To faktycznie mało rzeczy jeszcze w życiu spotkałaś malutka_megi. Ciekawe o jakie substancje Ci chodzi? Na przykład takie jakie wydzielają się podczas gotowania rosołu w garnku? Albo może wody w blaszanym czajniku, o szybkowarze nie wspomnę? A ludzie w Australii to do góry nogami chodzą, a słońce nadal wokół ziemi zasuwa, no bo jak inaczej... A "ciasto" znakomite, szybko, łatwo i przyjemnie.
Super i wszystko co zawiera w sobie puszka zmiesza sie z mlekiem. gdzie jest napisane że mozna gotowac puszkę z zawartoscią? jeszcze nigdy nie spotkałam sie żeby było napisane gotować w puszcze lub podgrzewać myslę że to wydzieli jakies substancje, ale trujcie się na własne ryzyko pozdrawiam.
Nie ma czego się bać. Wystarczy wstawić puszkę do garnka z wodą i pozwolić jej się gotować, zaglądając co jakiś czas, czy jest zakryta wodą. Jak ja potrafię, to na prawdę nic w tym trudnego. Ale oczywiście można dać gotową masę krówkową, nic nie stoi na przeszkodzie. Jakieś zmiany są oczywiście zawsze dozwolone :-) Pozdrawiam
nonka4 cieszę się że Ci smakowało. W zasadzie siostry zasługa jest taka, że przyniosła przepis od koleżanki. Ale i tak dobrze się spisała. Ładnie Ci wyszło. Dzięki za zdjęcie
Ok,dzięki za odpowiedź bo w wielu innych przepisach jest napisane aby gotować od 2 do 3 h,a tu się okazuje,że nie trzeba tyle czekać.Wylądował w ulubionych,pozdrawiam!
kami51 (2012-06-14 21:36)
Witam ,jak dla mnie ciasto jest za słodkie ale może niektórzy lubią takie.Pozdrawiam
linka226 (2009-01-26 19:29)
Jest w sklepach już gotowa masa krówkowa
Słodka Niunia (2008-08-22 10:46)
To faktycznie mało rzeczy jeszcze w życiu spotkałaś malutka_megi. Ciekawe o jakie substancje Ci chodzi? Na przykład takie jakie wydzielają się podczas gotowania rosołu w garnku? Albo może wody w blaszanym czajniku, o szybkowarze nie wspomnę? A ludzie w Australii to do góry nogami chodzą, a słońce nadal wokół ziemi zasuwa, no bo jak inaczej...
A "ciasto" znakomite, szybko, łatwo i przyjemnie.
malutka_megi (2008-02-15 18:32)
Super i wszystko co zawiera w sobie puszka zmiesza sie z mlekiem. gdzie jest napisane że mozna gotowac puszkę z zawartoscią?
jeszcze nigdy nie spotkałam sie żeby było napisane gotować w puszcze lub podgrzewać myslę że to wydzieli jakies substancje, ale trujcie się na własne ryzyko pozdrawiam.
donia84 (2008-02-15 18:13)
Nie ma czego się bać. Wystarczy wstawić puszkę do garnka z wodą i pozwolić jej się gotować, zaglądając co jakiś czas, czy jest zakryta wodą. Jak ja potrafię, to na prawdę nic w tym trudnego. Ale oczywiście można dać gotową masę krówkową, nic nie stoi na przeszkodzie. Jakieś zmiany są oczywiście zawsze dozwolone :-) Pozdrawiam
bobmalgorzata (2008-02-15 14:23)
Czy zamiast tego karmelu gotowanego można użyć gotowej z puszki masy krówkowej? Jakoś boję się tego gotowania mleka ?
donia84 (2007-08-06 11:23)
nonka4 cieszę się że Ci smakowało. W zasadzie siostry zasługa jest taka, że przyniosła przepis od koleżanki. Ale i tak dobrze się spisała. Ładnie Ci wyszło. Dzięki za zdjęcie
nonka4 (2007-08-05 12:13)
donia84 pyszne ciasto,zrobiłam z połowy porcji i już załuję! Polecam i pozdrowienia dla siostry.
donia84 (2007-07-15 21:56)
Ja mam nawet ze starego kalendarza przepis w którym trzeba gotować mleko 12 h, ale jeszcze go nigdy nie robiłam. Życzę smacznego.
nonka4 (2007-07-15 20:33)
Ok,dzięki za odpowiedź bo w wielu innych przepisach jest napisane aby gotować od 2 do 3 h,a tu się okazuje,że nie trzeba tyle czekać.Wylądował w ulubionych,pozdrawiam!
donia84 (2007-07-15 19:19)
Zapewniam że nie za krótko. To mleko skondensowane, po godzinie powstanie z niego jasny karmel.
nonka4 (2007-07-15 18:53)
czy 1 godzina to nie za krótko dla mleka?