Odpowiadając na pytanie o zalewę - nigdy nie dorabiam ilości, robię jak w przepisie i zalewam, nawet gdy początkowo wygląda, że jakby za mało, to śliwki puszczą potem sok, a jeśli nie, można je ewentualnie w trakcie "moczenia" w zalewie przemieszać, by wszystkie sprawiedliwie miały kontakt z zalewą.
Zrobilam śliweczki w occie z 1,5 porcji, zalewy trochę mi zabrakło, wiec dorobilam. Wyszło mi 9 średnich słoiczków. Ocet śliwkowy wyszedł rewelacyjny, piekny zapach, kolor i smak delikatny. Polecam kazdemu, kto jeszcze nie wypróbował tego przepisu, natomiast Alman dziękuję za polecenie mi, wtedy, gdy miałam nadmiar węgierek
Ksena, nie wiem czy to było pytanie.....hmmm? Ale moje słoiki mają już rok i robione z tego przepisu nie pierwszy raz. Są super i żaden słoik nie ,,puścił", zawsze wszystkie do ostatniego zjedzone po długim przestaniu wśród przetworów :) Polecam:)
No to ja tez poszlam za ciosem i zrobilam bo jak takie pyszne to nie bylo innej opcji :-) Nie wiedzialam ile soku sie wytworzy i zostawilam niepotrzebnie miejsce w sloikach.
Zrobiłam śliwki w zeszłym roku i prawdę mówiąc myślałam, że będą za słodkie, ale wyszły super, mój najlepszy dodatek do mięsa, marnuje w nich i sosie sojowym lub grzybach +oliwie łopatkę i jest naprawdę pyszna konfitury zostały a te śliwki już "wyszły", miałam 35 kg śliwek
Śliwki z Twojego przepisu podbiły serca wszystkich gości ,,łikendowych":)) Bardzo proste w wykonaniu i niezwykle Pyszne....na szczęście, gdy zostałam obdarowana wiadrem węgierek, większość ,,zużyłam" do tego przepisu i mam spory zapas:))
Robię od kilku lat tylko z tego przepisu! Przepis jest rewelacyjny a śliwki pyszne!!! W zeszłym roku z tego przepisu zrobiłam na próbę 2 słoiczki dyni i wyszła też dobra, zjedzona została w dwa tygodnie od zrobienia.
mam tak na szybko pytanie, wlasnie zalalam sliwki zalewa ale niestety nie sa wszystkie zalane. Mialam 2 kg sliwek i zalewe robilam z podwójnej porcji nawet moje szklanki sa stosunkow duze. Czy mam dorobic zalewy ? zeby sliwki byly zakryte?
Sliweczki rewelacyjne. już drugi rok je robię, przepis dałam już kilku osobom i też są zachwycone. Zrobiłam malutkie udogodnienie - mianowicie śliwki po odlaniu octu mieszam z cukrem i zostawiam na jakiś czas kilka razy delikatnie przemięszując, a gdy cukier sie rozpuści dopiero daję do słoików w miare równomiernie rozdzielając syrop i zakręcam. Zrobiłam tak dlatego że gdy pierwszy raz zasypywałam cukrem to trudno mi było cukier równo podzielić do słoików i nie za dobrze się rozpuszczał. Gdyby ktoś był zainteresowany to sposób już sprawdzony bo śliweczki z tamtego roku jeszcze w czerwcu (gdy wzięłam ostatni słoik) były doskonałe. Pozdrawiam autorkę przepisu.
Przepis R E W E L A C Y J N Y!!!!! Śliwki robią furorę :-) Przepis łatwy, a śliweczki wychodzą delikatne - pyszne! Nie mówiąc już o super śledziach z śliwkami. Polecam!
Zapewniam, że nie trzeba pasteryzować, a robię je już ok. 30 lat! stoją w piwnicy nawet kilka lat i są ok. Ale jak bardzo chcesz dodać sobie pracy....Twój wybór. Pozdrawiam!
Pyszne! Delikatne w smaku (do tej pory jadłam takie "bardzo octowe"). Takiego przepisu szukałam! Ale musiałam pasteryzować, bałam się je tak po prostu zakręcić. W tym tygodniu robię następną turę, bo zimy te nie doczekają :))) Dziękuję za przepis!
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale mam trochę głowę zajętą innymi sprawami. Goździków daję kilka szt /ok. 5/, choć prawdę mówiąc nie liczę dokładnie. Potem nie zawracam sobie niby głowy, czyli jak wypłynie któryś z zalewą to wyrzucam, a jak zostanie ze śliwkami to sobie tam siedzi. Jeśli chodzi o przesypywanie śliwek cukrem - zawsze tak robiłam, ale Twoje pytanie dało mi do myślenia, czy nie można wymieszać, bo w tym roku zasypując pigwę też wpadłam na pomysł, żeby w dużym garnku pierw ją wymieszać z cukrem, a dopiero potem do słoja /wcześniej zasypywałam również warstwami/ i okazało się, że tak jest lepiej, bo cukier łatwiej się rozpuszcza i na dnie gromadzi się już sok. Myślę, że warto spróbować tak też ze śliwkami, ale moje już w piwnicy siedzą, więc jeśli Tobie próba się powiedzie - napisz proszę.
robię dziś te sliweczki bardzo fajny przepis ale zastanawiam się jak kolezanka wyzej ile tych gozdzikow i czy zostają one w sliweczkach czy trzeba je powybierac?)))))))
robię dziś te sliweczki bardzo fajny przepis ale zastanawiam się jak kolezanka wyzej ile tych gozdzikow i czy zostają one w sliweczkach czy trzeba je powybierac?)))))))
Śliweczki dodaję do ulubionych,autorkę słodko pozdrawiam-podoba mi się przepis; brzmi smacznie i pracy przy tym niewiele.Z pewnością wypróbuję i napiszę jak wyszło-dziękuję
Sliweczki NA PEWNO zdazyly "przegryzc sie", bo robilam je pod koniec wrzesnia. Mysle, ze jednak dodalam zbyt malo cukru za drugim razem, poniewaz i sliwki byly z tego samego sadu ( zbierane tydzien pozniej, wiec nawet bardziej slodkie ) i cukier z tej samej, wielkiej 4-kg paczki. Po prostu - tak jak mi radzisz - poodkrecam sloiki ( na szczescie druga ture swoich sliwkowych zmagan podpisalam rzymska dwojka, nie bedzie wiec problemow z rozpoznaniem ktore ktore ) i dosypie cukru. I rodzinka bedzie zadowolona i ja. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje!!!
Aniu, spokojnie możesz dodać jeszcze teraz cukier, tylko mam takie pytanie - czy tym razem miałaś cukier mniej słodki czy śliwki bardziej kwaśne? a może po prostu nie zdążyły się jeszcze "przegryżć" i dlatego wydaje Ci się, że są bardziej kwaśne? jeśli jednak nadal uważasz, że są za kwaśne, dodaj cukru i już. Pozdrawiam!
Robilam dwa razy tej jesieni sliwki wg tego przepisu i za pierwszym razem wyszly bardzo smaczne ( pycha! ), a za drugim - za kwasne. Czy moge, jak myslicie, otworzyc sloiki i dosypac troche cukru czy to juz "umarl w butach"? Pozdrawiam!!
alman (2022-08-29 17:38)
Odpowiadając na pytanie o zalewę - nigdy nie dorabiam ilości, robię jak w przepisie i zalewam, nawet gdy początkowo wygląda, że jakby za mało, to śliwki puszczą potem sok, a jeśli nie, można je ewentualnie w trakcie "moczenia" w zalewie przemieszać, by wszystkie sprawiedliwie miały kontakt z zalewą.
alman (2022-08-29 17:12)
Cieszę się. Śliwki u mnie stoją nawet ... kilka lat... ocet też...
nadia (2022-08-29 15:14)
Zrobilam śliweczki w occie z 1,5 porcji, zalewy trochę mi zabrakło, wiec dorobilam. Wyszło mi 9 średnich słoiczków. Ocet śliwkowy wyszedł rewelacyjny, piekny zapach, kolor i smak delikatny. Polecam kazdemu, kto jeszcze nie wypróbował tego przepisu, natomiast Alman dziękuję za polecenie mi, wtedy, gdy miałam nadmiar węgierek
alman (2018-09-06 08:58)
O, przypomniałam sobie, że też muszę zrobić. Róbcie, są pyszne i stoją długo... ja wykorzystuję 2-3 letnie, bo w ub.r. nie zrobiłam.
Ksena31 (2018-09-06 08:05)
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Tak to było pytanie. To i ja podejmuje ryzyko i nie pasteryzyje.
iwciaG (2018-09-05 21:33)
Ksena, nie wiem czy to było pytanie.....hmmm? Ale moje słoiki mają już rok i robione z tego przepisu nie pierwszy raz. Są super i żaden słoik nie ,,puścił", zawsze wszystkie do ostatniego zjedzone po długim przestaniu wśród przetworów :) Polecam:)
Ksena31 (2018-09-05 20:29)
Bez pasteryzacji się przetrzymaja
mggi63 (2017-09-14 13:06)
No to ja tez poszlam za ciosem i zrobilam bo jak takie pyszne to nie bylo innej opcji :-) Nie wiedzialam ile soku sie wytworzy i zostawilam niepotrzebnie miejsce w sloikach.
iwciaG (2017-09-14 08:20)
Zrobione, pyszne:))
alman (2017-09-10 20:07)
ogromnie się cieszę, że mogłam Wam dogodzić i pozdrawiam wszystkich wielbicieli moich śliwek
dorotaibasia (2017-09-10 18:26)
Zrobione po raz kolejny...w stałym repertuarze jesiennych przetworów:)
Basialis (2017-09-09 21:21)
Uwielbiam takie szybkie przepisy.Sliwki extra klasa+sliwkowy ocet.
1-bezik (2016-04-03 12:06)
Zrobiłam śliwki w zeszłym roku i prawdę mówiąc myślałam, że będą za słodkie, ale wyszły super, mój najlepszy dodatek do mięsa, marnuje w nich i sosie sojowym lub grzybach +oliwie łopatkę i jest naprawdę pyszna konfitury zostały a te śliwki już "wyszły", miałam 35 kg śliwek
Dżanina Fonda (2015-11-13 07:15)
Genialne! Głównymi zaletami są smak i prostota wykonania. Rezygnuję z pracochłonnego przepisu z Kuchni Polskiej. Dzięki za przepis.
iwciaG (2015-10-26 09:29)
Śliwki z Twojego przepisu podbiły serca wszystkich gości ,,łikendowych":))
Bardzo proste w wykonaniu i niezwykle Pyszne....na szczęście, gdy zostałam obdarowana wiadrem węgierek, większość ,,zużyłam" do tego przepisu i mam spory zapas:))
Izma73 (2015-09-15 13:25)
Mojemu tacie marzyły się śliwki w occie- ah,te wspomnienia z dzieciństwa:)Zrobiłam z tego przepisu,mam nadzieję,że będzie zadowolony.
BEATA55555 (2014-08-19 17:00)
Robię od kilku lat tylko z tego przepisu! Przepis jest rewelacyjny a śliwki pyszne!!! W zeszłym roku z tego przepisu zrobiłam na próbę 2 słoiczki dyni i wyszła też dobra, zjedzona została w dwa tygodnie od zrobienia.
kuchareczka79 (2013-11-21 08:20)
Zrobiłam specjalnie w tym roku, żeby mieć do śledzi wg Twojego przepisu. Wyszły rewelacyjne;)
Afra (2013-10-07 17:39)
śliwki są wspaniałe, jędrne i aromatyczne
przepis godny polecenia
izarys (2013-09-02 19:24)
A p jakim czasie można teśliwki wcinać? Nabrałam na nie wielkiego apetytu i na pewno je zrobię i to już jutro.
bursztynek71 (2013-08-15 12:39)
Śliweczki rewelacja !!!! Dzięki za tak cudowny przepis :-)
BEATA55555 (2012-10-04 19:29)
Bardzo dobre śliweczki!!!! Polecam!!!! Na degustacje czekają też śledziki z dodatkiem śliwki. Dzięki za przepis!!!!!
turasol (2012-09-25 16:36)
Są wyśmienite !!! Zrobiłam wszystko zgodnie z przepisem - mają smak śliwek jakie dawno temu robiła moja Babcia. Dziękuję za przepis.
anikap (2011-08-10 14:29)
Jeśli ktoś lubi czerninkę polecam dodać te śliwki. Dodadzą aromatycznego słodko-kwaśnego smaczku :)
Gosia_523 (2010-09-14 17:53)
mam tak na szybko pytanie, wlasnie zalalam sliwki zalewa ale niestety nie sa wszystkie zalane. Mialam 2 kg sliwek i zalewe robilam z podwójnej porcji nawet moje szklanki sa stosunkow duze. Czy mam dorobic zalewy ? zeby sliwki byly zakryte?
Kluko (2010-09-01 21:12)
Drugi rok już robię te śliweczki. Zasmakowały nawet mojej żonnie, która powiedziała, że nie będzie jeść kwaśnych śliwek :)
mamunia (2010-09-01 19:54)
Sliweczki rewelacyjne. już drugi rok je robię, przepis dałam już kilku osobom i też są zachwycone. Zrobiłam malutkie udogodnienie - mianowicie śliwki po odlaniu octu mieszam z cukrem i zostawiam na jakiś czas kilka razy delikatnie przemięszując, a gdy cukier sie rozpuści dopiero daję do słoików w miare równomiernie rozdzielając syrop i zakręcam. Zrobiłam tak dlatego że gdy pierwszy raz zasypywałam cukrem to trudno mi było cukier równo podzielić do słoików i nie za dobrze się rozpuszczał. Gdyby ktoś był zainteresowany to sposób już sprawdzony bo śliweczki z tamtego roku jeszcze w czerwcu (gdy wzięłam ostatni słoik) były doskonałe. Pozdrawiam autorkę przepisu.
maciupka (2010-04-05 14:41)
Przepis R E W E L A C Y J N Y!!!!! Śliwki robią furorę :-) Przepis łatwy, a śliweczki wychodzą delikatne - pyszne! Nie mówiąc już o super śledziach z śliwkami. Polecam!
kaśkrak30 (2009-12-25 11:42)
kolejny raz poczułam ten smak... i już nie mogę się doczekać sezonu śliwkowego:) są pyyyycha:) i polecam szczerze.
alman (2009-11-07 18:05)
tutaj http://www.wielkiezarcie.com/recipe6904.html
agucha75 (2009-11-07 14:38)
gdzie mozna znalezc przepis na sledziki z tymi sliwkami???
alman (2009-10-19 08:17)
Zapewniam, że nie trzeba pasteryzować, a robię je już ok. 30 lat! stoją w piwnicy nawet kilka lat i są ok. Ale jak bardzo chcesz dodać sobie pracy....Twój wybór. Pozdrawiam!
Alfa (2009-10-18 20:37)
Znalazłam
Alfa (2009-10-18 20:31)
A gdzie jest przepis na śledzie z tymi śliwkami? Nie mogę znaleźć, a chętnie je zrobię.
Alfa (2009-10-18 20:27)
Pyszne! Delikatne w smaku (do tej pory jadłam takie "bardzo octowe"). Takiego przepisu szukałam! Ale musiałam pasteryzować, bałam się je tak po prostu zakręcić. W tym tygodniu robię następną turę, bo zimy te nie doczekają :))) Dziękuję za przepis!
alman (2009-10-02 12:26)
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale mam trochę głowę zajętą innymi sprawami.
Goździków daję kilka szt /ok. 5/, choć prawdę mówiąc nie liczę dokładnie. Potem nie zawracam sobie niby głowy, czyli jak wypłynie któryś z zalewą to wyrzucam, a jak zostanie ze śliwkami to sobie tam siedzi.
Jeśli chodzi o przesypywanie śliwek cukrem - zawsze tak robiłam, ale Twoje pytanie dało mi do myślenia, czy nie można wymieszać, bo w tym roku zasypując pigwę też wpadłam na pomysł, żeby w dużym garnku pierw ją wymieszać z cukrem, a dopiero potem do słoja /wcześniej zasypywałam również warstwami/ i okazało się, że tak jest lepiej, bo cukier łatwiej się rozpuszcza i na dnie gromadzi się już sok. Myślę, że warto spróbować tak też ze śliwkami, ale moje już w piwnicy siedzą, więc jeśli Tobie próba się powiedzie - napisz proszę.
werdandii (2009-10-01 21:23)
werdandii (2009-10-01 21:22)
robię dziś te sliweczki bardzo fajny przepis ale zastanawiam się jak kolezanka wyzej ile tych gozdzikow i czy zostają one w sliweczkach czy trzeba je powybierac?)))))))
agucha75 (2009-09-19 17:08)
i jeszcze jedno pytanie , ile gozdzikow na jedna porcje uzyc??
agucha75 (2009-09-19 16:55)
czy mozna sliwki wymieszac z cukrem i dopiero wkladac do sloiczkow , czy jednak lepiej robic jak w przepisie ze przesypywac warstwami???
lanicera (2009-09-13 00:29)
Śliwki rewelacja, ledwo zrobiłam a już prawie nie ma .... jutro będzie 3 porcja robiona :D
zielonaherbata3 (2009-08-07 16:00)
Śliweczki dodaję do ulubionych,autorkę słodko pozdrawiam-podoba mi się przepis; brzmi smacznie i pracy przy tym niewiele.Z pewnością wypróbuję i napiszę jak wyszło-dziękuję
Anna M. (2008-11-25 05:12)
Cukier dosypany. Wyszla pycha!!!!! Dzieki za rade, a juz myslalam, ze sliweczki pojda na kompost.
Pozdrawiam!! Anna
Anna M. (2008-11-01 15:49)
Sliweczki NA PEWNO zdazyly "przegryzc sie", bo robilam je pod koniec wrzesnia. Mysle, ze jednak dodalam zbyt malo cukru za drugim razem, poniewaz i sliwki byly z tego samego sadu ( zbierane tydzien pozniej, wiec nawet bardziej slodkie ) i cukier z tej samej, wielkiej 4-kg paczki. Po prostu - tak jak mi radzisz - poodkrecam sloiki ( na szczescie druga ture swoich sliwkowych zmagan podpisalam rzymska dwojka, nie bedzie wiec problemow z rozpoznaniem ktore ktore ) i dosypie cukru. I rodzinka bedzie zadowolona i ja. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje!!!
alman (2008-10-31 18:59)
Aniu, spokojnie możesz dodać jeszcze teraz cukier, tylko mam takie pytanie - czy tym razem miałaś cukier mniej słodki czy śliwki bardziej kwaśne? a może po prostu nie zdążyły się jeszcze "przegryżć" i dlatego wydaje Ci się, że są bardziej kwaśne? jeśli jednak nadal uważasz, że są za kwaśne, dodaj cukru i już. Pozdrawiam!
Anna M. (2008-10-31 00:14)
Robilam dwa razy tej jesieni sliwki wg tego przepisu i za pierwszym razem wyszly bardzo smaczne ( pycha! ), a za drugim - za kwasne. Czy moge, jak myslicie, otworzyc sloiki i dosypac troche cukru czy to juz "umarl w butach"? Pozdrawiam!!
phiiinka (2008-09-18 19:51)
Dołączam się do peanów pochwalnych ..minął tydzień...i są ...jedną łapką futruję śliweczki...drugą piszę pochwałę ...wyszły naprawdę super!!!
alman (2008-09-17 11:56)
Jak trochę postoją to dopiero są dobre.....ale cieszę się, że już Ci smakują.
myszkaMarta (2008-09-17 11:29)
Śliweczki wyszły pyszne. Zjadłam cały słoiczek do śniadanka. Polecam wszystkim ten przepis. Jest naprawdę rewelacyjny:)
alman (2008-09-16 16:14)
Używam spirytusowy, zresztą nawet nie wiem, czy ocet winny może mieć aż tyle %% ?