Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Śledzie-Japończyki"

sabinkag18 (2007-07-10 22:00)

Hihi bardzo ciekawe..Nigdy nie zaglebialam sie w takie Japonskie sprawy,jedzenie i produkty:p a nazwa sledzi jakos od poczatku mi sie spodobala i tak juz zostalo:)  Pozdrawiam

Mari (2007-07-10 21:41)

Ale fajna nazwa tych sledzi, wiesz ze w Japonii nie znaja solonych sledzi /czasem bywaja swieze ale przewaznie trzeba je zamawiac/ a groszek konserwowy jest twardy i bardzo slony /taki w malenskich puszeczkach - jak 1/4 polskiej konserwy/, smietana jest ale taka gesta ze trzeba nozem kroic, jest b.tlusta. To tyle ciekawostek odnosnie sledzi-japonczykow.

sabinkag18 (2007-07-04 14:09)

Można kupić 5 śledzi(słonych) i przekroić wzdłuż,tak zeby byly 2 części..Wszystko zalezy od tego jaka chce sie zrobic ilosc japonczykow..pozdrawiam

Juciaaa (2007-07-04 14:03)

a ile tych sledzi i jakie??

sabinkag18 (2007-07-04 13:19)

Już niedługo zamieszcze zdjęcia:)Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania mojego przepisu.Naprawdę warto:*

Przejdź do pełnej wersji serwisu