Podobny,ale nie taki sam.Ja nie odlewam solanki tylko gotuję razem z zalewą.Wtedy nie brakuje zalewy,nie trzeba dorabiać.
Przepis bardzo podobny do ''Ogórki z przecierem pomidorowym'' czy jakoś tak,tylko bez marchewki.
mamalenki (2012-08-04 23:05)
Podobny,ale nie taki sam.Ja nie odlewam solanki tylko gotuję razem z zalewą.Wtedy nie brakuje zalewy,nie trzeba dorabiać.
Izma73 (2012-08-04 20:39)
Przepis bardzo podobny do ''Ogórki z przecierem pomidorowym'' czy jakoś tak,tylko bez marchewki.