Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Ruskie Nie Pierogi"

steve (2014-12-07 12:48)

Dokładnie tego szukałem, zapisuję w mojej książce kucharskiej. Z pewnością wrócę nie raz

steve (2014-12-07 10:08)

Jejciu,chyba tego przepisu szukałem. Idę robić :)

iwoniak (2014-11-19 16:53)

Muszę ponownie napisać - co jakiś czas wracam do tego przepisu, przepyszne te "nie pierogi". Dziś znów zrobione i zjedzone. Nic nie zostało 

iwoniak (2011-07-23 19:15)

Dziś zrobione, zjedzone i na pewno nie raz jeszcze zagości na naszym stole. Wszystkim bardzo smakowało, a mi podobało się, że nie muszę lepić pierogowych krążków, tylko szybciutko zwijać naleśniki  .

zosienka (2009-03-07 14:37)

Bardzo sprytne - uwielbiam ruskie a niebardzo mam czas żeby je lepić... Dzięki!

piła (2008-11-28 09:35)

zrobiłam ,bo został mi farsz z ruskich pierogów, ja potraktowałam je jak krokiety tj. panierka tradycyjna-
mi smakowały bardzo i na pewno będą powtórki,
pozdrowienia dla jadwiga04

galadriela (2008-11-13 10:01)

dzięki:)

jadwiga04 (2008-11-12 21:53)

ja  po prostu robię na oko zawsze wychodzą super jeszcze razpolecam

galadriela (2008-11-12 20:10)

a jak jest proporcja ziemniaków do sera?? pół na pół czy czegoś jest więcej? czy poprostu na oko?

krysia83 (2008-11-11 10:18)

Pyszne, zrobilam na obiad pare dni temu i rodzinka byla zachwycona!!!Polecam, ja do farszu dodalam troszke podsmazonego boczku!!

ewa12 (2008-11-10 22:24)

Jadłam pierogi w wersji naleśnikowej są rewelacyjne! moja córka jadła je z apetytem jak orginalne pierogi...polecam:)

asia_minor (2008-09-26 22:13)

U mnie funkcjonują pod nazwą naleśniki ruskie. Podaję polane wytopionym boczkiem wędzonym i cebulką. Do tego sałatka. Odsmażane na drugi dzień jeszcze lepsze :)))

Teresa.Marcjan (2008-09-26 16:29)

  przepis już gdzieś jest na tym  portalu... ale nie zaszkodzi  jeszcze jeden..
Często robię pierogi,  krokiety i naleśniki tzw "ruskie" tylko, że moje żąrłoczki... samego sera i ziemniaków  "niet"  więc ja  je robie z nazwy ruskie, ale dodaję do nich  trochę "białka zwierzęcego" tzn.   resztki wędlin, które są zjadliwe, ale już be na kanapki,  pozostałości mięs... boczek surowy i wędzony, słoninkę oczywiście boczek i słonina dobrze wysmażone...  Wszystko drobniutko posiekane,   dodana cebulka... podduszone... i do farszu oprócz tego  też właśnie sól i pieprz..no i nieraz trochę maggi w płynie... pyszności...Zięć, to nawet prosi, zeby zrobić więcej, bo na drugi dzień zabiera sobie do pracy, tam podgrzewa w mikrofali...

DorDa (2008-09-26 13:45)

Myślałam, żeby spróbować zrobić takie naleśniki, ale nie miałam odwagi. To bardzo dobrze, że pojawił się ten przepis, teraz na pewno wypróbuję! (Jestem trochę leniwa na robienie pierogów - choćby to były ruskie, które bardzo lubię).

makusia (2008-09-26 11:18)

moja ciocia robi identycznie.. polecam mniam mniam :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu