Przepisy

Placek z delicjami i galaretką

  • Stopień trudności

    Łatwy

Składniki:

Ciasto:
  • 3-4 białka
  • 8 dkg cukru
  • około 10 dkg wiórek kokosowych
  • około 10 dkg mielonych migdałów (dziewczyny użyły orzechów laskowych, ale okazało sie że w moim sklepie orzechy są droższe od migdałów, stąd ta modyfikacja)
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
  • 0,25l mleka
  • 3-4 żółtka
  • około 1/3 szklanki cukru
  • torebka galaretki cytrynowej
  • 100g masła
  • budyń śmietankowy
Wierzch:
  • paczka delicji (w Lidlu można kupić za 1,60 delicje które od wedlowskich jakościowo wcale sie nie różnią)
  • galaretka o zdecydowanym aromacie ja użyłam o smaku granatowym, ale może być z czarnej porzeczki, albo wiśniowa


Przepis powstał na bazie przepisu geny i Kasiulinki.

Opis:

Jest to porcja wyliczona na tortownicę o średnicy 21 cm.
  1. Przygotowujemy ciasto. Ubijamy białka na sztywną pianę. Gdy juz ubite stopniowo dosypujemy cukier, nadal ubijając. Na koniec wsypujemy zmielone bakalie, wiórki kokosowe i proszek do pieczenia. Delikatnie mieszamy. Wykładamy formę papierem do pieczenia. Wylewamy masę. Wstawiamy do nagrzanego (150 stopni) piekarnika. Pieczemy około 30 minut. (Sprawdzać wykałaczką czy ciasto suche!)
  2. Do rondelka wlewamy pół szklanki mleka i cukier, podgrzewamy, w tym czasie drugie pół szklanki mleka łączymy z budyniem (nie dodałam całej paczki budyniu ale spokojnie 3/4 torebki) i żółtka, mieszamy i wlewamy do rondelka, gotujemy budyń na wolnym ogniu ciągle mieszając. Gdy gotowy zestawiamy z ognia i studzimy.
  3. Galaretkę cytrynową rozpuścić w 3/4 szklanki gorącej wody. Ostudzić. W tym czasie możemy też przygotować drugą galaretkę, którą rozpuszczamy już według przepisu. Też odstawiamy.
  4. Ucieramy masło, dodajemy po łyżce wystudzony budyń, ucieramy, gdy już cały budyń połączymy z masłem, dodajemy po łyżce tężejącej już galaretki cytrynowej i mieszamy. Gdy gotowe i masa wygląda dobrze to super, możemy wylać ją na placek, jeżeli masa nam się zważyła (co mi się przytrafiło) to robimy tak: albo zostawiamy tak jak jest, w końcu to tylko kwestia konsystencji albo robimy tak jak ja zrobiłam, wstawiłam duzy garnek z 2 szklankami wody na ogniu, postawiłam na tym miskę z kremem i ukręcałam dość energicznie, po jakiejś minucie, masa była gładziutka jak marzenie. Tyle że dość płynna, musiałam na chwilę wstawić do lodówki by odrobinę zgęstniała. Wtedy dopiero mogłam przełożyć ją na placek.
  5. Dekorujemy placek delicjami ułożonymi częścią czekoladową do dołu, 1 paczka idealnie wystarczyła na udekorowanie placka o średnicy 21 cm. Można przed ułożeniem ciastek na kremie zamoczyć je na moment w likierze pomarańczowym albo innym owocowym. Zalewamy tężejąca galaretką i wstawiamy do lodówki, jak galaretka zupełnie stężeje, placek nadaje sie do degustacji. Smacznego.

Przepis udostępniony przez:

aga9999
Przejdź do pełnej wersji serwisu