Pokuszona przez MR posuszyłam plasterki pomarańczy. Ozdobiły kuchnię, paterę z pierniczkami a i były dodatkiem do upominkowych pierników "na wynos". Cudowny pomysł, cudowny zapach....
W tym roku na święta zadomowi sie u nas żywa choinka, więc suszone pomarańcze i grejfruty będą jej wspaniałą ozdobą. W zeszłym roku stanowiły śliczny stroik, również wylądowały na choince - sztucznej bo sztucznej ale zawsze to coś ;o) i również były dodatkiem do paczuszek z pierniczkami. Ja suszę je w 90 oC grzałka góra+dół+termoobieg , a jeśli są troszkę wilgotne jeszcze, to dosuszam na kaloryferze. Dzięki za fajny patent. Polecam ;o)
ja już ususzyłam w ym roku pomarańcze,bardzo ładnie wygłądają.suszyłam przy uchylonych drzwiczkach.trochę to trwało ale zapach nieziemski w całym domu.pozdrawiam
Ja również suszę na pergaminie na grzejniku.Zapach który się roznosi dodaje energii i nastraja do przygowań światecznych,a jak się powbija w nie gożdziki zapach jest obłedny.
torchou mam nadzieję, że autorka się nie obrazi, że odpowiem za nią, ale ja spraktykowałam suszenie pomarańczy w suszarce do grzybów i wyszły REWELACYJNE!!! Przecież w tej suszarce można różne owoce suszyć, a nie tylko grzyby. Moja mama robiła w nich chipsy jabłkowe- mmm poezja. Pozdrawiam Ciebie oraz autorkę przepisu.
Nie pisz o nienawisci , to ostre slowo !!! jesli jestes zawiedziona to miej pretensje tylko do siebie poprostu je spalilas pewnie suszylas w za wysokiej temperaturze nie da sie tego zrobic szybciutko , cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc
super pomysl na swiateczne ozdoby a przy tym jaki piekny zapach . u mnie suszone pomarancze i cytryny wisza na swiatecznej dekoracji na kominku a pozostale pieknie prezentuja sie na stole . dziekuje i pozdrawiam swiatecznie
W tym roku Nieletnie mają w swoim pokoju niewielką choinkę, ozdobioną m.in. suszonymi pomarańczami (motyw przewodni choinki- "nic nie da się potłuc"). Nie wiem jak postąpi Święty Mikołaj mając do wyboru dwa drzewka (tzn. właściwie wiem ;) ), ale to pomarańczowe, od A do Z ustrojone przez Nieletnie jest doprawdy urrrrrrrrrocze!!!
Moje pomarańcze w piekarniku za bardzo ściemniały, więc zrobiłam eksperyment z cytrynką na folii aluminiowej na kaloryferze. Dwa razy dziennie obracałam. Po 2-3 dniach były super, są nawet ładniejsze od pomarańczy.
suszyły się 5 godzin wyglądają dobrze choć wydaje mi się nie do końca zą zesuszone, Poukładam je w półmisku może tak sobie dojdą. Zapach jest wspaniały. polecam wszystkim:)
Wziełam się dziś za suszenie plastrów pomarańczy i chciała bym wiedzieć ile to mniej więcej trwa. Piekarnik na 80 st i termoobieg i już 1,5 g siedzą plasterki, raz przewrócone, i wcale nie widać żeby wysychały. Kochane żarłoczki jak długo trwa wysuszenie tego wspaniałego pachnidła?
W tym roku plastry pomarańczy suszę w ilościach niepokojących i dodaję do piernikowych paczuszek. A tak w ogóle to zapach pierników i suszonych cytrusów jest wszechobecny...:))
Chciałam sobie ułatwić i suszyłam równocześnie plasterki pomarańczy,mandarynek,cytryn i jabłek,wszystko byłoby ok gdyby były one tej samej wielkości.Pomarańcze są śliczne,mandarynki i cytryny troszkę za mocno ściemniały,a jabłuszka poskrecały...i tak wszystkie wyląduja na choince i na stroikach.A ile zabawy przy tym było,przewracanie...sprawdzanie czy nie maja za gorąco.
Moje pomarańcze wylądowały w piekarniku i już się uśmiecham na samą myśl jaki będzie zaraz zapach...:))) Mam pytanie, czy piekarnik w czasie suszenia powinien być otwarty ?
domia (2012-12-27 22:33)
Pokuszona przez MR posuszyłam plasterki pomarańczy. Ozdobiły kuchnię, paterę z pierniczkami a i były dodatkiem do upominkowych pierników "na wynos". Cudowny pomysł, cudowny zapach....
malibu (2012-12-13 10:46)
W tym roku na święta zadomowi sie u nas żywa choinka, więc suszone pomarańcze i grejfruty będą jej wspaniałą ozdobą. W zeszłym roku stanowiły śliczny stroik, również wylądowały na choince - sztucznej bo sztucznej ale zawsze to coś ;o) i również były dodatkiem do paczuszek z pierniczkami. Ja suszę je w 90 oC grzałka góra+dół+termoobieg , a jeśli są troszkę wilgotne jeszcze, to dosuszam na kaloryferze. Dzięki za fajny patent. Polecam ;o)
bogdzia (2012-12-07 15:40)
Ususzyłam plastry grejpfruta i pomarańczy w suszarce do grzybów i warzyw, natomiast dużo wcześniej cytrynę na grzejniku
pa1982 (2012-12-07 12:15)
ja już ususzyłam w ym roku pomarańcze,bardzo ładnie wygłądają.suszyłam przy uchylonych drzwiczkach.trochę to trwało ale zapach nieziemski w całym domu.pozdrawiam
Kicia150 (2012-12-07 10:14)
Ja również suszę na pergaminie na grzejniku.Zapach który się roznosi dodaje energii i nastraja do przygowań światecznych,a jak się powbija w nie gożdziki zapach jest obłedny.
Wkn (2012-12-07 09:56)
Oooo, jak na kotłowni na piecu, to na pewno ładnie się wysuszą. Nie zapomnij odwracać ich co jakiś czas, żeby równomiernie wyschły z każdej strony.
malina_a (2012-12-07 09:39)
Dziś ja rozpoczęłam suszenie pomarańczy- ponieważ mam w domu piec położyłam je w kotłowni na piecu- efekty wkrótce :):)
Mama - Różyczki (2012-11-10 19:56)
Bardzo pięknie mi się ususzyły, polecam:)
iza84 (2011-01-20 12:06)
ja takie pomarańcze układam na papierze na kaloryfer może suszenie trwa dłużej ale efekt super
justysia4444 (2010-12-30 11:30)
torchou mam nadzieję, że autorka się nie obrazi, że odpowiem za nią, ale ja spraktykowałam suszenie pomarańczy w suszarce do grzybów i wyszły REWELACYJNE!!! Przecież w tej suszarce można różne owoce suszyć, a nie tylko grzyby. Moja mama robiła w nich chipsy jabłkowe- mmm poezja. Pozdrawiam Ciebie oraz autorkę przepisu.
nati-natka (2010-12-19 21:56)
przecież tylko żartowałam, luzik xD
Mama Rozyczki (2010-12-19 21:09)
Dawno się tak nie uśmiałam tak to jest, jak się chce szybko coś zrobic, trochę cierpliwości i na pewno wyjdzie.
Ala06 (2010-12-19 17:10)
Nie pisz o nienawisci , to ostre slowo !!!
jesli jestes zawiedziona to miej pretensje tylko do siebie
poprostu je spalilas pewnie suszylas w za wysokiej temperaturze
nie da sie tego zrobic szybciutko , cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc
nati-natka (2010-12-19 16:36)
nienawidzę Was za ten głupi przepis -.- tak kończą frajerzy.
Zuzanna248 (2010-12-15 17:54)
super sprawa...i też suszę na kaloryferze
gosia64 (2010-12-14 20:37)
A ja susze na kaloryferze. Ukladam plasterki na papierze do pieczenia i po dwoch dniach sa suche i sliczne.
monia00 (2010-12-14 16:21)
super pomysl na swiateczne ozdoby a przy tym jaki piekny zapach .
u mnie suszone pomarancze i cytryny wisza na swiatecznej dekoracji na kominku a pozostale pieknie prezentuja sie na stole .
dziekuje i pozdrawiam swiatecznie
kokarda (2010-12-13 14:12)
ja zawsze zawieszam nie wysuszone kawalki cytryny i pomańczy :D miesza się z zapachem świerku i tak oto oddaję się wonnej rozkoszy ;p
Iloria (2010-12-13 14:04)
Moje plasterki pomarańczy już wiszą na choince. Córeczka jest zachwycona takimi ozdobami!
till (2010-12-12 18:32)
:) teraz to już co roku muszę mieć suszone pomarańcze!
Siedzą w piekarniku, pachną pięknie... :)
torchou (2010-11-23 08:50)
a czy można by było wysuszyć je w szuszarce do grzybów?
till (2009-12-19 13:13)
W tym roku Nieletnie mają w swoim pokoju niewielką choinkę, ozdobioną m.in. suszonymi pomarańczami (motyw przewodni choinki- "nic nie da się potłuc"). Nie wiem jak postąpi Święty Mikołaj mając do wyboru dwa drzewka (tzn. właściwie wiem ;) ), ale to pomarańczowe, od A do Z ustrojone przez Nieletnie jest doprawdy urrrrrrrrrocze!!!
angelisiak (2009-12-17 18:54)
SUPER! A już bałam się, że będę musiała kupić gotowe suszone plastry... Szkoda, że proces suszenia trwa tak strasznie długo ;/
madzia7912 (2009-02-04 10:09)
Witam serdecznie:) ja susze pomarancze na kaloryferze:) ale wczesniej pryskam je lakierem do włosów:) pomarancze sa bardziej pomaranczowe:)
Jaonka (2008-12-21 17:26)
Moje pomarańcze w piekarniku za bardzo ściemniały, więc zrobiłam eksperyment z cytrynką na folii aluminiowej na kaloryferze. Dwa razy dziennie obracałam. Po 2-3 dniach były super, są nawet ładniejsze od pomarańczy.
renataz36 (2008-12-21 17:23)
suszyły się 5 godzin wyglądają dobrze choć wydaje mi się nie do końca zą zesuszone, Poukładam je w półmisku może tak sobie dojdą. Zapach jest wspaniały. polecam wszystkim:)
agnieszka19 (2008-12-21 13:36)
Ja już mam wysuszone. piekarnik miałam na 90st i około 4 godz. trzymałam też na termoobiegu. Życzę cierpliwośći
renataz36 (2008-12-21 12:55)
Wziełam się dziś za suszenie plastrów pomarańczy i chciała bym wiedzieć ile to mniej więcej trwa. Piekarnik na 80 st i termoobieg i już 1,5 g siedzą plasterki, raz przewrócone, i wcale nie widać żeby wysychały. Kochane żarłoczki jak długo trwa wysuszenie tego wspaniałego pachnidła?
alidab (2008-12-06 14:46)
W tym roku plastry pomarańczy suszę w ilościach niepokojących i dodaję do piernikowych paczuszek.
A tak w ogóle to zapach pierników i suszonych cytrusów jest wszechobecny...:))
lukas1661 (2008-12-03 20:03)
mazylem o takiej swiątecznej dekoracji, a teraz wiem jak sam mogę ją wykomac dziękuję z przepis :)
Wkn (2008-11-29 12:16)
Można je przechowywać bardzo długo - nawet kolejnego roku nadają się na ozdoby, niestety z upływem czasu tracą kolor.
Baśka (2007-12-15 21:26)
Chciałam sobie ułatwić i suszyłam równocześnie plasterki pomarańczy,mandarynek,cytryn i jabłek,wszystko byłoby ok gdyby były one tej samej wielkości.Pomarańcze są śliczne,mandarynki i cytryny troszkę za mocno ściemniały,a jabłuszka poskrecały...i tak wszystkie wyląduja na choince i na stroikach.A ile zabawy przy tym było,przewracanie...sprawdzanie czy nie maja za gorąco.
bunia (2007-12-15 20:13)
alidab, jak dobrze że wstawiła fotke dzięki temu już moje mandarynkisię suszą w piekarniku:) no i ciekawe co z tym piekarnikiem?
alidab (2007-12-15 19:02)
Moje pomarańcze wylądowały w piekarniku i już się uśmiecham na samą myśl jaki będzie zaraz zapach...:)))
Mam pytanie, czy piekarnik w czasie suszenia powinien być otwarty ?
marti07 (2007-11-18 16:48)
Jak długo trzymać krążki w piekarniku ???
bahus (2004-12-20 01:32)
takie plasterki można również ponaklejać na woreczki z prezenrami wyglądają świetnie
Bahus
mariam (2004-12-19 18:35)
i nie zapomnijcie o grapefruitach!!!potem mozna na sznureczek i na choinke!
555 (2004-12-19 13:10)
sliiiczne..
czy mozna je potem skonsumowac..? a jakby je lekko posypac cukrem w czasie suszenia..?