Sernik ze zwarzonego mleka

Stopień trudności
Łatwy

Składniki:

4-5 litrów słodkiego mleka (koniecznie "prosto od krowy", z innego, niestety, nie otrzymacie potrzebnej ilości serka...)
5 jaj (można dodać też jeszcze kilka białek)
1 szklanka kwaśnej śmietany
30 dag masła "extra"
1 szkl. cukru (można dać 1,5 jeśli ktoś lubi b. słodkie)
1 cukier wanilinowy
3 łyżki octu
2 galaretki rozpuszczone w 3 szkl. wody
ew. czekolada, rodzynki, owoce do dekoracji

Opis:

1. Mleko ugotować, dodać do gorącego wymieszaną z jajami śmietanę i 2 łyżki octu. Doprowadzić ponownie do wrzenia ciągle mieszając. Powinny się oddzielić kłaczki twarogu od serwatki. Jeśli byłyby z tym kłopoty, to doddać jeszcze 1 łyżkę octu.
2. Na bardzo gęstym sicie odcedzić twaróg, pozostawić do wystudzenia na ok. 2 godziny.
3. Przetrzeć przez sitko - nie mielić w maszynce, bo pozostanie w niej sporo twarożku... Jest to czynność trochę żmudna, ale dzięki temu twaróg będzie puszysty.

4. Miękkie masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym.
5. Dodawać stopniowo twaróg, ucierać - ok. 3 min.
6. Formę, najlepiej naczynie szklane lub żaroodporne (odpada wykładanie papierami, foliami, itp.), posmarować masłem. Można wyłożyć biszkoptami, ale to nie jest konieczne.
7. Masę twarogową przełożyć do naczynia, udekorować, zalać tężejącą galaretką.
8. Pozostawić w chłodnym miejscu na kilka godzin, najlepiej na noc.
9. Kroić ostrożnie, najlepiej nożem umoczonym w gorącej wodzie, bo ciasto się kruszy. Nie radzę dodawać niczego do masy twarogowej, bo to utrudni krojenie...

Sernik jest bardzo delikatny i nie kwaśny, bo zrobiony ze słodkiego mleka.
Można nim przekładać nasączone krążki biszkoptu i powstanie pyszny tort.
Ja robiłam go w formie o wymiarach 18 cm x 26 cm. Bez galaretki miał grubość
4 cm.
Przepis mam od swojej mamy już od wielu lat.