze galerie Najnowsze filmy
Najnowsze filmy Ostatnio na forum
Ostatnio na forum Ostatnie komentarze
Ostatnie komentarze Tagi
Tagi