Hehe. No nie jest. ;)
Ostatnio serwowałam go w wersji: makaron, na nim sosik i to przykryte filetami z kurczaka. Można jeszcze na górze ozdobić listkami świeżej bazylii i już wogóle będzie wyglądać równie pysznie jak smakować ;)
Ładny to on nie jest... ale musi być bardzo smaczny! Jak to dobrze, że dziecięca awersja do szpinaku nie pozostaje na zawsze :)
Gintruś (2012-08-24 23:12)
Hehe. No nie jest. ;)
Ostatnio serwowałam go w wersji: makaron, na nim sosik i to przykryte filetami z kurczaka. Można jeszcze na górze ozdobić listkami świeżej bazylii i już wogóle będzie wyglądać równie pysznie jak smakować ;)
Wkn (2012-08-24 22:59)
Ładny to on nie jest... ale musi być bardzo smaczny! Jak to dobrze, że dziecięca awersja do szpinaku nie pozostaje na zawsze :)