Ja nauczyłam się od smakoszy szparag że do sosu powinno się dodać oprócz śmietany trochę wywaru - czyli wody w której się gotowały. Do smaku dodać soku z cytryny, białego pieprzu/ biały - żeby go nie było widać/, soli. Wody z gotowanych nie powinno się wylewać! To gotowe lekarstwo dla tych co mają jakiekolwiek problemy z nerkami.Należy ją po prostu wypić. Można też zamrozić resztkę wywaru z gotowanych szparag i dodać do zupy krem ze szparag lub do innej zupy z zawarością jarzyn. Tak wogóle na świecie bardzo ceni się taki wywar jako coś bardzo zdrowego i wyjątkowego. Znam takich co opłukane tzw. obierki - płuczą i gotują / i wcale nie robią to z oszczędności/ a uzyskany wywar wykorzystują jak powyżej.
mgronik (2011-06-07 11:20)
Bardzo nam smakowało.
malgosiafel (2011-05-28 19:28)
Ja nauczyłam się od smakoszy szparag że do sosu powinno się dodać oprócz śmietany trochę wywaru - czyli wody w której się gotowały.
Do smaku dodać soku z cytryny, białego pieprzu/ biały - żeby go nie było widać/, soli.
Wody z gotowanych nie powinno się wylewać!
To gotowe lekarstwo dla tych co mają jakiekolwiek problemy z nerkami.Należy ją po prostu wypić.
Można też zamrozić resztkę wywaru z gotowanych szparag i dodać do zupy krem ze szparag lub do innej zupy z zawarością jarzyn.
Tak wogóle na świecie bardzo ceni się taki wywar jako coś bardzo zdrowego i wyjątkowego.
Znam takich co opłukane tzw. obierki - płuczą i gotują / i wcale nie robią to z oszczędności/
a uzyskany wywar wykorzystują jak powyżej.