Rybka dla nie lubiących rybek (i nie tylko)
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
1. Rybka - najczęściej dorsz, bo ma mało ości i jest smaczny, kupuję tyle ile zjedlibyśmy w postaci kawałka(można trochę więcej - bo jest na prawdę smaczna)
2. Jajko
3. Krakersy słone (ja zwykle kupuję Lajkonika)
4. Majonez (tutaj odpowiedni jest łagodny typu Winiary, Hellmans)
5. Sos Okonomiyaki (Mari w przepisie "Okonomiyaki Japonski placek" napisała jak zrobić ten sos samodzielnie)
6. Szczypiorek lub szczypior
7.Mleko do moczenia ryby
8.Olej do smażenia
Opis:
Mój mąż nie jest wielkim fanem ryb, więc wynalazłam takie rozwiązanie, które zjada z przyjemnością :-)
Myjemy rybę. Usuwamy ości. Tniemy rybkę na kwadraciki, prostokąciki takie ok. 2cm, tak w sam raz na jeden raz.
Zalewamy mlekiem tak żeby cała rybka była przykryta, odstawiamy na godzinę - może być dłużej.
W międzyczasie rozdrabniam krakersy, ja najbardziej lubię blenderem - najmniej pracy, ale można w moździerzu, można nasypać do woreczka i rozbić. Pył krakersowy przesypujemy do miski.
Po tym czasie odsączamy rybę z resztek mleka. Ja jeszcze sprawdzam kawałki czy na pewno nie ma ości.
Na dno patelni lejemy olej, tak żeby pokrył dno. Podgrzewamy.
Rozbijamy jajko w misce. Każdy kawałek ryby maczamy w jajku i obtaczamy w krakersach.
Gdy olej jest na tyle gorący że położona na nim rybka zaczyna skwierczeć, przekładamy na patelnie panierowane kawałki. Smażymy na rumiano z obu stron, nie trwa to długo bo kawałki są małe.
Upieczoną rybkę przekładamy na talerz. Można od razu każdy kawałek musnąć majonezem, albo podać żeby każdy sobie nałożył ile chce, tak samo z sosem Okonomiyaki i szczypiorkiem.
Pasuje do ryżu.
Smacznego :-)