Pyszny i aromatyczny rosołek. Dodałam tylko jedną kostkę rosołową oraz 1 łyżkę ziarenek smaku. Kostki pieczeniowej wogóle nie dodawałam. Zupka wcale nie wyszła taka tłusta. Z pewnością będę wracać do tego przepisu niejeden raz.
Kolorowa pozwól że na Twoim terytorium się porządzę ;p
Emesko, nie jest za tłusty. Gdy już rosół się ugotuje, należy odczekać aby ostygł. Gdy ostygnie łychą zebrać nadmiar tłuszczu, odgrzać i już nie będzie tych wielkich oczek tłuszczu. Owszem, trochę zostanie, aczkolwiek rosół musi być 'trochę tłusty', bo inaczej (na samych kostkach rosołowych tyle oczek nie będzie) będzie niedobry.
Ja osobiście wolę rosół drób+wołowina, aczkolwiek mój mąż woli na żeberkach. Także zależy co kto lubi.
Emesiu dla nas był w sam raz, a smakiem pobija klasyczny moim zdaniem. Aromat, który wydziela się przy jego gotowaniu jest nieporównywalny. Bogusiu dziękuję za wcześniejsza odpowiedz. Pozdrawiam dziewczyny.
Uwielbiam rosół wieprzowy na żeberkach,moja babcia też taki gotowała, tylko bez kostki pieczeniowej a z przypieczoną na kuchni cebulą.:) Mąż bardzo lubi taki rosołek z całymi ziemniakami, pieprzem i posiekaną zieloną natką.Polecam ten przepis.
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Kolorowa75 (2011-11-13 17:58)
Katarzyno miło mi, że Ci smakował
katarzynar (2011-11-13 12:23)
Wyszedł pyszny ten rosołek, chociaż zrobiłam bez czosnku i kostki pieczeniowej. Polecam!
Kolorowa75 (2011-09-11 19:23)
ale tak ogólnie spróbujcie z kostką pieczeniową - nadaje super smaku
Kolorowa75 (2011-09-11 18:25)
Bardzo dziekuję za miły komentarz
k.komarnicka (2011-09-11 13:08)
Pyszny i aromatyczny rosołek. Dodałam tylko jedną kostkę rosołową oraz 1 łyżkę ziarenek smaku. Kostki pieczeniowej wogóle nie dodawałam. Zupka wcale nie wyszła taka tłusta. Z pewnością będę wracać do tego przepisu niejeden raz.
Kolorowa75 (2011-09-10 18:58)
Fiddle ale taki tłuściutki też jest super ;))))
Fiddle (2011-09-10 11:55)
Kolorowa pozwól że na Twoim terytorium się porządzę ;p
Emesko, nie jest za tłusty. Gdy już rosół się ugotuje, należy odczekać aby ostygł. Gdy ostygnie łychą zebrać nadmiar tłuszczu, odgrzać i już nie będzie tych wielkich oczek tłuszczu. Owszem, trochę zostanie, aczkolwiek rosół musi być 'trochę tłusty', bo inaczej (na samych kostkach rosołowych tyle oczek nie będzie) będzie niedobry.
Ja osobiście wolę rosół drób+wołowina, aczkolwiek mój mąż woli na żeberkach. Także zależy co kto lubi.
Kolorowa75 (2011-09-09 07:27)
Magda miło mi, że smakował
magda.m20 (2011-09-08 17:24)
rosołek wyszedł pyszny Polecam
alicja_bt (2011-09-03 16:40)
Na Kaszubach taki rosołek jada się z ziemniakami
Kolorowa75 (2011-09-03 16:18)
Emesiu dla nas był w sam raz, a smakiem pobija klasyczny moim zdaniem. Aromat, który wydziela się przy jego gotowaniu jest nieporównywalny. Bogusiu dziękuję za wcześniejsza odpowiedz. Pozdrawiam dziewczyny.
bogdzia (2011-09-03 15:10)
Emesko, jeśli to tylko jedno danie obiadowe, to oka wielkie jak monety nie zaszkodzą, Iwono pozdrawiam.
emeska1974 (2011-09-03 13:18)
Pięknie się prezentuje - tylko pytanie czy nie jest za tłusty na żeberkach?
Mama Rozyczki (2011-09-02 22:49)
Uwielbiam rosół wieprzowy na żeberkach,moja babcia też taki gotowała, tylko bez kostki pieczeniowej a z przypieczoną na kuchni cebulą.:) Mąż bardzo lubi taki rosołek z całymi ziemniakami, pieprzem i posiekaną zieloną natką.Polecam ten przepis.