ufff...Sprotko..czekalam na Twoja opinie bo wiedzialam, ze robilas te kapuste.Ciesze sie, ze smakowala bo mialam stracha gdy sie nie odzywalas:) Dziekuje za mila opinie i rowniez serdecznie pozdrawiam
Kapustka wyszła znakomicie...."sprzedałam" przepis koleżankom z pracy...oczywiście najpierw rozochociłam ich małą degustacją...domownikom również smakowało....pozdrawiam Autorke przepisu
szprotko nie jest to typowy przepis na modra kapuste taka gotowana.Ta kapusta jest surowka, podgrzewa sie ja po to, zeby nie byla bardzo twarda.Wedlug gustu mozna do niej dodac przed podaniem lyzke majonezu, szczypiorek, konserwowa papryke, co tam chcesz.Fajnie pasuje do wolowiny (rolady!!!) i innego mieska.Moj maz palaszuje ja prosto ze sloika:)Polecam i pozdrwiam
mhm...nie znałam takiego przepisu na "modrą" kapustę choć jestem ze Śląska a tam jest ona nieodzownym dodatkiem do roladki...przepisik brzmi zachęcająco i już leci do ulubionych...w niedzielę będzie do obiadku jak znalazł....zobaczymy jak zareagują na "inaczej" zrobioną kapustkę domownicy...pozdrawiam
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
skopolendra (2011-03-10 20:21)
ufff...Sprotko..czekalam na Twoja opinie bo wiedzialam, ze robilas te kapuste.Ciesze sie, ze smakowala bo mialam stracha gdy sie nie odzywalas:) Dziekuje za mila opinie i rowniez serdecznie pozdrawiam
szprotka69 (2011-03-10 18:33)
Kapustka wyszła znakomicie...."sprzedałam" przepis koleżankom z pracy...oczywiście najpierw rozochociłam ich małą degustacją...domownikom również smakowało....pozdrawiam Autorke przepisu
skopolendra (2011-02-20 20:32)
szprotko nie jest to typowy przepis na modra kapuste taka gotowana.Ta kapusta jest surowka, podgrzewa sie ja po to, zeby nie byla bardzo twarda.Wedlug gustu mozna do niej dodac przed podaniem lyzke majonezu, szczypiorek, konserwowa papryke, co tam chcesz.Fajnie pasuje do wolowiny (rolady!!!) i innego mieska.Moj maz palaszuje ja prosto ze sloika:)Polecam i pozdrwiam
szprotka69 (2011-02-20 19:46)
mhm...nie znałam takiego przepisu na "modrą" kapustę choć jestem ze Śląska a tam jest ona nieodzownym dodatkiem do roladki
...przepisik brzmi zachęcająco i już leci do ulubionych...w niedzielę będzie do obiadku jak znalazł....zobaczymy jak zareagują na "inaczej" zrobioną kapustkę domownicy...pozdrawiam