Agataw67 dziękuję za wyprobowanie przepisu :) Blender u mnie jest obowiązkowy za każdym razem ;) Ale narobiłaś mi apetytu, zaraz zobaczę czy cos mi jeszcze zostało w piwnicy ;)
Nadiu droga - n i c z e g o nie skrywam, z tych powideł pamiętam duży p r o d i ż i jak Mama garścią - z ręki - przesypywała warstwy śliwek. O bliższe szczegóły nie zapytam bo od 25 lat już Jej nie ma.... a ja "dżemowo - powidłowo - konfiturowa " to nie jestem.
Po wstawieniu komentarza zastanowiłam się, czy "żyją" jeszcze prodiże, które kiedyś były w k a ż d y m gospodarstwie domowym. Weszłam na allegro - żyją ! i mają się bardzo dobrze. Pozdrawiam !
Mariotereso, to dlaczego tak skrzetnie skrywasz ten przepis, zamiast dac je na swiatlo dzienne :) Jesli masz cos prostego jeszcze w zanadrzu, to podziel sie, chetnie to zrobie :) Pozdrawiam :)
To prawda Megi, gdzies mi sie zapodzialo to 80 dag, ale mysle,ze jak sliwki sa slodkie, to wystarczy cukru mniej, niz 80 dag :) Wszystko zalezy jakie sa sliwki.Dzieki za uwage :)
Ja to znam Nadiu - pamiętam moją Mamę czytającą " Przyjaciółkę " a powidła robiły się same w ... p r o d i ż u, oczywiście też bez mieszania. Były przepyszne !
nadia (2020-08-13 08:21)
Agataw67 dziękuję za wyprobowanie przepisu :) Blender u mnie jest obowiązkowy za każdym razem ;) Ale narobiłaś mi apetytu, zaraz zobaczę czy cos mi jeszcze zostało w piwnicy ;)
agataw67 (2020-08-12 21:59)
Powidła przepyszne ,tylko troche na koniec pojechałam blenderem bo zostały za duże kawałki śliwek a sok przelałam do słoików i zawekowałam <3
nadia (2019-08-06 13:52)
Powidła zrobione :)
nadia (2018-08-11 17:44)
Dokładnie :) Dziękuję za wypróbowanie przepisu i miły komentarz :)
caroline1983 (2018-08-10 17:21)
Wypróbowałam - nic się nie przypala i powidła same się robią, a w tym czasie można zająć się czymś innym.
nadia (2016-10-15 23:12)
Tez mialam prodiz, to byl cud techniki, nie trzeba bylo martwic sie o temperature a ciasto pieknie wychodzilo rumiane i pachnace :)
mariateresa (2016-10-12 16:52)
Nadiu droga - n i c z e g o nie skrywam, z tych powideł pamiętam duży p r o d i ż i jak Mama garścią - z ręki - przesypywała warstwy śliwek. O bliższe szczegóły nie zapytam bo od 25 lat już Jej nie ma.... a ja "dżemowo - powidłowo - konfiturowa " to nie jestem.
Po wstawieniu komentarza zastanowiłam się, czy "żyją" jeszcze prodiże, które kiedyś były w k a ż d y m gospodarstwie domowym. Weszłam na allegro - żyją ! i mają się bardzo dobrze. Pozdrawiam !
nadia (2016-10-12 13:24)
Mariotereso, to dlaczego tak skrzetnie skrywasz ten przepis, zamiast dac je na swiatlo dzienne :) Jesli masz cos prostego jeszcze w zanadrzu, to podziel sie, chetnie to zrobie :) Pozdrawiam :)
nadia (2016-10-12 13:22)
To prawda Megi, gdzies mi sie zapodzialo to 80 dag, ale mysle,ze jak sliwki sa slodkie, to wystarczy cukru mniej, niz 80 dag :) Wszystko zalezy jakie sa sliwki.Dzieki za uwage :)
megi65 (2016-10-12 08:26)
Tak tylko się zastanawiam .. bardzo dużo cukru w stosunku do owocu ...albo śliwki mało słodkie albo cukier bez cukru.
mariateresa (2016-10-11 23:22)
Ja to znam Nadiu - pamiętam moją Mamę czytającą " Przyjaciółkę " a powidła robiły się same w ... p r o d i ż u, oczywiście też bez mieszania. Były przepyszne !