Smalec z pałacu hrabiego X
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
-1,0 kg słoniny bez skórki *)
-0,25 kg cebuli
-0,25 kg pieczarek (jeszcze zamkniętych!)(polne, to marzenie(!)
(można zamiennie użyć paprykę czerwoną, lub żółtą nie zieloną ,ponieważ w handlu często jest to tylko niedojrzała czerw. lub zółta)
-0,25 kg jabłek winno słodkich
-2 czubate łyżki majeranku
-1łyżeczka bazyli mielonej
-szczypta (w dwa palce)**): tymianku
cząbru
świeżo utartej gałki muszkatołowej)
-1/4 łyżeczki pieprzu zielonego świeżo zmielonego ***)
-sól do smaku (ok. 1/2 łyżeczki)
_______________________________________
*) taka cienka jest lepsza, bo ma mniej tłuszczu
**) są to ilosci minimalne
**) czarny nie daje efektu, sprawdziłem(!) nie ma aromatu
-0,25 kg cebuli
-0,25 kg pieczarek (jeszcze zamkniętych!)(polne, to marzenie(!)
(można zamiennie użyć paprykę czerwoną, lub żółtą nie zieloną ,ponieważ w handlu często jest to tylko niedojrzała czerw. lub zółta)
-0,25 kg jabłek winno słodkich
-2 czubate łyżki majeranku
-1łyżeczka bazyli mielonej
-szczypta (w dwa palce)**): tymianku
cząbru
świeżo utartej gałki muszkatołowej)
-1/4 łyżeczki pieprzu zielonego świeżo zmielonego ***)
-sól do smaku (ok. 1/2 łyżeczki)
_______________________________________
*) taka cienka jest lepsza, bo ma mniej tłuszczu
**) są to ilosci minimalne
**) czarny nie daje efektu, sprawdziłem(!) nie ma aromatu
Opis:
Jabłka obieramy czyścimy z gniazd nasiennych.Jeżeli użyjemy paprykę czyścimy z nasion.
Słoninę i pozostałe składniki przpuszczamy przez maszynkę do mięsa z sitkiem kiełbasianym w takiej kolejności jak wyliczone składniki, każdy z nich trzymamy osobno w miseczkach/talerzach
Słoninę w garnku, na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu, wytapiamy do początku żóknięcia;
-wrzucamy cebulę i smażymy ją do utraty szklistości.
Następnie wrzucamy pieczarki i po ok.30 minutach dodajemy ale ostrożnie! jabłka razem z wyciekłym sokiem(!)
Wsypujemy sól.
Pozostawiamy na wolnym bardzo ogniu (ja dodatkowo, jak zwykle zresztą, stosuję krążek po garnek) mieszamy od czasu do czasu, aż uzyskamy lekko
brązowy kolor wszystkich składników (oprócz jabłka, które nie zażólci się nawet, tylko odda wodę.
Dopiero po zdjęciu z ognia dajemy wszystkie przyprawy i dokładnie mieszamy.
Szybkie studzenie (wstawiam garnek do miski z zimna wodą , czesto zmienianą) i mieszanie w chwili rozpoczęcia tężenia, powoduje że masa będzie jednolita, bez wierzchniej warstwy tłuszczu.
Każdorazowo zwiększamy płomień pod garnkiem po dokładce i gdy zaczyna się wrzenie, zmniejszamy płomień.
Słoninę i pozostałe składniki przpuszczamy przez maszynkę do mięsa z sitkiem kiełbasianym w takiej kolejności jak wyliczone składniki, każdy z nich trzymamy osobno w miseczkach/talerzach
Słoninę w garnku, na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu, wytapiamy do początku żóknięcia;
-wrzucamy cebulę i smażymy ją do utraty szklistości.
Następnie wrzucamy pieczarki i po ok.30 minutach dodajemy ale ostrożnie! jabłka razem z wyciekłym sokiem(!)
Pozostawiamy na wolnym bardzo ogniu (ja dodatkowo, jak zwykle zresztą, stosuję krążek po garnek) mieszamy od czasu do czasu, aż uzyskamy lekko
brązowy kolor wszystkich składników (oprócz jabłka, które nie zażólci się nawet, tylko odda wodę.
Dopiero po zdjęciu z ognia dajemy wszystkie przyprawy i dokładnie mieszamy.
Szybkie studzenie (wstawiam garnek do miski z zimna wodą , czesto zmienianą) i mieszanie w chwili rozpoczęcia tężenia, powoduje że masa będzie jednolita, bez wierzchniej warstwy tłuszczu.
Każdorazowo zwiększamy płomień pod garnkiem po dokładce i gdy zaczyna się wrzenie, zmniejszamy płomień.