Dzięki Twoim wskazówką moje sajgonki już za pierwszym razem, były udane i smaczne.....Nic się nie rozrywało przy zwijaniu i nie popękało w smażeniu....SUPER! Dziękuję za wyczerpujący, opisowy przepis:)) Muszę jedynie popracować nad mocniejszym doprawianiem. A swój farsz zrobiłam na mięsie pomielonym z udek kurczaka i marchew do farszu, surową starłam na tarce.
Sajgonki robiłam juz kilka razy chodz raz nie wyszły ale tylko dlatego że papier ryżowy był za bardzo wilgotny i pod wpływem temperatury oleju zaczeły się rozwalac teraz już wiem że musza być suche i jest ok przepyszne :)
Sajgonki bardzo dobre - farsz PYSZNY!!! Trochę mieliśmy problemy z pieczeniem bo zaczęły nam pękać i się przyklejać:) ale pierwszy raz najgorszy potem uczymy się na błędach:) na pewno wrócę jeszcze nie raz do przepisu. Dałam makaron ryżowy z tapioką bo tamtego nie mogłam znaleźć :)
Zrobiłam dwa razy dla rodzinki, ale bez podwójnej porcji by się nie obeszło. Wszyscy łącznie z wybrednym wujaszkiem byli zachwyceni i pozjadali żądając dokładki :)
Chciałam dużo sajgonek podać na raz ze względu na fakt, iż miały być podane na raz wielu osobom, a i ja chciałam trochę posiedzieć przy stole. Więc zamiast piec je w głębokim tłuszczu wrzuciłam je do maxymalnie rozgrzanego piekarnika na naoliwionej blaszce (same sajgonki naoliwiłam też z wierzchu). Wyszły dobre i chrupkie :)
Dzis robilam wogole pierwszy raz sajgonki i to wlasnie z Twojego przepisu. wyszly REWELACYJNE!! niec mi sie nie rozwalily, farsz przepyszny. Jednak nastepnym razem dam o polowe mniej makaronu bo teraz bylo zdecydowanie za duzo w porownaniu do reszty skladnikow. Z sosem chili superr!!! Wszystkim bardzo smakowaly :)
cóż sposobem na pękanie jest wysuzenie sajgonek przed włożeniem do oleju oraz paniętani aby farsz był dość suchy jak na kotlety mielone. Gdy są mokre to strzelają w oleju i pekają.
tródno powiedzieć, podobnie jak frytki, aż się ładnie zrumienią - tylko proszę koniecznie pamiętać żeby sajgonki były przeschniete zamin trafą do smażenia - w przeciwnym wypadku będą pękały. życzę udanych zawijańców.
Pyyyyyyyyyyyyyyyszne. Moi goście zjadali, aż im sie uszy trzęsły. Bardzo lubię sajgonki, robiłam wcześniej z innego przepisu, ale teraz już do niego nie wrócę. Ten i tylko ten. Dzięki za to. Pozdrawiam
jednym słowem rewelacja zrobilem pierwszy raz w życiu na imprezke, gdybym szybko nie złapał ostatniej sajgonki to bym nawet nie wiedział jak smakuje szwagier większość zjadł gratuluje przepisu i opisu jeszcze raz dzięki, a za sushi zabiore sie nastepnym razem
Sajgonki super! Nie dość że się udały to jeszcze do tego wyszly pyszne! Też użyłam małego papieru firmy TaoTao ( 12 sztuk ) i do tego sosik chili słodki tej samej firmy. Grzybki dałam marynowane dzięki czemu nie musiałam ich namaczać. Muszę dodać że mnie smakowały na tyle na ile mogą mi smakować potrawy smażone na głębokim tłuszczu a nie lubię takich - jednak sajgonki schrupałam! Gorąco polecam ten przepis!
Ha! Nawet się udało. Wg tego przepisu łatwiejsze to niż gołąbki. Robiłem z małych płatów papieru TaoTao i podana ilość składników to akurat na 15 sajgonek, tyle ile było w pudełku.
polecam przepis. zrobione, zjedzone i wpięte do "książki kucharskiej" sajgonki, ryż z sosem-słodkokwaśnym i surówka- obiad jak w knajpce z "chńszczyzną"
eksperci tez ludzie nikt nie jest nieomylny sajgonki to potrawa z wietnamu a nie japonii dla jasnosci powyzsza uwaga to nie czepialstwo tylko chec wyjasnienia spornej sytuacji w moim osobistym rankingu sajgonki sa jedna z najbardziej ulubionych potraw :D zapraszam kazdego kto ich jeszcze nie jadl do skorzystania z przepisu napewno nie pozaluje
Ciapeczko! Twoje przepisy są ekstra. Wspaniale opisane, dokładne, wykwintne i z pewnością smaczne. I jeszcze te zdjęcia... Kiedyś robiłam spaghetii i było bardzo bardzo dobre. Teraz się okazało że to Twój przepis! I że oprócz niego masz inne doskonałe przepisy. Sushi, sajgonki i pieczoną rybę dodaję do ulubionych i zamierzam wypróbować. Myśle że będę mile zaskoczona. Komentarze oczywiście dodam...
Od dawna myślę o zrobieniu sajgonek i jak zobaczyłam Twoje...pociekła mi ślinka.Są śliczne i pewnie bosko smakują.Jak zrobię to napiszę,dzięki za to cudo
Ja użyłam mniejszego papieru i było łatwiej zawijać. Jak na pierwszy raz to polecam MNIEJSZY PAPIER chyba firmy Tao Tao. Kupiliśmy sos słodki chili- obawiałam się, że będzie niedobry i ostry, a on zagościł w różnych innych naszych potrawach. Dzięki za przepis- w domu wreszcie coś innego :-)
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Edycia41 (2015-05-01 20:39)
Przepyszne. Zrobiłam 20 sajgonek, zostały 4.
iwciaG (2015-02-28 15:55)
Dzięki Twoim wskazówką moje sajgonki już za pierwszym razem, były udane i smaczne.....Nic się nie rozrywało przy zwijaniu i nie popękało w smażeniu....SUPER! Dziękuję za wyczerpujący, opisowy przepis:)) Muszę jedynie popracować nad mocniejszym doprawianiem. A swój farsz zrobiłam na mięsie pomielonym z udek kurczaka i marchew do farszu, surową starłam na tarce.
myszka2100 (2014-05-12 19:51)
Sajgonki robiłam juz kilka razy chodz raz nie wyszły ale tylko dlatego że papier ryżowy był za bardzo wilgotny i pod wpływem temperatury oleju zaczeły się rozwalac teraz już wiem że musza być suche i jest ok przepyszne :)
AgnieszkaJ (2014-03-02 16:11)
Zrobiłam i nie żałuję - bardzo dobre :)
wi1q (2013-12-03 17:49)
poderwałem dziewczynę na te sajgonki
więc przepis jak naj polecam 
żonka idealna (2013-09-02 20:44)
Sajgonki bardzo dobre - farsz PYSZNY!!! Trochę mieliśmy problemy z pieczeniem bo zaczęły nam pękać i się przyklejać:) ale pierwszy raz najgorszy potem uczymy się na błędach:) na pewno wrócę jeszcze nie raz do przepisu. Dałam makaron ryżowy z tapioką bo tamtego nie mogłam znaleźć :)
żonka idealna (2013-08-03 16:14)
Może być makaron ryżowy? Bo sojowego nie mogę znaleźć...
Ania75 (2013-08-01 15:47)
REWELACYJNE SAJGONKI!!!
Cudny smak, zapach, wszystko...
Gratuluję i dziękuję za przepis. Odtąd będzie moim ulubionym:)
lordimonster (2013-01-22 21:06)
Zrobiłam dwa razy dla rodzinki, ale bez podwójnej porcji by się nie obeszło. Wszyscy łącznie z wybrednym wujaszkiem byli zachwyceni i pozjadali żądając dokładki :)
Chciałam dużo sajgonek podać na raz ze względu na fakt, iż miały być podane na raz wielu osobom, a i ja chciałam trochę posiedzieć przy stole. Więc zamiast piec je w głębokim tłuszczu wrzuciłam je do maxymalnie rozgrzanego piekarnika na naoliwionej blaszce (same sajgonki naoliwiłam też z wierzchu). Wyszły dobre i chrupkie :)ANETA MUSIAŁ (2012-07-21 22:13)
sajgonki rewelacja, wszystkim bardzo smakowało
kasiuniuniusia (2012-06-02 20:46)
wlasnie zjedlismy sajgonki byly pyszne, ja robilam bez makaraonu -nie przepadam za nim;) fajny przepis:)
lewa102 (2012-01-30 17:48)
Dzis robilam wogole pierwszy raz sajgonki i to wlasnie z Twojego przepisu. wyszly REWELACYJNE!! niec mi sie nie rozwalily, farsz przepyszny. Jednak nastepnym razem dam o polowe mniej makaronu bo teraz bylo zdecydowanie za duzo w porownaniu do reszty skladnikow. Z sosem chili superr!!! Wszystkim bardzo smakowaly :)
myszka2100 (2011-07-19 22:28)
Sajgonki wyszły super robiłam je kilka razy każdy sie zajadał
alana (2011-06-07 12:09)
serdecznie dziekuje
ciapeczka (2011-06-06 13:35)
cóż sposobem na pękanie jest wysuzenie sajgonek przed włożeniem do oleju oraz paniętani aby farsz był dość suchy jak na kotlety mielone. Gdy są mokre to strzelają w oleju i pekają.
ciapeczka (2011-06-06 13:18)
tak śmiało można przygotować dzień wcześniej tylko proszę włożyć do pojemnika szczelnie zamkniętego żeby nie wyschły na wiór.
alana (2011-06-03 10:26)
czy mozne je zrobic dzien wczesniej a potem usmazyc chcialabym zrobic je na chrzciny dziecka
collin (2011-03-18 11:12)
Są przepyszne, farsz niebo w gębie !!! Troszkę popękały może były wilgotne... ale tak czy siak zagoszczą na dobre na moim stole.
Alerim (2011-03-18 10:53)
No mnie sie rozpadly:(a byly suchutkie!!!może olej nie był wystarczajaco goracy???ale farsz naprawde pyszny!!!!na pewno wróce do tego przepisu!!
ciapeczka (2011-03-04 15:08)
tródno powiedzieć, podobnie jak frytki, aż się ładnie zrumienią - tylko proszę koniecznie pamiętać żeby sajgonki były przeschniete zamin trafą do smażenia - w przeciwnym wypadku będą pękały. życzę udanych zawijańców.
iga1802 (2011-03-04 09:29)
Witam!
Ile czasu smażyć na głębokim oleju?
beciak (2011-03-01 08:07)
Pyyyyyyyyyyyyyyyszne.
Moi goście zjadali, aż im sie uszy trzęsły. Bardzo lubię sajgonki, robiłam wcześniej z innego przepisu, ale teraz już do niego nie wrócę. Ten i tylko ten. Dzięki za to. Pozdrawiam
sebek (2011-02-22 21:42)
Wyszły wspaniale. Chrupkie na zewnątrz i aromatyczne w środku. Dziękuję za ten przepis. Pozdrawiam!
emeska1974 (2011-02-19 12:02)
Masz swietnie opisane przepisy - nigdy nie robiłam sajgonek ale się skuszę bo dzięki Tobie już wiem jak:) pozdrawiam
WioRaf (2011-02-14 17:02)
jednym słowem rewelacja
zrobilem pierwszy raz w życiu 
na imprezke, gdybym szybko nie złapał ostatniej sajgonki to bym nawet nie wiedział jak smakuje 
szwagier większość zjadł 
gratuluje przepisu i opisu 
jeszcze raz dzięki, a za sushi zabiore sie nastepnym razem 
pralina (2011-02-06 23:41)
Sajgonki super! Nie dość że się udały
to jeszcze do tego wyszly pyszne! Też użyłam małego papieru firmy TaoTao ( 12 sztuk ) i do tego sosik chili słodki tej samej firmy. Grzybki dałam marynowane dzięki czemu nie musiałam ich namaczać.
a nie lubię takich - jednak sajgonki schrupałam!
Muszę dodać że mnie smakowały na tyle na ile mogą mi smakować potrawy smażone na głębokim tłuszczu
Gorąco polecam ten przepis!
jareksz (2011-01-29 18:40)
Ha! Nawet się udało. Wg tego przepisu łatwiejsze to niż gołąbki. Robiłem z małych płatów papieru TaoTao i podana ilość składników to akurat na 15 sajgonek, tyle ile było w pudełku.
tlolek (2011-01-03 19:04)
polecam przepis.
zrobione, zjedzone i wpięte do "książki kucharskiej"
sajgonki, ryż z sosem-słodkokwaśnym i surówka- obiad jak w knajpce z "chńszczyzną"
ildefix (2010-10-29 13:07)
Proponuję dodać do farszu jeszcze kapustę pekińską drobno posiekaną - świetnie smakuje.
ciapeczka (2010-10-11 09:20)
wychodzi około 12 sajgonek dużo większych niż w tradycyjnej restauracji czy budce z chińszczyzną.
ladymagic1 (2010-10-09 15:18)
Chciałam zapytać ile sztuk sajgonek wychodzi z tego przepisu?
madziarek25 (2010-09-30 13:04)
coś pysznego!!!Gorąco polecam!!u mnie już na dobre zagościł w domowym menu, a co najważnijsze domownicy zachwyceni!!!!!
Kormag (2010-06-19 16:00)
eksperci tez ludzie nikt nie jest nieomylny
sajgonki to potrawa z wietnamu a nie japonii
dla jasnosci powyzsza uwaga to nie czepialstwo tylko chec wyjasnienia spornej sytuacji
w moim osobistym rankingu sajgonki sa jedna z najbardziej ulubionych potraw :D
zapraszam kazdego kto ich jeszcze nie jadl do skorzystania z przepisu napewno nie pozaluje
ciapeczka (2010-06-19 12:32)
Dla czego koleżanka podważa ocenę ekspertów WŻ... oni nie mieli wątpliwości co do słuszności kategoryzacji przepisu...
tineczka (2010-06-19 10:22)
Ciekawe, przepis nalezacy do kuchni japonskiej???????
sebek (2010-04-15 17:47)
Super przepis. Na pewno zrobię. Dam znać jak wyszły.
pralina (2010-03-04 16:19)
Ciapeczko!
Twoje przepisy są ekstra. Wspaniale opisane, dokładne, wykwintne i z pewnością smaczne. I jeszcze te zdjęcia... Kiedyś robiłam spaghetii i było bardzo bardzo dobre. Teraz się okazało że to Twój przepis! I że oprócz niego masz inne doskonałe przepisy. Sushi, sajgonki i pieczoną rybę dodaję do ulubionych i zamierzam wypróbować. Myśle że będę mile zaskoczona. Komentarze oczywiście dodam...
ems (2010-03-04 14:31)
Sajgonki wyszły super! Zawsze mi się rozlatywały a w/g twojego przepisu są w całości!
Wiki2409 (2010-02-23 10:52)
Od dawna myślę o zrobieniu sajgonek i jak zobaczyłam Twoje...
pociekła mi ślinka.Są śliczne i pewnie bosko smakują.Jak zrobię to napiszę,dzięki za to cudo
fajna_ania (2010-02-08 14:01)
Ja użyłam mniejszego papieru i było łatwiej zawijać. Jak na pierwszy raz to polecam MNIEJSZY PAPIER chyba firmy Tao Tao. Kupiliśmy sos słodki chili- obawiałam się, że będzie niedobry i ostry, a on zagościł w różnych innych naszych potrawach. Dzięki za przepis- w domu wreszcie coś innego :-)
peteresch (2009-12-11 22:05)
dziekuje za dokladny przepis
kamila258 (2009-12-04 01:09)
Fajne zdjecia i instrukcje. Sama mialam problemy z sajgonkami, wiec ciesze sie z tego przepisu.