Sernik z serków homo i galaretek...

przed przystąpieniem do pracy należny sprawdzić jaka dużą mamy formę, ja tego nie zrobiłam i na czwarty granatowy kolor zabrakło miejsca tj wylałam cieniuteńką warstwę, a resztę rozlałam do salaterek.
Dodałam też trochę cukru pudru do warstwy fioletowej bo jakaś taka mało słodka mi się wydawała.

 

Każdą galaretkę rozpuszczamy w 300 ml wrzątku. Kiedy są zimne dodajemy do każdego koloru po jednym serku homogenizowanym i dokładnie mieszamy.

Robiąc sernik w tortownicy zaczynamy wylewać galaretki które zmieszane są z serkiem homo, a robiąc w formie od babki jako pierwsze wylewny "czystą" galaretkę.

Każde kolejne wylewamy aż poprzednia porządnie się zetnie. Całość wstawiamy na kilka godzin do lodówki.

Kiedy chcemy wyjąć z babkowej formy wtedy formę wkładamy dosłownie na 5 sekund do gorącej wody