Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Smalec a'la Tata"

pralina (2013-11-17 16:34)

Powiem tak, nie jest zły, spokojnie zje się cały do chlebusia, ale jadłam już lepsze smarowidła. Napisałaś że można zmielić słoninkę i tak zrobiłam, niestety to jest zły pomysł, zrobiła się ciapleta. 

agnieszka78 (2013-06-08 19:06)

Spróbujcie skwarki prażyć,stopniowo odlewając tłuszcz prażcie je w garnuszku na małym ogniu,robią się chrupiące,jakby puste w środku,maggi dodaję od dawna i dzięki niej niebo w gębie

Dżanina Fonda (2013-05-17 11:10)

Się człowiek całe życie uczy.

Mama - Różyczki (2013-05-16 22:07)

Wodę można zastąpić mlekiem, smalczyk będzie biały i świetnie będzie się smarował na chlebie:)

paulo13 (2013-05-16 21:52)

Nie ma co sie bac tej wody,na małym ogniu nie pryska.Według przepisu wychodzi spora porcja,ale można zrobic pół porcji.Ja wlewam do słoiczków,odwracam do góry nogami i można przechowywac jakiś czas.

Jola666 (2013-05-16 12:29)

Wodę można dodawać ale trzeba pamiętać ,że ten tłuszcz wytapiamy na maluteńkim ogniu i nic się nie stanie ...

mary50 (2013-05-15 13:49)

Robie bardzo podobnie czasem daje wode ale....czasem dodaje mleko wtedy smalec jest bialutki.Taki smalec wg tego przepisu jest super

Dżanina Fonda (2013-05-15 12:26)

A... to w takim razie zwracam honor. Wydawało mi się, że tłuszcz + woda to nienajlepszy pomysł.

A co do smalcu z cebulką i jabłkiem to polecam - jest pyszny.

Basi@lis (2013-05-15 12:10)

Tez  na poczatku topienia sie sloniny dodaje wode. Nic sie nie przypala , nie trzeba ciagle mieszac i wcale nie pryszcze.

dorotaibasia (2013-05-15 11:48)

różne wersje smalcu już robiłam, ale nigdy nie dodawałam wody...muszę wypróbowac ten patent:)

marjola53 (2013-05-15 10:07)

Jak robię smalec, to zawsze dodaję troszkę wody. Oczywiście na samym początku smażenia. Nigdy nie pryska a skwarki dzięki temu są miękkie . Pozdrawiam

Dżanina Fonda (2013-05-15 09:56)

Szklankę wody? Jesteś pewna? Toż plamy będą nawet na suficie. I mam wątpliwości czy warto robić z 2,5 kg jak dla pułku wojska.

Przejdź do pełnej wersji serwisu