Ja użyłam zwykłego białego półtłustego sera. Dodałam do niego śmietany i posoliłam do smaku. Dla mnie najważniejszy był sam pomysł podania a nie rodzaj sera :)
ja nie wiem czy mówimy o tym samym serku bo Capri z Sierpca (http://znam.to/recenzje/1078/Serek-Capri-(typu-wloskiego) to rodzaj twarogu, takiego słodkawego, śmietankowego...może jest jakiś inny o tej nazwie podobny do mozarelli bo ten napewno nie
Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby zrobić te szczurki poprostu z twarogu bo serek Capri jest serem typu włoskiego czyli czymś w rodzaju mozzarelli , może nie być tak plastyczny i raczej nie bedzie tworzył z jogurtem zwartej masy jak twarożek. Ogólnie przepis jest uroczy:)
Wspaniały pomysł! Zrobiłam Twoje szczurki na kolację. Nie obyło się bez pomocy mojej 3,5 letniej córeczki, która jak tylko zobaczyła co robię nie dała się odgonić od blatu :) Sama przyczepiała ogonki, wąsy i oczy z kawałków ogórka. W formie "myszek" zjadła wreszcie rzodkiewki, szczypiorek i biały ser. Wyczęstowała myszkami całą rodzinę. :D Baardzo dziękuję za inspirację!! Pozdrawiam! Tak wyglądały na moim stole:
Iloria (2010-04-21 17:25)
Ja użyłam zwykłego białego półtłustego sera. Dodałam do niego śmietany i posoliłam do smaku. Dla mnie najważniejszy był sam pomysł podania a nie rodzaj sera :)
mizeria (2010-04-21 14:55)
zgodnie z opinią zamieszczoną na podanej stronie ten serek " nie nadaje się raczej do past twarogowych" , więc twaróg byłby lepszy
izeczka (2010-04-21 13:24)
ja nie wiem czy mówimy o tym samym serku bo Capri z Sierpca (http://znam.to/recenzje/1078/Serek-Capri-(typu-wloskiego) to rodzaj twarogu, takiego słodkawego, śmietankowego...może jest jakiś inny o tej nazwie podobny do mozarelli bo ten napewno nie
mizeria (2010-04-21 12:47)
Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby zrobić te szczurki poprostu z twarogu bo serek Capri jest serem typu włoskiego czyli czymś w rodzaju mozzarelli , może nie być tak plastyczny i raczej nie bedzie tworzył z jogurtem zwartej masy jak twarożek. Ogólnie przepis jest uroczy:)
Iloria (2010-04-17 22:05)
Wspaniały pomysł! Zrobiłam Twoje szczurki na kolację. Nie obyło się bez pomocy mojej 3,5 letniej córeczki, która jak tylko zobaczyła co robię nie dała się odgonić od blatu :) Sama przyczepiała ogonki, wąsy i oczy z kawałków ogórka. W formie "myszek" zjadła wreszcie rzodkiewki, szczypiorek i biały ser. Wyczęstowała myszkami całą rodzinę. :D Baardzo dziękuję za inspirację!!
Pozdrawiam! Tak wyglądały na moim stole:
anneau (2010-04-12 20:28)
...no tak...są na serze. Widać w powiększeniu ;)
anneau (2010-04-12 20:28)
Cudne! Cudne!!!!! :D Położyłabym je na plasterki sera. EXtra po prostu!