ja robię podobnie: nie dodaję żółtego sera, a dodaję natomiast pokrojoną w kosteczkę cebulkę a sos robię z majonezu i musztardy i wszystko posypuję pietruszką.
Powiem szczerze, że spodziewałam się większej rewelacji, ale być może to wina ryby.
Nieudało mi się kupić sielawy ani grenadiera, więc dodałam pstrąga.Myślę, że do tej sałatki byłaby lepsza pospolita makrela, jest bardziej słona i pewnie nadałaby zdecydowany smak.
Ale za to teściowej, (która zwykle nie chwali moich popisów w kuchni), bardzo smakowała...Jak widać są różne smaki!
luiza [20.01.2003 11:52]
margolcia2 (2004-10-20 13:49)
ja robię podobnie: nie dodaję żółtego sera, a dodaję natomiast pokrojoną w kosteczkę cebulkę a sos robię z majonezu i musztardy i wszystko posypuję pietruszką.
przepisy nadesłane (2004-09-27 17:34)
opinie do przepisu:
Powiem szczerze, że spodziewałam się większej rewelacji, ale być może to wina ryby.
Nieudało mi się kupić sielawy ani grenadiera, więc dodałam pstrąga.Myślę, że do tej sałatki byłaby lepsza pospolita makrela, jest bardziej słona i pewnie nadałaby zdecydowany smak.
Ale za to teściowej, (która zwykle nie chwali moich popisów w kuchni), bardzo smakowała...Jak widać są różne smaki!
luiza [20.01.2003 11:52]