Uwiebiam sosy tatarskie, takie domowe, pieczołowicie siekane (lub ciachnięte przez domowego pomocnika AGD). Sosy nad którymi można się rozwodzić, podziwiając bogactwo drobniuśkich składników wydobywających świąteczny smak a to ryby, a to galarety warzywnej, a to plastra pieczystego :)
kasia_sach (2011-12-21 18:19)
Wkn jakże pieknie zostało to napisane:)
Wkn (2011-12-20 21:06)
Uwiebiam sosy tatarskie, takie domowe, pieczołowicie siekane (lub ciachnięte przez domowego pomocnika AGD). Sosy nad którymi można się rozwodzić, podziwiając bogactwo drobniuśkich składników wydobywających świąteczny smak a to ryby, a to galarety warzywnej, a to plastra pieczystego :)