Baaardzo smaczna pieczeń, choć nie była to kulka. Piekłam ją w piecu kaflowym, chyba dłużej niż dwie godziny przez zapomnienie...Myślałam,że wszystko przepadło, soku było sporo ...ale mięsko podane na gorąco rozpływało się w ustach. Bez porównania z jakimś kurakiem.Będę to powtarzać przy większych okazjach, bo jedzonka jest sporo, i smacznego. I do soli, z czego cieszył się mój men, jak nigdy.
Lucylla (2014-04-22 11:13)
Baaardzo smaczna pieczeń, choć nie była to kulka. Piekłam ją w piecu kaflowym, chyba dłużej niż dwie godziny przez zapomnienie...Myślałam,że wszystko przepadło, soku było sporo ...ale mięsko podane na gorąco rozpływało się w ustach. Bez porównania z jakimś kurakiem.Będę to powtarzać przy większych okazjach, bo jedzonka jest sporo, i smacznego. I do soli, z czego cieszył się mój men, jak nigdy.
majolika (2014-01-14 12:53)
Najpierw wyższa- ok 200st. Potem zmniejszasz na ok 180. można nawet mniej. Powolne pieczenie wydłuża czas, ale smak wtedy wydatnie rośnie.
justyna023 (2014-01-14 12:20)
a jaka ma być temperatura podczas pieczenia, mięso już się marynuje