W koncu zrobilam dzisiaj po obiadku. To byl blad. Do wieczora zjadlam polowe porcji, nie do konca zdazyla sie zcukrzyc, juz nie moge sie doczekac poranka, bo wtedy masa bedzie taka jak byc powinna. Ostrzegam wszystkich, aby trzymac sie przepisu od a do z i poczekac do rana, a zeby nie popelnic tego bledu co ja to najlepiej mase robic wieczorem, zaraz przed pojsciem spac, bo na prawde ciezko sie opanowac, zeby nie podjadac
Od jakiegos czasu mialam ochote na ptysia z prawdziwnym nadzieniem, ale w cukierniach juz nie ma takich. Jeszcze nie robilam, ale juz nie moge sie doczekac. Mam nadzieje, ze sie nie zawiode.
Ta masa jest po prostu... obłędna!!! Zrobiłam dzisiaj na próbę, a teraz piekę ptysie i nie wiem czy doczekamy do jutra aż masa się zcukrzy, bo kto przewinie się przez kuchnie, to aby paluchy oblizuje! Dodałam tylko mniej cukru i galaretkę cytrynową. Pycha, pycha i jeszcze raz pycha!
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
aga.id (2014-10-05 20:35)
W koncu zrobilam dzisiaj po obiadku. To byl blad. Do wieczora zjadlam polowe porcji, nie do konca zdazyla sie zcukrzyc, juz nie moge sie doczekac poranka, bo wtedy masa bedzie taka jak byc powinna. Ostrzegam wszystkich, aby trzymac sie przepisu od a do z i poczekac do rana, a zeby nie popelnic tego bledu co ja to najlepiej mase robic wieczorem, zaraz przed pojsciem spac, bo na prawde ciezko sie opanowac, zeby nie podjadac
aga.id (2014-09-28 20:41)
Od jakiegos czasu mialam ochote na ptysia z prawdziwnym nadzieniem, ale w cukierniach juz nie ma takich. Jeszcze nie robilam, ale juz nie moge sie doczekac. Mam nadzieje, ze sie nie zawiode.
Alicja9 (2013-09-09 20:17)
No właśnie co z jajkami do masy w którym momencie się je dodaje czy do wystudzonej masy...
yette (2012-01-22 15:10)
PYCHA!
chmurka (2012-01-22 13:13)
Witam .Co z jajkami do ciasta ,całe czy tylko zoltka.
yette (2012-01-21 20:05)
Ta masa jest po prostu... obłędna!!! Zrobiłam dzisiaj na próbę, a teraz piekę ptysie i nie wiem czy doczekamy do jutra aż masa się zcukrzy, bo kto przewinie się przez kuchnie, to aby paluchy oblizuje! Dodałam tylko mniej cukru i galaretkę cytrynową. Pycha, pycha i jeszcze raz pycha!
nanakola (2011-02-23 20:07)
Super prosta ta masa .Do tej pory robiłam podobną z syropu cukrowego , ale dużo więcej roboty.A tu prosto , pysznie , szybko.Dzięki.
terjon (2011-02-22 17:08)
Dobry pomysł z tą galaretką i pozostawieniem masy do obeschnięcia.
mariposa (2011-02-21 20:46)
pamiętamy... pamiętamy...., aż ślinka cieknie...