Ryż z jabłkami

Może i przepis banalny ale kto z nas nie jadł w dzieciństwie takiego ryżu.

Mam nadzieję, że może komuś zasmakuje tak jak mojej rodzinie.

W garnku najlepiej z grubym dnem rozgrzewamy tłuszcz i wsypujemy do niego ryż, mieszamy ok 1 - 1,5 minuty (nie może nam się oczywiście przypalić) następnie wlewamy wodę ( ostrożnie bo kipi ), mieszamy , odstawiamy na najmniejszy palnik i ustawiamy minimalny płomień, przykrywamy pokrywką i niech sobie stoi aż ryż wypije wodę.

Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach lub drobno kroimy.

Gdy ryż jest gotowy dodajemy do niego śmietanę, cukier waniliowy, sól i mieszamy.

Połowę ryżu wkładamy do naczynia w którym bedzie się zapiekał, wykładamy jabłka, posypujemy cynamonem, można też dac trochę cukru i przykrywamy pozostałym ryżem.
Na wierzchu można położyć wiórki  masła ja jednak tego nie robię gdyż używam wiejskiej śmietany, która jest tłusta. Nie smaruję również naczynia, jednak jeśli ktoś chce to oczywiście można.

Pieczemy aż ryż się lekko przyrumieni przy krawędzi a jabłka się upieką ok  40 - 45 min w temperaturze  180" - 200"

Tak przyrządzony ryż możemy przed podaniem posypać cukrem, dodać powidło lub dżem czy jogurt, czyli jak kto lubi.

Życzę smacznego.

W ten sam sposób przygotowuję również ryż do gołąbków ( oczywiście bez cukru i śmietany) jest wówczas sypki, niewątpliwie zaletą jet też to że szybciutko się go robi.