A to moje śledziki. Robiłam inaczej niż w przepisie, bo śledzie, cebulę i pokrojone śliwki zalałam zalewą ze śliwek. Całość rewelacja. Napewno zrobię jeszcze raz.
No widzisz Marylko, nowa alternatywa dla tych pysznych śledzików. Dzięki, że podzieliłaś się spostrzeżeniami z takiej modyfikacji. A ja już biegnę zobaczyć jak robi się winogrona Alidab.
Monika, one są takie delikatne w smaku. Ja zawsze używam śledzi marynowanych w oleju, a ocet z moich śliwek jest też bardzo łagodny. Może dałaś za mało cebuli? a może żeby zaostrzyć smak, jeśli tak wolisz, to daj białą cebulę, wtedy powinny być bardziej ostre. Zazwyczaj daję cebulę czerwoną tak jak w przepisie, ale zdarza się, że akurat nie mam w domu, wtedy też daję białą. Mojej rodzinie i gościom bardzo smakują, powiem więcej, po degustacji przez gości z USA, wzięli przepis i na śledzie i na śliwki i tam je robią i podobno też robią furorę.
Robię podobną sałatkę (do porównania w moich udostępnionych). Smak idealny; korzenno-winno-kwaśno-słodkawy. Robię warstwowo. Moczę w occie spod śliwek pokrojone kawałki odsolonych śledzi albo dodaje takie z beczki w zalewie korzennej (te bez moczenia w occie). Śliwki w occie są w supermarketach. Polecam takie w spłaszczonym w wymiarze strzałkowym słoiku, nie pamiętam nazwy firmy mają zdecydowaną korzenną nutę i nie rozwalają się przy krojeniu.Jak kupię zwykłe- dorzucam na noc 2 goździki. W salaterce układam po kolei: śledzie, starte winne jabłka skropione sokiem z cytryny, sparzoną i pokrojoną w drobną kostkę czerwoną cebulę, na to pokrojone śliwki. Wszystko przykryte jogurtem wymieszanym z majonezem. Śledzie po wymoczeniu w occie są koloru śliwek stąd efekt kolorystyczny warstw. Proporcje są uznaniowe. Najistotniejsze: składniki powinny być solidnie odsączone, inaczej najniższa warstwa pływa i najlepiej smakuje następnego dnia jak się przegryzie. Przepis pochodzi sprzed 100 lat z Filipinki z czasów kiedy chodziłam do liceum i co roku w Wigilię zachwycamy się smakiem. Pozdrówka Hiacynta.
Alman śledzie zrobiłam, ale chyba za łagodne mi wyszły. Moje śliwki miały łagodną zalewę octową i ta cebula nie zmieniła smaku. Może uda mi się kupić śliwki w mocniejszej zalewie to zrobie jeszcze raz.
Sopelku, doprawdy nie wiem gdzie można kupić śliwki w occie, ja zawsze robię sama i mam zapas w piwnicy, Ale może ktoś się odezwie , kto wie. Jeśli chodzi o smak tej sałatki, to ma ona troszeczkę słodkawą nutę, no bo śliwki są słodko-kwaśne. Ale jest naprawdę rewelacyjna.
Izma73 (2015-12-23 21:09)
Dziekuje za przepis na sledzie i sliwki w occie, rewelacja jedno i drugie.
kuchareczka79 (2013-11-21 08:22)
Zrobiłam w piątek i bardzo się przydały na sobotę dla niespodziewanych gości. Byli zachwyceni, wchodzą na stałe do menu ;)
rulon (2010-02-20 12:48)
Śledzie pychotka .Polecam.
madapsora (2009-12-30 22:07)
Przepis rewelacyjny! Bardzo szybko zniknęły ze świątecznego stołu. Polecam wszystkim!
oriona (2009-11-06 20:08)
A to moje śledziki. Robiłam inaczej niż w przepisie, bo śledzie, cebulę i pokrojone śliwki zalałam zalewą ze śliwek. Całość rewelacja. Napewno zrobię jeszcze raz.
werdandii (2009-10-20 19:25)
rewelacyjne !!!!!!!!!!!!!!!!
Zbyh 1 (2009-01-09 19:22)
Śledziki " palce lizać" Dzięki za wspaniały przepis:))
alman (2008-02-20 16:45)
No widzisz Marylko, nowa alternatywa dla tych pysznych śledzików. Dzięki, że podzieliłaś się spostrzeżeniami z takiej modyfikacji.
A ja już biegnę zobaczyć jak robi się winogrona Alidab.
luckystar (2008-02-20 15:45)
Zrobilam te sledzie na urodziny meza, z braku sliwek dalam winogrona w zalewie w/g przepisu Alidab, calosc rewelacyjna :)))
alman (2006-11-27 18:44)
Monika, one są takie delikatne w smaku. Ja zawsze używam śledzi marynowanych w oleju, a ocet z moich śliwek jest też bardzo łagodny. Może dałaś za mało cebuli? a może żeby zaostrzyć smak, jeśli tak wolisz, to daj białą cebulę, wtedy powinny być bardziej ostre. Zazwyczaj daję cebulę czerwoną tak jak w przepisie, ale zdarza się, że akurat nie mam w domu, wtedy też daję białą. Mojej rodzinie i gościom bardzo smakują, powiem więcej, po degustacji przez gości z USA, wzięli przepis i na śledzie i na śliwki i tam je robią i podobno też robią furorę.
hiacynta (2006-11-27 14:32)
Robię podobną sałatkę (do porównania w moich udostępnionych). Smak idealny; korzenno-winno-kwaśno-słodkawy. Robię warstwowo. Moczę w occie spod śliwek pokrojone kawałki odsolonych śledzi albo dodaje takie z beczki w zalewie korzennej (te bez moczenia w occie). Śliwki w occie są w supermarketach. Polecam takie w spłaszczonym w wymiarze strzałkowym słoiku, nie pamiętam nazwy firmy mają zdecydowaną korzenną nutę i nie rozwalają się przy krojeniu.Jak kupię zwykłe- dorzucam na noc 2 goździki. W salaterce układam po kolei: śledzie, starte winne jabłka skropione sokiem z cytryny, sparzoną i pokrojoną w drobną kostkę czerwoną cebulę, na to pokrojone śliwki. Wszystko przykryte jogurtem wymieszanym z majonezem. Śledzie po wymoczeniu w occie są koloru śliwek stąd efekt kolorystyczny warstw. Proporcje są uznaniowe. Najistotniejsze: składniki powinny być solidnie odsączone, inaczej najniższa warstwa pływa i najlepiej smakuje następnego dnia jak się przegryzie.
Przepis pochodzi sprzed 100 lat z Filipinki z czasów kiedy chodziłam do liceum i co roku w Wigilię zachwycamy się smakiem. Pozdrówka Hiacynta.
MonikaK (2006-11-27 13:39)
Alman śledzie zrobiłam, ale chyba za łagodne mi wyszły. Moje śliwki miały łagodną zalewę octową i ta cebula nie zmieniła smaku. Może uda mi się kupić śliwki w mocniejszej zalewie to zrobie jeszcze raz.
alman (2005-12-19 19:00)
Sopelku, doprawdy nie wiem gdzie można kupić śliwki w occie, ja zawsze robię sama i mam zapas w piwnicy, Ale może ktoś się odezwie , kto wie.
Jeśli chodzi o smak tej sałatki, to ma ona troszeczkę słodkawą nutę, no bo śliwki są słodko-kwaśne. Ale jest naprawdę rewelacyjna.